Reklama

Chrystus lekarzem człowieka

Niedziela rzeszowska 6/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół zrodzony w tajemnicy Męki Chrystusa jest świadomy, że pierwszą drogą, na której spotyka człowieka, jest droga cierpienia, każda osoba na drodze swojej ziemskiej pielgrzymki, w taki czy inny sposób napotyka rzeczywistość cierpienia. Kościół jednocząc się z człowiekiem cierpiącym i głosząc błogosławieństwo ubóstwa w duchu, przekazuje pocieszenie pochodzące od Boga”. Słowa te wypowiedziane przez apostoła cierpienia i tajemnicy choroby oraz bólu, Jana Pawła II, 11 lutego 1992 r., we wspomnienie NMP z Lourdes są dla nas tematem rozważania i refleksji na przypadający XVIII Światowy Dzień Chorego.
W tym dniu w sposób szczególny Kościół pozdrawia w Chrystusie chorych, którzy znajdują siły, by przeżywać swój ból jako zbawcze cierpienie. Dla wszystkich chorych na całym świecie śle pozdrowienia i pragnie spotkać się z każdym człowiekiem chorym, by w imieniu Jezusa, który przeszedł „dobrze czyniąc i uzdrawiając chorych”. Jak Maryja u stóp krzyża, Kościół pragnie stanąć na Golgocie, tak wielu braci i sióstr udręczonych chorobą i bólem, złożonych niemocą w szpitalach, cierpiących z powodu kalectwa i zapomnienia, okrytych żałobą po śmierci swoich bliskich, którzy żywcem zostali pogrzebani w tragicznych trzęsieniach ziemi, jak to miało miejsce parę tygodni temu.
Z okazji Światowego Dnia Chorego Kościół zachęca do refleksji i medytacji nad chrześcijańskim sensem cierpienia ludzi wierzących w Chrystusa, jak i Jemu obojętnych i przeciwnych. Modli się za wszystkich chorych i prosi o modlitwę za cierpiących.
Mówiąc o sensie cierpienia, Kościół podkreśla, że objawia ono człowiekowi jego prawdziwą godność: „choroba i cierpienie wydają się zaprzeczać temu, co jest wartościowe dla człowieka i czego pragnie człowiek. A ponadto, żadna choroba, żadne uszkodzenie, żadna ułomność nie mogą nigdy pozbawić was waszej godności jako dzieci Bożych, jako braci i sióstr Jezusa Chrystusa. (...) Cierpienie jest zaproszeniem do upodobnienia się do Syna spełniającego wolę Ojca. Ono ofiarowuje nam możliwość naśladowania Chrystusa, który umarł, aby odkupić ludzkość z grzechu. Tak więc Ojciec chciał, żeby cierpienie ubogaciło jednostkę i cały Kościół” (Jan Paweł II, 28.05.1982).
Rozważając w tym Dniu cierpienie, które przeżywa człowiek i wspominając Matkę Bożą z Lourdes, patrzymy na Maryję jako żywą ikonę Ewangelii cierpienia. Matka Boża została zachowana od grzechu, ale nie od cierpienia, dlatego Kościół ogłasza w Jej święto Światowy Dzień Chorego, zachęcając do modlitwy za cierpiących braci i siostry.

11 lutego w bazylice Ojców Bernardynów w Rzeszowie odbędą się diecezjalne obchody Światowego Dnia Chorego. Msza św. o godz. 9 połączona z błogosławieństwem chorych Najświętszym Sakramentem. Uroczystościom będzie przewodniczyć biskup rzeszowski Kazimierz Górny

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję