Reklama

Cygańskie dni

Kapryśna aura nie była w stanie przeszkodzić doskonałej atmosferze gorzowskich Międzynarodowych Spotkań Zespołów Cygańskich „Romane Dyvesa” 2007. W dniach 7-8 czerwca barwne międzynarodowe towarzystwo na scenie i na widowni amfiteatru do późnych godzin nocnych bawiło się przy dźwiękach cygańskiej muzyki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zorganizowany po raz 19. festiwal cygański, pod artystycznym kierownictwem pomysłodawcy imprezy Edwarda Dębickiego i pod egidą gorzowskiego Stowarzyszenia Twórców i Przyjaciół Kultury Cygańskiej, objęty honorowym patronatem premiera Jarosława Kaczyńskiego, był imprezą udaną od początku do końca. Udaną również ze względu na różnorodność programową. Tradycyjnie na „Romane Dyvesa” przyjeżdżają artyści, którzy zrobili na gorzowskiej widowni szczególne wrażenie w latach ubiegłych, jak np. Ana Maria Amahi (tym razem z grupą „Embrujo Flamenco”) czy rosyjski zespół „Iło” oraz łódzka grupa „Perła i jej bracia”. Z kolei trio „Loyko” z Petersburga - światowej sławy wirtuozi skrzypiec i gitary stanowili nowy „gwiazdorski”, programowy element. Jak zwykle znalazło się miejsce dla „artystycznej nadziei”, młodziutkiej grupy tanecznej z Rosji o wdzięcznej nazwie „Luludi” oraz debiutanckiego występu gorzowskiego skrzypka Adama Bałdycha z grupą kolegów (studentów Wydziału Jazzu katowickiej AM) i gruzińskim akordeonistą.
Początek „Romane Dyvesa” 2007 to piątkowy wieczór poezji cygańskiej, w trakcie którego aktorzy gorzowskiego Teatru Osterwy (Bożena i Leszek Perłowscy oraz Artur Nełkowski) interpretowali wiersze słynnej cygańskiej poetki Papuszy i Edwarda Dębickiego. I właśnie Papuszy (Bronisławie Wajs) poświęcono pierwszy koncertowy dzień spotkań, zatytułowany „Papusza in memoriam” - w 20. rocznicę śmierci.
Dzień następny pt. „Teł nango boliben” („Pod gołym niebem”), nawiązujący do poetyckiego tomiku Dębickiego, to prawdziwa kulminacja i święto cygańskiej kultury. Rozpoczęty występem serbskiej folklorystycznej grupy „Romano Biav” do późnych godzin nocnych bawił i uwodził amfiteatralną publiczność. Młodzi Serbowie zaprezentowali typową dla bałkańskich Cyganów muzykę instrumentalnie bogatą, ze szczególnym udziałem trąb, oraz śpiew i taniec obrzędowy w specyficznych bałkańskich strojach. Ogromne wrażenie zrobiło „Loyko” - niezwykłe trio skrzypcowo-gitarowe z wirtuozerią godną najwyższego uznania. Na długo pozostanie w pamięci „Embrujo Flamenco” (czar flamenco), jaki roztoczyła występująca po nich Ana Mari Amahi ze swoimi tancerkami. I wreszcie Cygański Teatr Muzyczny Terno (gospodarz festiwalu) - kwintesencja i klasyka kultury cygańskiej, a w tle wirtuozowskie, akordeonowe popisy Edwarda Dębickiego wspieranego przez ekipę instrumentalistów, wokalistów i tancerzy na najwyższym poziomie.
Warto dodać, że podczas festiwalu Edward Dębicki, którego Rada Miasta obdarzyła tytułem Honorowego Obywatela Miasta Gorzowa, promował swą najnowszą, świetną autorską płytę z „dziełami wybranymi” (spośród ok. 200 własnych kompozycji), zatytułowaną nieomal aluzyjnie „Idź swoją drogą”. Jubileuszowe, 20. spotkania już za rok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

2024-06-19 16:00

[ TEMATY ]

księża

zmiany personalne

dekrety 2024

Monika Jaworska

Księża otrzymali dekrety

Księża otrzymali dekrety

Prezentujemy zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej.

Proboszczowie/Administratorzy

CZYTAJ DALEJ

Szef polskiego BBN: Polska wesprze Francję w ochronie Igrzysk Olimpijskich

2024-06-20 07:31

[ TEMATY ]

żołnierze

Adobe Stock

Prezydent RP Andrzej Duda podpisał w środę postanowienie o użyciu kontyngentu wojskowego PKW OLIMP do wsparcia francuskich sił zbrojnych w zabezpieczeniu Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu - poinformował w środę PAP szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.

Do Francji uda się 20 żołnierzy, w tym przewodnicy z psami służbowymi. Polacy będą wspierali gospodarzy igrzysk w zabezpieczeniu infrastruktury i będą doradzali w działaniach antyterrorystycznych.

CZYTAJ DALEJ

Maria Teresa Carloni. Bilokacje i tajne misje papieskie

2024-06-20 21:03

[ TEMATY ]

Bilokacja

Maria Teresa Carloni

Adobe Stock

Pokutuje opinia, że kobiety w Kościele stanowią tylko dodatek do supremacji mężczyzn. A tymczasem to właśnie kobiety nawracały papieży, to niewiasty otrzymywały wielokrotnie więcej informacji z niebieskich źródeł niż faceci.

To one potrafiły się kontaktować z duszami czyśćcowymi, czy mając talent bilokacji ratowały więźniów na Syberii, wykonywały tajne papieskie misje wykorzystując swoje nadnaturalne umiejętności. 

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję