Reklama

W oczekiwaniu na cud

To jeden z najlepszych filmów, które w ub.r. powstały w Europie - podkreślają niemal zgodnie krytycy filmowi. 29 stycznia wszedł na ekrany kin. Data była wybrana nieprzypadkowo. 11 lutego - w rocznicę objawień lourdzkich - od 17 lat obchodzimy Światowy Dzień Chorego

Niedziela sosnowiecka 7/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Lourdes rokrocznie przyjeżdżają miliony ludzi. Wielu z nich w jednym konkretnym celu, z modlitwą o cud. Właśnie ten fenomen maryjnego sanktuarium próbowała uchwycić reżyser „Lourdes”, Austriaczka Jessika Hauser. Zdaniem krytyków dobrze sportretowała środowisko pielgrzymów, a wśród nich niepełnosprawną Christie, która przybywa do sanktuarium, w sumie przypadkowo. Nie jest ani bardzo sceptyczna, ani specjalnie religijna. Jej stan zdrowia poprawia się podczas pielgrzymki. Czy to cud? Reżyserka nie daje odpowiedzi. Film kończy się też zagadkowo. Odpowiedzi na pojawiające się pytania i nagłe zmiany sytuacji pozostawia widzowi.
W lourdzkim sanktuarium stwierdzono dotychczas 67 cudów, ale przecież nie o wszystkich wiemy, nie wszystkie zostały spisane. Ale przecież nie o cuda chodzi najbardziej w tym miejscu, co potwierdza choćby historia Bernadetty Soubirous, której to Matka Boża się objawiała. „Na mnie zrobił ogromne wrażenie fakt, że osobą, która nie doznała uzdrowienia w Lourdes była sama Bernadetta. Umarła jednak w ogromnym pokoju i łasce, nie oczekując uzdrowienia ze swej choroby, nie to było jej skarbem. Jednak w Lourdes cuda naprawdę zdarzają się codziennie. Ten cud, który widziałam ja, to setki wolontariuszy, pogodnych i troskliwie zajmujących się chorymi na wózkach, bez względu na porę dnia i pogodę. Na kurtkach mają napis: Hospitalité Notre Dame i rzeczywiście są oni czytelnym znakiem gościnności Naszej Pani” - mówiła w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej teolog, dr Monika Waluś.
Nie wiemy jaka choroba nas dopadnie - lubimy mawiać w towarzyskich rozmowach, gdy dyskusja zejdzie akurat na ten temat. Gorzej, że nie chcemy wyprzedzać i diagnozować jej w początkach, choćby robiąc podstawowe badania morfologiczne. W Bytomiu zyskano na to niezbity dowód. Przeprowadzono akcję bezpłatnych badań. Zgłosiło się 1000 osób i u 40 proc. stwierdzono anomalie hematologiczne, które są oznaką chorób. Gdyby nie przypadek, pewnie do lekarza zgłosiłyby się za późno. Światowy Dzień Chorego jest nie tylko czasem modlitwy o cud uzdrowienia, ale także modlitwy o przemianę naszych postaw, do których bardzo często apele o profilaktykę nie trafiają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mija 75 lat od śmierci Barbary Samulowskiej, wizjonerki z Gietrzwałdu

2025-12-08 07:47

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Barbara Samulowska

pl.wikipedia.org

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Mija 75 lat od śmierci Barbary Samulowskiej, wizjonerki z Gietrzwałdu. Zakonnica Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo zmarła 6 grudnia 1950 r. w stolicy Gwatemali. Służyła tam, pomagając chorym i potrzebującym. Trwa jej proces beatyfikacyjny.

Ks. Krzysztof Bielawny podaje w książce „Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu”, że Barbara Samulowska urodziła się 21 stycznia 1865 r. w Worytach jako córka Józefa i Karoliny z domu Barczewskiej. Została ochrzczona następnego dnia. Rodzicami chrzestnymi byli Andrzej Barczewski i Gertruda Górska, obydwoje z Woryt.
CZYTAJ DALEJ

Józef Wilkoń od drewnianych pastuszków apeluje o… zgodę narodową!

2025-12-07 18:02

[ TEMATY ]

dr Milena Kindziuk

Red

Kościół pokamedulski na warszawskich Bielanach, druga niedziela Adwentu. Trwa Msza odprawiana przez biskupa Michała Janochę. W prezbiterium – istna arka Noego: osły, woły, kury, ryby.... Pastuszkowie z tobołkami oraz inne rzeźby autorstwa Józefa Wilkonia. Blisko ołtarza żłóbek z sianem – jeszcze pusty, obok postacie Maryi i Józefa.

Drewniane figury zostały odrestaurowane, był to ich pierwszy publiczny pokaz, teraz trafią na swoje miejsce, wyznaczone im ćwierć wieku temu przez ks. Wojciecha Drozdowicza: do słynnej szopki przy bielańskim kościele, nieopodal UKSW.
CZYTAJ DALEJ

Benedyktynki Misjonarki w Brazylii dziękują Bogu za 40 lat posługi

2025-12-09 15:23

Archiwum sióstr Benedyktynek

Dokładnie 40 lat temu – w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny (8.12.1985 r.) – odpowiadając na wołanie Kościoła o nowych zwiastunów Ewangelii – przybyły trzy Siostry Benedyktynki Misjonarki z Polski: s. Scholastyka Raczkiewicz OSB, s. Hiacynta Szeleźniak OSB i s. Marcelina Kuśmierz OSB.

Najmłodsza z nich – ówczesna juniorystka s. Marcelina - ponad 30 lat posługiwała na misjach aż do czasu wyboru na urząd Przełożonej Generalnej, który pełni do dziś. Z kolei najstarsza – s. Scholastyka – trwa nieprzerwanie na misji w Brazylii od 40 lat. Za tym dziełem, które trwa i rozwija się, oręduje z nieba śp. s. Hiacynta, która w 1999 roku powróciła do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję