Reklama

Stołeczny ratusz: nie ma przepisów prawnych, które pozwalałyby testować kierowców pod kątem obecności narkotyków

Praktycznie w każdym autobusie, w tym również w autobusie, który wczoraj uległ wypadkowi, są zamontowane automatyczne alkomaty – powiedziała PAP rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak dodała, nie ma przepisów prawnych, które pozwalałyby na przeprowadzanie testów na obecność narkotyków" wśród kierowców.

Jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć PAP ze źródeł zbliżonych do śledztwa, dwudziestokilkuletni kierowca autobusu, który w czwartek przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8, w chwili wypadku był pod wpływem amfetaminy. Według ustaleń PAP, śledczy mieli też znaleźć przy mężczyźnie narkotyki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Jak przekazała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr, śledztwo dotyczy sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, której następstwem jest śmierć człowieka. "Jest to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 12" - podkreśliła prokurator.

Rzeczniczka stołecznego ratusza pytana w piątek przez PAP o te doniesienia, podkreśliła, że policja i prokuratura prowadzą postępowanie w tej sprawie. "Dlatego do czasu zakończenia postępowania prowadzonego przez policję i prokuraturę absolutnie nie będziemy komentować doniesień medialnych" – powiedziała.

Ponadto zaznaczyła także, że "nie ma przepisów prawnych, które pozwalałyby na przeprowadzanie testów na obecność narkotyków" wśród kierowców autobusów.

Reklama

Zwróciła także uwagę na to, co miasto może zrobić i co robi w tym kierunku, aby zapewnić bezpieczeństwo pasażerom komunikacji miejskiej. "Praktycznie w każdym autobusie, w tym również w autobusie, który wczoraj uległ temu wypadkowi, są zamontowane automatyczne alkomaty" – powiedziała. "Kierowca, który jest pod wpływem alkoholu, nie odpali pojazdu" – wyjaśniła i podkreśliła, że taki automatyczny alkomat znajduje się praktycznie w każdym pojeździe komunikacji miejskiej.

W czwartek w Warszawie doszło do wypadku autobusu miejskiego, który przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8. Bilans wypadku to jedna ofiara śmiertelna oraz 17 poszkodowanych, w tym cztery osoby ciężko ranne.

Nieoficjalną informację o tym, że kierowca autobusu pod wpływem narkotyków jak pierwsze podało Radio Zet. (PAP)

Autorka: Daria Kania

dka/ robs/

2020-06-26 11:42

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wypadek autobusu przewożącego dzieci - są ranni

[ TEMATY ]

dzieci

wypadek

autobus

KWP Olsztyn / TVP Info

Autobus przewożący dzieci zderzył się z samochodem osobowym. 10 osób zostało poszkodowanych. Do wypadku doszło w pobliżu miejscowości Wopławki (woj. warmińsko-mazurskie). Na miejscu pracują służby, lądowały także śmigłowce LPR. Droga jest zablokowana.

Do zdarzenia doszło na trasie Kętrzyn-Stara Różanka ok. godziny 7.30.
CZYTAJ DALEJ

Możemy być ślepi, choć mamy zdrowe oczy

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 6, 39-42.

Piątek, 12 września. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Nie wolno zostawić wschodniej Polski samej sobie

2025-09-13 06:14

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie dni przyniosły nam kolejną porcję trudnych informacji. Atak rosyjskich dronów, który objął tak wiele miejscowości we wschodniej Polsce, nie może być traktowany wyłącznie jako incydent wojskowy czy polityczny news. To nie jest jedynie historia o sprzęcie i radarach – to historia o bezpieczeństwie ludzi, którzy żyją na wschodniej ścianie, często w małych wsiach i miasteczkach, i którzy chcą mieć pewność, że państwo o nich pamięta.

Minister obrony narodowej mówi dziś o konieczności szkolenia armii i rozwijania zdolności w obszarze dronów. I trudno się z nim nie zgodzić – ale to także moment, by przyznać, że te inwestycje nie biorą się znikąd. Wiele z nich zostało rozpoczętych w poprzednich latach, gdy Polska konsekwentnie zwiększała wydatki na obronność. Dziś, gdy prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa i mówi o potrzebie dojścia do 5 procent PKB na armię, widać, że to nie jest już „ambitny plan”, ale konieczność, która może zadecydować o przyszłości kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję