Reklama

Otwarte serca

Bogu dziękuję, że Jego łaska jest tak skuteczna, ludziom, że wasze serca są otwarte, a duszpasterze potrafili znaleźć środki dotarcia z przesłaniem Ewangelii - abp J. Życiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mając na uwadze reorganizację struktur administracyjnych archidiecezji lubelskiej usprawniającą działania duszpasterskie - na mocy kan. 515 Kodeksu Prawa Kanonicznego - eryguję kanonicznie parafię pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Borzechowie, na terenie dekanatu Bełżyce, przez wyłączenie terenu z parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Niedrzwicy Kościelnej, parafii pw. Trójcy Świętej i Narodzenia NMP w Chodlu oraz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kłodnicy” - ogłosił dekretem abp Józef Życiński, erygując 17 czerwca 2006 r. nową parafię. W niedzielę, 8 lipca br. Arcypasterz przeprowadził pierwszą w historii parafii w Borzechowie wizytację kanoniczną.
Kiedy w sierpniowe i wrześniowe dni 2005 r. w parafiach dekanatu bełżyckiego trwała peregrynacja, 1 września 2005 r. Matka Boża w ikonie jasnogórskiej nawiedziła ówczesny kościół - kaplicę filialną w Borzechowie, pod budowę którego 10 maja 2000 r. w Watykanie Jan Paweł II poświęcił kamień węgielny. „To czas błogosławiony dla wspólnoty, która planuje utworzyć parafię i mieć swojego pasterza” - mówił wówczas ks. prał. Janusz Kiełbasa. Wtedy ludzie wpatrywali się w twarz Maryi, najbardziej podobną do Chrystusa, aby w ten sposób móc zobaczyć Jego samego. Tak mówili wobec Matki, tak powtarzają i dziś, ucieszeni nową parafią i kościołem, z dumą spoglądając na ks. Andrzeja Wróblewskiego, który okazał się troskliwym gospodarzem i przyjacielem swoich parafian. Borzechowianie chętnie „zamanifestowali” przywiązanie do proboszcza i w krótkim dialogu z Arcybiskupem w czasie kazania zareagowali zdecydowanym „nie” na, rzucane w formie żartu, sugestie zmiany duszpasterza.
Ksiądz Proboszcz zaznaczył w sprawozdaniu, że jest wdzięczny parafianom za zaangażowanie i upiększanie kościoła, troskę, za zaakceptowanie i tworzenie nowej wspólnoty, które przejawia się licznym udziałem w liturgii i życiu parafialnym. Dzięki wsparciu, także Księdza Arcybiskupa i życzliwej parafii Wilkołaz, wiele udało się zrobić, m. in. pomieszczenie gospodarcze, wykończyć i umeblować dolne sale, poświęcone 8 lipca, zrobić odpływy. W planach pozostaje utworzenie biblioteki, ostateczne uporządkowanie terenu przykościelnego, budowa domu parafialnego, usytuowanie i organizacja dojścia do cmentarza. Rozwijająca się Akcja Katolicka jest otwarta na pomysły, organizuje z myślą o najmłodszych konkursy kolęd, recytatorskie, konkursy pieśni i poezji maryjnej w maju, integracyjne dni rodziny. Znane jest zaangażowanie Szkoły w godne obchodzenie rocznic związanych z osobą Jana Pawła II. W dniu wizytacji legitymacje członkowskie AK z rąk Arcybiskupa odebrały, z zaznaczeniem, że mężczyźni również angażują się w prace Akcji: Anna Bednara, Krystyna Dębińska, Joanna Drozda, Bożena Dziewulska, Bożena Maciąg, Jadwiga Skiba i Renata Złotnicka-Panasiuk. Przy parafii formuje się KSM, dzieci tworzą krucjatę eucharystyczną, są dwa chóry, jeden z nich, co warte podkreślenia, jest wielopokoleniowy.
Ksiądz Arcybiskup, zadowolony z wielu oznak duchowej młodości borzechowskich naśladowców Maryi, podsumował dzień wizytacji: „Cieszyłem się i dziękowałem Bogu i za poprzednie pokolenia, które przekazywały tę postawę i za ks. prał. Janusza, który zaczął tworzyć parafię, i za proboszcza ks. Andrzeja, który kontynuuje dzieło, rzeźbiąc wasze dusze. Z radością przyjmuję te oznaki zaangażowania, które widać w śpiewie chóru, w orkiestrze wzmacniającej poczucie jedności, w muzyce, w zaangażowaniu Rady Duszpasterskiej, w jej planach, w postawie mądrych, doświadczonych nauczycieli, w apostolstwie Legionistek, w modlitwie kół różańcowych. Z radością patrzę na informacje o tym, że młodzież wybiera się do Częstoborowic razem z członkami KSM-u. Cieszę się dużym gronem ministrantów i scholką. Bogu dziękuję, że Jego łaska jest tak skuteczna, ludziom, że wasze serca są otwarte, a duszpasterze potrafili znaleźć środki dotarcia z przesłaniem Ewangelii”.
W czasie spotkań z Radą Duszpasterską i wspólnotami Metropolita wypytał o bliższe i dalsze plany związane z życiem parafii, lokalne kłopoty i radości. Na kolejnej Mszy św., modląc się, aby owocem wizytacji był wzrost gorliwości religijnej młodzieży i wzbudzenie w jej sercach poczucia odpowiedzialności za tutejszy Kościół i jego rozkwit, udzielił sakramentu bierzmowania. Warto przypomnieć, iż sąsiednie parafie - w 1947 r. Niedrzwicę, a rok później Kłodnicę, wizytował biskup lubelski Stefan Wyszyński. Dziś mieszkańcy okolic, zebrani aż z trzech parafii macierzystych, stają codziennie przed zadaniem tworzenia nowej, miłej Bogu i ludziom wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Camillo Ruini: Musimy zwrócić Kościół katolikom

2025-05-01 09:26

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Camillo Ruini

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Camillo Ruini - zdjęcie z kwietnia 2025 r.

Kard. Camillo Ruini - zdjęcie z kwietnia 2025 r.

Kard. Camillo Ruini skończył niedawno 94 lata. Pomimo podeszłego wieku i problemów z poruszaniem się pozostaje uważnym obserwatorem życia Kościoła i sytuacji we Włoszech i na świecie.

Przez wiele lat ten najbliższy współpracownik Jana Pawła II był jedną z najbardziej wpływowych osobistości w Kościele we Włoszech. 1 lipca 1991 r. Jan Paweł II mianował go swoim wikariuszem dla diecezji rzymskiej oraz archiprezbiterem Bazyliki św. Jana na Lateranie - funkcje te pełnił do 2008 r. Od 1986 r. był sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu Włoch, a w 1991 r. został jej przewodniczącym – był nim aż do marca 2007 r. Przez wiele lat przewodniczył też projektowi kulturalnemu Konferencji Episkopatu. Jako wikariusz Rzymu był jednym z głównych organizatorów Roku Jubileuszowego 2000.
CZYTAJ DALEJ

Pacjent zaatakował pielęgniarkę w szpitalu w Pruszkowie

2025-05-01 15:10

[ TEMATY ]

szpital

Karol Porwich/Niedziela

Podczas porannego dyżuru w Szpitalu Kolejowym w Pruszkowie pacjent zaatakował udzielającą mu pomocy pielęgniarkę. "Nasza koleżanka jest po badaniu przez lekarza, który zalecił jej odpoczynek" - poinformowała Zofia Czyż z OZZ Pielęgniarek i Położnych.

Około godz. 6 pielęgniarka pełniąca dyżur w Szpitalu Kolejowym im. dr med. Włodzimierza Roeflera w Pruszkowie została zaatakowana przez pacjenta, któremu udzielała pomocy.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję