Reklama

Kościół

Nigeryjski dżihadysta: „Zabiłem go za głoszenie Ewangelii”

Przebywający w więzieniu w Abudży Mustafa Mohammed, który przyznał się do porwania i zabicia nigeryjskiego kleryka Michaela Nnadi, udzielił wywiadu, w którym przyznaje, że zamordował seminarzystę, gdyż ten nie zaprzestał głoszenia Ewangelii także w niewoli i to już od pierwszych chwil po porwaniu.

[ TEMATY ]

krzyż

prześladowania

Ks. Seweryn Puchała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zabójca chwali go za niezwykłą odwagę i za to, że nie wahał się mówić swoim oprawcom prosto w oczy, żeby zeszli ze złej drogi.

Nnadi został porwany z seminarium Dobrego Pasterza w Kadunie 8 stycznia bieżącego roku wraz z trzema innymi klerykami. Seminarium, w którym studiuje i mieszka około 270 młodych mężczyzn, znajduje się tuż obok autostrady opanowanej przez islamskich bojowników i bandy porywające dla okupu. 26-letni Mustafa, który przyznał się do zabójstwa, był jednym z przywódców gangu, który działał w tym rejonie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wieczór porwania bojówkarze, ubrani w kamuflujące stroje wojskowe, wtargnęli na teren seminarium przecinając ogrodzenie i od razu otworzyli chaotyczny ogień, aby zastraszyć mieszkańców. Przed uprowadzeniem czterech młodych mężczyzn udało im się jeszcze ukraść kilka laptopów i telefonów komórkowych.

W połowie lutego w internecie pojawiła się wypowiedź brata bliźniaka zamordowanego kleryka, który wyznał, że modli się o przebaczenie dla sprawców zabójstwa. „Michael kochał Boga. Nikogo nie zdziwił jego wybór drogi kapłańskiej. Moim pocieszeniem jest to, że poświęcił swoje życie nie na darmo, ale umarł w służbie Bogu” - powiedział jego brat Rafhael.

Reklama

Dziesięć dni po porwaniu, jednego z czterech kleryków znaleziono na poboczu drogi, żywego, ale poważnie rannego. 31 stycznia seminarium powiadomiło media, że dwóch kolejnych kleryków zostało zwolnionych, ale Michael Nnadi nadal pozostaje w rękach porywaczy. 1 lutego bp Matthew Hassan Kukah z diecezji Sokoto ogłosił, że został on zamordowany.

Zapytany o to, dlaczego wybrał seminarium jako cel swojego ataku Mustafa odpowiedział, że jego znajomy, który mieszkał blisko, pomógł mu prowadzić obserwacje i był przekonany, że uprowadzenie kilku kleryków i splądrowanie budynku przyniesie spory zysk. Przyznał także, że do prowadzenia rozmów o wysokości okupu użył właśnie telefonu należącego do zamordowanego Nigeryjczyka.

Morderstwo Michaela Nnadiego i porwanie jego kolegów jest jednym z serii ataków na chrześcijan w Nigerii w ostatnich miesiącach. Za przestępstwami stoją głównie bojówkarze z islamskiej grupy Boko Haram.

2020-05-04 19:03

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prześladowania Kościoła w Hiszpanii

Niedziela łódzka 33/2013, str. 8

[ TEMATY ]

Kościół

Hiszpania

prześladowania

Archiwum ks. Waldemara Kulbata

Dzieje Kościoła w XX wieku obfitują w niezwykłe prześladowania i cierpienia. Największe z nich płynęły ze strony systemów totalitarnych, które usiłowały zniszczyć wiarę w Boga, uderzając w ludzi. Obok prześladowań Kościoła w Meksyku, Związku Sowieckim oraz w Niemczech hitlerowskich, warto przypomnieć prześladowania Kościoła w Hiszpanii. Okres rządów republikańskich w Hiszpanii przypadł na dziesięciolecie najsilniejszego wpływu nazistowskiego i marksistowskiego pogaństwa. Obie te ideologie pragnęły zniszczyć chrześcijaństwo i same stać się nowym rodzajem totalitarnej religii. Jak pisał Jan Paweł II w Liście apostolskim z okazji 50. rocznicy wybuchu II wojny światowej, obie te ideologie „dążyły na długo przed 1939 r. do wymazania Boga i jego obrazu ze świadomości człowieka”. 18 lipca 1936 r. w Hiszpanii, po wyborach przeprowadzonych w lutym tego samego roku, rozpoczęła się wojna domowa. Wybory doprowadziły do władzy Front Ludowy, składający się z socjalistów, komunistów i anarchistów. Chociaż Kościół początkowo nie przeciwstawiał się nowej władzy, nie zdołał uniknąć szeroko rozlewającej się fali prześladowań.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Sejm: w piątek pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ws. lekcji religii

Na piątek w Sejmie zaplanowano pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy dotyczącego organizacji lekcji religii i etyki. Inicjatywa, przygotowana na zlecenie Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, zakłada korektę zmian wprowadzonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i powrót do szerszej obecności tych zajęć w szkołach.

Projekt wpłynął do Sejmu 26 czerwca, dlatego zgodnie z ustawą o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, jego pierwsze czytanie musi się odbyć najpóźniej trzy miesiące od tej daty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję