Reklama

Samotność współczesnego nastolatka

Niedziela małopolska 39/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrzej Jaśkowiec: - Jaka jest współczesna młodzież?

Ks. Prof. Janusz Mastalski: - Młodzież jest taka, jakie są rodziny, w których się ta młodzież wychowuje. Gdybym miał określić współczesną młodzież, to powiedziałbym, że jest to młodzież o ogromnych możliwościach i bardzo kreatywna - a z drugiej strony bardzo zagubiona, wręcz samotna. Współczesny młody człowiek, który porusza się w gąszczu różnorodnych bodźców, ma coraz mniejszą możliwość obiektywnego, dobrego wyboru.
Nigdy się nie zgodzę ze stwierdzeniem, że współczesna młodzież jest zła. Wręcz przeciwnie, uważam, że ma bardzo wiele ideałów. Niestety, często brakuje kogoś, kto by ją wsparł w życiowych wyborach. Młody człowiek coraz głośniej woła: „Niech ktoś pomoże mi się zrealizować!”

- Swoją książkę zatytułował Ksiądz „Samotność globalnego nastolatka”. Czy w dobie Internetu, telefonów komórkowych, wirtualnych społeczności można mówić o samotności młodego człowieka?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Samotność, to poczucie wyizolowania w środowisku, w którym się przebywa. Samotność, to problem w podejmowaniu decyzji. Samotność wreszcie, to nieumiejętność radzenia sobie z zagrożeniami i nałogami. Samotność bierze się stąd, że coraz częściej kontakt wirtualny zastępuje kontakt realny. Ktoś, kto kilka godzin dziennie spędza przed komputerem w internecie, nie ma czasu i możliwości rozmawiania ze swoimi najbliższymi. Typowym przykładem na to, że współczesny młody człowiek nie ma komu opowiedzieć o swoich problemach, czym żyje i jakich dokonuje wyborów, są blogi młodzieżowe (pamiętniki internetowe).

- Kogo zatem najbardziej brakuje młodym ludziom?

- Brakuje im przede wszystkim nietoksycznych rodziców. Rodzice często są nieobecni psychicznie i emocjonalnie. Oni fizycznie funkcjonują, natomiast są nieobecni dla młodego człowieka. Często powielają stereotypy - patrzą na młodego człowieka przez pryzmat własnych pragnień, nie biorąc pod uwagę, że jednak dzieli ich 20-, 30 lat. Inny rodzaj, to tacy, którzy zupełnie nie przejmują się dziećmi. W Polsce dramatycznie rośnie zjawisko „eurosierot”. Jest wiele domów, gdzie dziadkowie wychowują wnuki, bo rodzice wyjechali za granicę, za chlebem.

- Czy zatem problem tkwi w rodzinach?

- Nie twierdzę, że rodzina jest jedynym źródłem dramatów młodzieży, ale komuś, kto był wychowany w świecie wartości, łatwiej jest się obronić przed zalewającą nas popkulturą.

- Jakie wobec tego zadania stoją przed rodziną?

- Należy młodym ludziom stawiać wymagania! Dyskretnie kontrolować i selekcjonować bodźce, które docierają do dziecka. Tam, gdzie stawia się na bezkrytyczne samowychowanie młodego człowieka, tam gdzie nie ma wymagań i kontroli, tam jest chaos w dochodzeniu do dorosłości. Szalenie ważna jest miłość! Rodzic, który kocha dziecko musi przy nim być, dawać przykład. Musi być jednoznaczny! Dobry rodzic wymaga od dziecka, ale najpierw wymaga od siebie!

Reklama

- W swojej książce stawia Ksiądz tezę, że szkoła jest przywilejem, który młodzież odrzuca. Dla naszych rodziców, dziadków wykształcenie było wielką wartością! Dlaczego współcześnie szkola jest odrzucana?

- To pytanie o to, czym powinna być szkoła. Czy to tylko miejsce wtłaczania wiedzy, czy też to miejsce zdobywania mądrości? Mądrość zdobywa się przez własne błędy, własną twórczość, przez oddziaływanie wychowawcze. Niestety, w polskiej szkole wciąż mamy do czynienia z encyklopedyzmem, ogromną ilością wtłaczanej wiedzy. Najważniejsze jest posiadanie wykształcenia - czyli posiadanie dyplomu ukończenia szkoły. Szkoła jest tylko miejscem przetrwania! Ponadto czas spędzany w szkole w porównaniu z czasem spędzanym w świecie wirtualnym wypada blado, bo w szkole jest nudniej! Niechęć do szkoły wzbudzają ciągłe eksperymenty edukacyjne. Spada autorytet nauczyciela…

- Co, zdaniem Księdza, najbardziej zagraża współczesnej młodzieży?

- Brak mądrości w korzystaniu ze zdobyczy cywilizacyjnych - czyli uzależnienie od muzyki, od telefonów komórkowych, to problem nadmiernej konsumpcji, uzależnienia od mody. Istnieje bardzo wiele takich przestrzeni, gdzie brakuje zwykłej mądrości i roztropności. Jest wiele różnych zdobyczy cywilizacyjnych, które używane nadmiernie, stają się toksyczne. Ogromnym zagrożeniem jest psychobójstwo idące w parze z wyrywaniem duchowości. Mówi się o duchowości globalnej - o duchowości odartej z sacrum. Zamiast do Kościoła ludzie idą do hipermarketu. Zamiast patrzeć na Tabernakulum - patrzą w ekran telewizyjny …
Jeśli natomiast ktoś opiera swoje życie na wartościach chrześcijańskich - jest zdrowszy psychicznie, fizycznie i duchowo! Łatwiej mu dążyć do wyznaczonych sobie pięknych celów. W poczuciu bycia samotnym jest to niemożliwe.

Ks. prof. dr hab. Janusz Mastalski, - dziekan Wydziału Nauk Społecznych Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, wykładowca Wyższej Szkoły „Humanitas” w Sosnowcu oraz Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Pedagog i duszpasterz. Autor m.in. książki „Samotność globalnego nastolatka” (Kraków 2007)

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

[ TEMATY ]

nowenna

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju zagrożone tak samo z zachodu jak i wschodu

2025-07-13 07:14

[ TEMATY ]

bp Wiesław Mering

Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

zrzut ekranu yt

Bp Wiesław Mering

Bp Wiesław Mering

Granice naszego kraju tak samo z zachodu jak i wschodu są zagrożone - mówił bp Wiesław Mering z Włocławka podczas sobotniej wieczornej Mszy św. dla uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja.

W homilii bp Mering mówił m.in. o wadze Kościoła jako wspólnoty, w której dokonuje się zbawienie, a także cytował papieża Benedykta XVI, że „jaką przyszłość będzie miał Kościół, taką przyszłość będzie miała cała Europa”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję