Reklama

Seminarium jest miejscem doświadczenia Kościoła

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 40/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Dariusz Gronowski: - Czym dla Księdza Rektora jest Paradyż?

Ks. Dr Jarosław Stoś: - Paradyż to seminarium duchowne, w którym kształtuje się cały czas moje powołanie i życie kapłańskie na różnych etapach. Po pierwsze - Paradyż jest miejscem, w którym sam odkrywałem swoje powołanie i w którym przeżyłem jako kleryk wiele fascynujących dni i miesięcy, w którym spotkałem jednych z najważniejszych ludzi w moim życiu. Tym ludziom wiele zawdzięczam, jeśli chodzi o spojrzenie na kapłaństwo, zainteresowania intelektualne. Po wtóre - seminarium paradyskie to miejsce, w którym mogłem pracować jako wychowawca w bardzo ciekawym zespole na czele z bp. Edwardem Dajczakiem i miałem szansę doświadczyć kapłańskiej wspólnoty. Biskup Edward pozwolił, bym jako dużo młodszy ksiądz mógł poczuć się prawdziwie częścią zespołu wychowawczego, dyskutować, spierać się, nawet czasem dość ostro. Teraz po raz trzeci wracam do Paradyża jako rektor, co było jedną z najtrudniejszych decyzji mojego życia. Nigdy o tym nie myślałem, ale jednocześnie jest to coś, co mnie fascynuje i napełnia entuzjazmem, zwłaszcza po doświadczeniach dni spędzonych tu w zespole wychowawczym pod wodzą bp. Dajczaka.

- Czym zajmował się Ksiądz Rektor, przebywając przez ostatnich kilka lat poza diecezją?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Od 1998 r. pracowałem na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w katedrze historii Filozofii Polskiej, prowadząc badania nad filozofią i teologią europejską, zwłaszcza późnego średniowiecza. W znacznym stopniu poświęcałem swój czas badaniu tekstów Jakuba z Paradyża, wybitnego myśliciela, filozofa i teologa piętnastowiecznego, który stał się dla mnie bardzo osobistym przewodnikiem życia duchowego. W zainteresowaniu tą postacią widać też echo mojego intelektualnego oraz emocjonalnego związku z Paradyżem. Często odbieram jego teksty jak swego rodzaju rekolekcje, doświadczam, że problemy człowieka w tamtych czasach i dzisiaj niewiele się zmieniły. Zmieniły się okoliczności, możliwości, natomiast radości, pokusy czy grzechy są bardzo podobne. W związku z tym pomimo innego języka i kontekstu historycznego to, o czym on pisze z wielkim radykalizmem, zapałem i klarownością, bardzo pasuje do tego, czym ja dzisiaj żyję i z czym się muszę zmierzyć.

- Jak określiłby Ksiądz Rektor siebie jako filozofa?

- Jestem z wykształcenia historykiem filozofii. Niektórzy przypuszczają, że historyk filozofii przede wszystkim ma na myśli innych, sam niekoniecznie mając jakąś świadomą postawę filozoficzną. To wynika chyba z niezrozumienia historii filozofii jako tej przestrzeni erudycji filozoficznej, która uczy filozofowania, uczy wrażliwości filozoficznej, postaw filozoficznych. W tym sensie swoim pracom badawczym i swojej dydaktyce zawdzięczam też sposób patrzenia na świat. A jest to przede wszystkim szeroko rozumiana postawa realistyczna. Jest w niej miejsce na wiele rozwiązań św. Tomasza z Akwinu, jak i wiele rozwiązań współczesnej filozofii, ale takich, które umożliwiają na tym spojrzeniu realistycznym budowanie teologii.

Reklama

- Jak czuje się Ksiądz w roli rektora diecezjalnego seminarium?

- Towarzyszy mi poczucie podejmowania wielkiego wyzwania, poczucie pewnego niepokoju, czy jestem wystarczająco dojrzałym człowiekiem, wystarczająco wierzącym chrześcijaninem, wystarczająco gorliwym księdzem, wystarczająco przygotowanym w różnych aspektach, by podjąć się takiej funkcji. W związku z tym moją nadzieją, która łagodzi ten niepokój, jest zespół wychowawczy. Pragnę, by ten zespół był najważniejszą częścią programu formacyjnego, bo to przecież nie program wychowuje, tylko ludzie, którzy mają określone charyzmaty, wrażliwość, otwartość. Wszyscy jako zespół będziemy decydować o obliczu tego seminarium i jego atmosferze. Oczywiście, towarzyszy mi też entuzjazm. To przecież jakaś niezwykła przygoda spotkać się z tak wieloma młodymi ludźmi o takich szlachetnych intencjach, celach i móc towarzyszyć im na trudnej, czasami bolesnej drodze powołania. Jest to dla mnie wielką radością.

- Jakich kapłanów chce „wypuszczać w świat” seminarium w Paradyżu?

- Odpowiem górnolotnie, ale prawdziwie: wierzących i świętych kapłanów o dojrzałych osobowościach, o głęboko przeżywanym chrześcijaństwie i mocno uświadomionym kapłaństwie, zwłaszcza w wymiarze sakramentalnym. Naszym marzeniem jest, by mieć jakiś udział w tej łasce Bożej, jaką jest powołanie. Jestem przekonany, że i tak to nie my najbardziej decydujemy o jakości powołania i jakości przyszłego księdza, ale skoro Bóg powołuje, to Bóg najbardziej troszczy się o to powołanie. My możemy trochę pomóc lub trochę przeszkodzić, ale to nie my odgrywamy decydującą rolę, lecz Pan Bóg i człowiek, który odpowiada na powołanie całą swoją otwartością i gorliwością. I świadomość tego towarzyszy mi, kiedy myślę, jakich księży chcielibyśmy tutaj kształtować, robiąc wszystko, co jest w naszych rękach i w zasięgu naszych możliwości.

- Jakie elementy formacji mają w tym pomóc?

- To są niezmienne elementy, które towarzyszą formacji seminaryjnej od setek lat. Seminarium powinno być z całą pewnością miejscem doświadczenia Kościoła i doświadczenia wiary, a więc wspólnotą ludzi wierzących, których łączy i wyróżnia spośród innych chrześcijan poczucie powołania. To wydaje się pierwszym elementem, na który chcemy kłaść nacisk: seminarium to wspólnota dająca doświadczenie Kościoła, jego świętości i siły, co jest szczególnie ważne wtedy, kiedy przychodzą pokusa i grzech. Nie odróżniamy w tej wspólnocie kleryków i księży wychowawców jako lepszych i gorszych. Wszyscy tak samo stoimy wobec tego samego Słowa Bożego, z tymi samymi słabościami i radościami. Jako wychowawcy możemy zaoferować pewnie więcej doświadczenia, które być może pomoże młodym ludziom umocnić się siłą wspólnoty.
Na pewno w formacji seminaryjnej ważne są też indywidualizacja i personalizacja współpracy z klerykami. Nie tyle chcemy im proponować ogólne zasady, co rozmawiać możliwie często, towarzyszyć możliwie blisko każdemu klerykowi, który ma swoją historię, swoje doświadczenie życia, Boga, Kościoła. Im lepiej będziemy potrafili właśnie w ten sposób im towarzyszyć, tym będziemy skuteczniejsi.

- Czy miał już Ksiądz Rektor okazję zapoznać się z alumnami I roku?

- Tak. Dwukrotnie odwiedziłem Łagów, w czasie gdy alumni I roku mieli tam swoje spotkanie integracyjne i, jak zwykle w takich sytuacjach, zastanawiałem się, co ksiądz, który ma 20 lat kapłaństwa, może powiedzieć kandydatom, którzy dopiero wstępują do seminarium. Jadąc po raz pierwszy do Łagowa, pomyślałem, że na pewno nie mogę im gwarantować, że czeka ich lekkie życie pozbawione problemów, ale mogę im z całą pewnością zagwarantować szczęśliwe i piękne życie, choć nie zawsze łatwe i wygodne.

- Jakie nadzieje kryje Ksiądz Rektor w sercu u progu tego roku akademickiego?

- Przede wszystkim, żeby nie popełnić jakiejś większej gafy i nie zepsuć czegoś, co dobrze funkcjonuje...

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Giorgia Meloni

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Rząd w Rzymie podkreślił, że w czasie spotkania szefowa rządu i emerytowany metropolita krakowski wspominali polskiego papieża 10 lat po jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję