Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

I Komunia Święta odsunięta w czasie. Księża wpadli na oryginalny pomysł

Koronawirus pokrzyżował plany wydarzeń również w parafiach. Uroczystości I Komunii Świętej zostały przesunięte na późniejszy termin. Podobnie stało się w parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie. Jednak księża nie zapomnieli o dzieciach przygotowujących się do I Komunii Świętej i wpadli na pewien pomysł.

[ TEMATY ]

akcje parafialne

Cieszyn

koronawirus

I Komunia Święta

Michał Kuzyk

Rysunki wykonane przed dzieci przygotowujące się do I Komunii Świętej

Rysunki wykonane przed dzieci przygotowujące się do I Komunii Świętej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 3 maja w parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie miała odbywać się uroczystość I Komunii Świętej. Świątynię miały wypełniać dzieci w bieli, z radością oczekujące na przyjęcie Pana Jezusa do swoich serc. Stało się jednak inaczej – koronawirus wpłynął na zmianę terminów wydarzeń zaplanowanych w parafii. Także uroczystość I Komunii Świętej odbędzie się w późniejszym terminie. – Niestety obecna sytuacja sprawiła, iż na te piękne dni przyjdzie nam jeszcze jakiś czas poczekać. Miesiąc? Może więcej? Na to pytanie nie ma pewnej odpowiedzi – wyjaśnia wikary cieszyńskiej parafii ks. Jakub Kuliński.

Epidemii, oraz konsekwencji, jakie za sobą poniosła, nikt wcześniej nie przewidział. Decyzje zostały podjęte, jednak cieszyńscy księża chcieli pokazać dzieciom przygotowującym się do I Komunii Świętej, że mimo wszystko pamiętają o nich. W jaki sposób to zrobili? Przygotowali na niedzielę 3 maja dekorację, która miała być swego rodzaju niespodzianką. Znalazła się w prezbiterium świątyni. Składała się z rysunków, które uczniowie III klas wykonali w październiku 2019 r., ukazując na nich, jak wyobrażają sobie swoją I Komunię Świętą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Michał Kuzyk

– Od września ubiegłego roku wprowadzamy nową formę przygotowania do tego dnia. Stawiamy akcent na formację rodziców, którzy mają dać świadectwo wiary swoim dzieciom. Pamiętając o nich wszystkich, przygotowaliśmy dekorację, której towarzyszy świeca z imionami dzieci – dodaje ks. Jakub Kuliński.

Świeca ma przypominać o dzieciach i zachęcać do modlitwy za nie.

2020-05-05 13:14

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadek wiary wielu pokoleń

Niedziela bielsko-żywiecka 40/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Cieszyn

Monika Jaworska/Niedziela

Mural z wizerunkiem św. Jerzego

Mural z wizerunkiem św. Jerzego

Ta świątynia została zbudowana dla duchowego dobra wiernych. Dziękujemy za każde dobro, które dokonało się w jej murach – powiedział bp Roman Pindel podczas uroczystości 600-lecia parafii św. Jerzego w Cieszynie.

Świętowanie 22 września rozpoczęła Msza św. polowa sprawowana przy zabytkowym gotyckim kościele. Przy ołtarzu obok biskupa stanęli m.in. kapłani, którzy wcześniej tutaj posługiwali. – Nasza świątynia przez wieki była świadkiem wielu pokoleń wiernych. Dziękujemy Bogu za wszystkie łaski, które spłynęły przez te wszystkie lata. Niech ten jubileusz jest dla nas wszystkim czasem refleksji, odnowy duchowej i radości z bycia częścią wielkiej rodziny Kościoła – powiedział proboszcz parafii ks. Wiesław Płonka. Biskup w kazaniu zauważył, że kościół św. Jerzego jako świątynia katolicka pełni funkcję miejsca, w którym gromadzą się wierni, aby wyrazić wspólnotę wiary i słuchać słowa Bożego, które wzbudza wiarę. – Dzieci, dorośli i starsi umacniają się tutaj łaską sakramentów i wzajemnym dawaniem świadectwa. Jest to miejsce gromadzenia się wierzących w różnym stopniu, zaangażowanych w różny sposób. Jest to miejsce przeżywania jedności z całym Kościołem – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry, „Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Idź i zobacz, gdzie mieszka nasz Pan i mistrz Jezus Chrystus

2025-01-24 22:00

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Adam Bałabuch

pogrzeb kapłana

ks. Bogusław Wermiński

ks. Mirosław Benedyk

Msza święta żałobna (Exporta) za śp. ks. prał. Bogusława Wermińskiego

Msza święta żałobna (Exporta) za śp. ks. prał. Bogusława Wermińskiego

W piątkowy wieczór 24 stycznia w Kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów odbyła się Msza święta żałobna za śp. ks. prał. Bogusława Wermińskiego. Liturgii przewodniczył biskup pomocniczy diecezji świdnickiej Adam Bałabuch, który wygłosił również homilię. We wspólnej modlitwie uczestniczyło piętnastu kapłanów oraz liczni wierni.

Podczas kazania bp Bałabuch nawiązał do fragmentu Ewangelii według św. Jana o powołaniu pierwszych uczniów. Przypomniał słowa: „Rabbi (to znaczy: Nauczycielu), gdzie mieszkasz? (…) Chodźcie, a zobaczycie” (por. J 1, 38-39), które – jak zaznaczył – symbolizują początek drogi wiary każdego chrześcijanina. Zauważył, że także śp. ks. prałat Bogusław, podobnie jak pierwsi apostołowie, usłyszał głos Chrystusa i odpowiedział na Jego wezwanie, całkowicie poświęcając się służbie Bogu i człowiekowi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję