Reklama

Rodzina

Centrum Życia i Rodziny: nie dla reklam promujących LGBT w telewizji

Członkowie Centrum Życia i Rodziny zachęcają do podpisania petycji ws. deprawujących reklam. Prywatne stacje telewizyjne zdecydowały się na emisję spotów, będących reklamą środków antykoncepcyjnych. Jak podkreślają inicjatorzy akcji, w jednej ze scen można zobaczyć dwóch mężczyzn w sytuacji intymnej. „Szokujący przekaz spotu jest niezgodny z zapisami Ustawy o radiofonii i telewizji, a także niebezpieczny dla zdrowia psychicznego dzieci. Dlatego do KRRiT wystosowano apel o zdecydowaną reakcję” – uzasadniają swoją decyzję członkowie fundacji.

[ TEMATY ]

LGBT

CarlosAlberto/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama, o której mowa, została stworzona z okazji tzw. Międzynarodowego Dnia Seksu. W jednej ze scen można zobaczyć intymną sytuację z udziałem dwóch mężczyzn, którzy w pewnym momencie sięgają po flagowy produkt marki. Spoty te można zobaczyć na kanałach głównych stacji komercyjnych.

Reklama

Interwencję w tej sprawie przeprowadziło Centrum Życia i Rodziny, które w petycji do władz KRRiT podkreśla, że treść reklamy narusza zapisy Ustawy o radiofonii i telewizji. Autorzy apelu domagają się stanowczej reakcji i podkreślają, że spot ma wydźwięk o charakterze prohomoseksualnym oraz jest zagrożeniem dla zdrowia psychicznego dzieci, które oglądając telewizję mogą ją przypadkowo obejrzeć.

Podziel się cytatem

Jak tłumaczą pomysłodawcy wniosku, przede wszystkim chodzi o art. 18 ust. 1, który wskazuje, że przekazy „nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem (…) oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym”. „Warto odnotować, że emisji szokującego spotu odmówił publiczny nadawca, tj. Telewizja Polska, która w swej decyzji podkreślała, że ich widzowie często wnoszą skargi, gdy pokazywane są treści o charakterze intymnym” – można przeczytać w uzasadnieniu. W petycji napisano również, że wg badań CBOS z 2019 r., 78 proc. Polaków uważa homoseksualizm co najmniej za odstępstwo od normy, a 67 proc. badanych jest przeciwna publicznemu pokazywaniu przez homoseksualistów swojego sposobu życia.

Oprócz tego członkowie Centrum Życia i Rodziny zaznaczają, że firma produkująca reklamowane środki antykoncepcyjne „jest zaangażowana w promocję ruchu LGBT+, którego postulaty są sprzeczne z polskim porządkiem prawnym, tj. podważają społeczną rolę rodziny i małżeństwa i żądają adopcji dla par osób tej samej płci”. Poza tym jedna z przedstawicielek firmy zapewniła, że misją marki jest edukacja seksualna. „Tym samym z nieuzasadnionych przyczyn uzurpuje sobie prawo do przekazywania treści, które leżą w kompetencjach rodziców” – podkreślono w odezwie.

Reklama

W apelu o interwencję zwrócono również uwagę na fakt, że spot ten „niesie szczególne zagrożenie dla zdrowia psychicznego i moralnego rozwoju małoletnich”. „Ukazanie intymnego kontaktu dwóch osób (zwłaszcza mężczyzn) tylko w perspektywie osiągania przyjemności seksualnej, stanowi zagrożenie dla ich prawidłowego rozwoju psychicznego i moralnego. Wypacza to ich spojrzenie na kontakty seksualne: w spocie sprowadzane są do poziomu samozaspokojenia bez jakichkolwiek odniesień do relacji miłości, małżeństwa i prokreacji„ - tłumaczą autorzy petycji, podkreślając, że to narusza treść art. 18 ust 4. Ustawy o radiofonii i telewizji.

„Reklama uderzająca w poglądy większości Polaków i zagrażająca wychowaniu i dobru dzieci i młodzieży powinna zostać wycofana” – można przeczytać w petycji do KRRiT, dostępnej do podpisania pod adresem: www.niedlatychreklam.pl.

Jak podkreślają członkowie Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, fundacja ta została powołana by dawać publiczne świadectwo o dwóch fundamentalnych prawdach, na których opiera się cywilizacja i wynikający z niej porządek społeczny - każdy człowiek ma prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, rodzina oparta na nierozerwalnym małżeństwie między kobietą a mężczyzną, otwarta na przyjęcie i wychowanie dzieci jest podstawą prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa.

Organizacja zajmuje się dziwnością pro-life, promującą postawy, zachowania, wzorce kulturowe i przepisy prawa, które sprzyjają poszanowaniu życia człowieka od jego poczęcia, aż do naturalnej śmierci, sprzeciwiają się wszelkim formom prawnej, kulturowej i obyczajowej dyskryminacji małżeństwa i rodziny, w szczególności wielodzietnej, przez narzucanie tzw. alternatywnych modeli rodzinnych lub tzw. wolnych związków.

2020-06-16 10:48

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek wobec osób LGBT+

[ TEMATY ]

Franciszek

LGBT

Mazur/episkopat.pl

Papież Franciszek wobec osób homoseksualnych reprezentuje takie same stanowisko jak jego poprzednicy. Tymczasem środowiska liberalne, nie wyłączając niektórych katolickich, interpretują jego pontyfikat jako odejście od tradycyjnego nauczania Kościoła nt. homoseksualizmu. Ogłaszają więc kolejne „rewelacje” w tym zakresie. Nie ma to jednak oparcia w rzeczywistych wypowiedziach Ojca Świętego. Prezentujemy analizę papieskich wypowiedzi.

Niezmienne stanowisko Kościoła
CZYTAJ DALEJ

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję