Reklama

Niedziela Łódzka

Wielkanoc na Wileńszczyźnie

Po wojnie w ramach repatriacji przyjechało z Wileńszczyzny do Łodzi wielu Polaków. Osiedlili się w naszym mieście, ale sercem i duszą pozostali w swoim kochanym Wilnie. Często w opowieściach powracali do wileńskich zaułków, kościołów, pięknych tradycji świątecznych. Przywołajmy te związane ze Zmartwychwstaniem Pańskim.

[ TEMATY ]

Wileńszczyzna

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkanocne świętowanie na Wileńszczyźnie zaczyna się w sobotę odwiedzinami„allelujników”. Nie wszyscy ich przyjmują, uznając ten dzień za postny i wymagający skupienia. Sobota to dzień przygotowań do radosnego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego. Gospodynie i młodzi maluja kraszanki - w łupinach cebuli owinięte pończochą, czasami z dodatkiem farbki. Jajek musi być co najmniej kopa ( 60). Ciasta piecze się z puda ( 16 kg) mąki. Na stołach pojawią się: serniki, sękacze, baby ozdobione kolorowymi koralikami i czasami pascha. Z mięsiwa królować będzie cielęcina, indyk ze śliwką, pasztet i kwaszanina ( zimne nóżki). W bogatych domach na stół wjedzie cały prosiak. Świąteczny stół ozdobi na zielonym owsie baranek z czerwona chorągiewką i krótkim wierszykiem oraz liczne kolorowe kraszanki.

Młodzi przygotowują koszyczki ze święconką. W zamożniejszych domach do kościoła kiedyś jechano furmankami z wielkimi koszami pełnymi szynek, kopy jaj, bochnów chleba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dziś konia zastąpił samochód a i kosze są mniejsze. Wszystkie prace domowe kończy się w południe. Potem całe rodziny odwiedzają Grób Pański w wileńskich i podwileńskich świątyniach. W sobotę wieczorem wszyscy uczestniczą w nabożeństwie, po którym na placu kościelnym następuje święcenie pokarmów. Bez tego nie ma Wielkanocy. Polacy na Wileńszczyźnie do niedawna byli przekonani, że to tradycja europejska. Mama mojego znajomego z Litwy nie mogła uwierzyć, że tak nie jest, uznając „odkrycie” syna za komunistyczną propagandę. Obok Ostrej Bramy znajduje się mała cerkiew Ducha Św., do której ze swoimi koszykami z kuliczami (wielkanocne baby) udają się prawosławni. Po ich zawartości można poznać, kto idzie do jakiej świątyni.Po nabożeństwie wierni wracają ze święconą wodą i zapalonym łuczywem ( dziś świecą). Gospodarz święci pola i łuczywem zapala ogień w chlebowym piecu. Niektórzy zostają na nocnej adoracji Najświętszego Sakramentu.

W Niedzielę Zmartwychwstania Polacy na Wileńszczyźnie tłumnie gromadzą się na rezurekcji. Wielkanocny poranek niesie z szumem Wilii radosne pieśni o Zwycięzcy śmierci, piekła i szatana. Kończy się Msza Święta. A lud Boży wychodząc z kościoła, pozdrawia się słowami:„ Chrystus Zmartwychwstał!”. Cała rodzina wraca do domu i z namaszczeniem siada do przystrojonego stołu. Głowa rodziny modli się, dziękując za obfitość stołu, prosząc o urodzaj i pomyślność całego domu. Następnie odczytuje Ewangelię i prosi Boga: „Pobłogosław Panie te dary, które z Twojej szczodrobliwości otrzymujemy i naucz nas dzielić się chlebem z tymi, którzy go nie mają”. Te słowa wybrzmią w ten trudny czas ze szczególna mocą i rozniosą się echem wielkanocny poranek po całej Litwie.

Stoły bowiem z pewnością będą mniej obfite, ale za to duch nie zgaśnie. Wraz ze Zmartwychwstaniem ożyje nadzieja. Bo przecież ten, który umarł na krzyżu, żyje! Alleluja!!

2020-04-15 15:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: O budowaniu jedności

- Piękne jest takie sformułowanie „jedność w różnorodności”. Tak, jak jest piękność kolorów na świecie, tak jest cudowność różnych wyznań, ale tworzących jedność - powiedział duchowny mariawitów podczas ekumenicznej rozmowy.
CZYTAJ DALEJ

Panie, czy możemy pić kielich, który Ty masz pić?

2025-04-11 10:33

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 9 maja
CZYTAJ DALEJ

Latarnia wśród ciemności – nowe wyzwania Kościoła w świetle pontyfikatu Leona XIV

2025-05-10 07:19

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowy papież, Leon XIV, zaledwie w kilku słowach swojej pierwszej homilii zarysował mapę jednego z najtrudniejszych szlaków, jakimi kiedykolwiek musiał podążać Kościół katolicki. W erze powszechnej sekularyzacji, pogardy wobec wiary i duchowego zamętu, jego głos brzmi jak wezwanie do odważnego, ale i pokornego świadectwa – nie przez triumfalizm, lecz przez świętość i miłość.

„Wiara chrześcijańska bywa uważana za coś absurdalnego” – powiedział papież. I trudno z nim polemizować. Dzisiejszy świat, karmiony iluzją samowystarczalności, ufa technologii bardziej niż transcendencji, wybiera przyjemność zamiast prawdy i ucieka od odpowiedzialności ukrytej w pytaniu o sens. W tym kontekście Kościół staje się często nie tyle „znakiem sprzeciwu”, co przedmiotem drwin. Wierzący – marginalizowani, wyśmiewani, a niekiedy nawet prześladowani – coraz częściej doświadczają, czym jest krzyż ucznia Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję