Reklama

Dni Umacniania Więzi

Radość, entuzjazm i doświadczenie prawdziwej wspólnoty towarzyszyło tym, którzy 16 czerwca spotkali się na „Festynie Rodzinnym z Janem Pawłem II” w ogrodzie klasztornym parafii Niepokalanego Serca Maryi i św. Franciszka z Asyżu w Lublinie. Festyn był jednym z punktów bogatego programu Dni Parafii, jakie odbyły się między 12 a 16 czerwca na Poczekajce.

Niedziela lubelska 27/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Główną ideą Dni Parafii było umocnienie więzi między parafianami oraz dziękczynienie Bogu i Maryi za dary, jakie otrzymuje parafia i jej mieszkańcy. Pełniący w parafii posługę duszpasterską Kapucyni nie tylko serdecznie zapraszali do udziału w święcie parafii, ale przede wszystkim zadbali, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Codziennie w parafialnej świątyni gromadzono się na modlitwie, prosząc w intencjach poszczególnych grup i stanów. Pierwszego dnia modlitwą otoczono osoby starsze. Po Eucharystii w ich intencji uczniowie Szkoły Podstawowej nr 38 przygotowali akademię w amfiteatrze. W środę, dzień wdzięczności Maryi za opiekę nad parafią, modlono się Nieszporami ku czci Najświętszej Maryi Panny, a po adoracji i czuwaniu fatimskim wyruszono w procesji z figurą Matki Bożej Fatimskiej. Rodziny parafii zostały polecone Bogu w czwartkowej Mszy św. i umocnione indywidualnym błogosławieństwem. Również dla nich zamojski teatr „Warto” wystawił sztukę „Zraniony Pasterz”. Piątkową modlitwą ogarnięto młodzież gimnazjalną, szkół średnich i studentów, a wspólne spotkanie zwieńczył koncert zespołu „Gospel Rain”. Kulminacją Dni Parafii były uroczystości odpustowe w dzień Niepokalanego Serca Maryi, kiedy tegoroczni Jubilaci obchodzących 25. i 50. rocznicę sakramentu małżeństwa dziękowali za wspólne lata, a w czasie Sumy odpustowej parafia została zawierzona Niepokalanemu Sercu Maryi.
Szczególnej integracji sprzyjał sobotni festyn. Radosny śmiech dzieci z pomalowanymi twarzami głośno rozlegał się w ogrodzie klasztornym. Festyn dowiódł, że Kapucyni umieją organizować zabawy integrujące ludzi w różnym wieku i sami potrafią się bawić. Były konkursy, zabawy sprawnościowe i integracyjne, karaoke, pokaz karate, kiermasze, loteria fantowa, a także możliwość skosztowania „chłopskiego jadła”, przygotowanego przez rolników z gospodarstw ekologicznych. Pieniądze zebrane m.in. z loterii przeznaczono na wakacje dla dzieci z parafii. Uczestnicy festynu nie nudzili się i wracali do domów zadowoleni.
Wspólna inicjatywa Ojców Kapucynów, Rady Parafialnej, kleryków Wyższego Seminarium Braci Mniejszych Kapucynów, grup i wspólnot działających w parafii, a także nauczycieli i uczniów Szkoły Podstawowej nr 38 i Gimnazjum nr 7 może być wzorem dla wszystkich. Patrząc na tych, którzy zdecydowali się wziąć udział chociażby w sobotnim festynie, można wysnuć wniosek, że inicjatywa, praca i wysiłek wielu osób i grup opłaciły się, a ci, którzy nie chcieli uczestniczyć w Dniach Umacniania Więzi, wiele stracili. Takie dni mogą być bowiem sprawdzianem przynależności do parafii, nie ograniczającej tylko do uczestnictwa w niedzielnej Mszy św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim

2025-03-20 12:18

[ TEMATY ]

Armia Krajowa

15 Lubuska Brygada Wojsk Obrony Terytorialnej

Justyna Szemberska

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Lubuscy Terytorialsi świętowali wyjątkowy jubileusz – setne urodziny Pani por. Haliny Szołomiak ps. "Brzózka".

Pani Porucznik jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim. Jej życiorys jest niezwykle ciekawy, pełen odwagi, poświęcenia i walki o wolność. - Pani Por. Halina Szołomiak, pseudonim „Brzózka”, mając 16 lat, została zaprzysiężona do Polskiego Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej w Okręgu Wilno. Była to 23. Brasławska Brygada Armii Krajowej. Uczestniczyła w zebraniach partyzanckich i zajmowała się kolportażem ulotek AK. Dziś jest już jedną z nielicznych świadków i bohaterów tamtych lat. Jubilatka kończy 100 lat, to piękny wiek i jeszcze piękniejszy życiorys – mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
CZYTAJ DALEJ

Kim był Klemens Kordecki – rocznica śmierci jednego z najbardziej znanych paulinów

2025-03-20 11:27

Karol Porwich/Niedziela

o. Agustyn Kordecki

o. Agustyn Kordecki

Dziś przypada rocznica śmierci przeora Jasnej Góry, o. Augustyna Kordeckiego. Na stałe zapisał się na kartach historii naszego narodu jako najznamienitszy z obrońców Ojczyzny z czasów potopu szwedzkiego. Dziś mówimy o nim jako o „niezłomnym” i „bohaterskim”, a przecież przede wszystkim był…

Klemens Kordecki przyszedł na świat w Iwanowicach , miejscu które nie należało do tych o dużym znaczeniu. - Nie miał też pochodzenia szlacheckiego, był mieszczaninem. Augustyn, to imię, które otrzymał w zakonie - mówi o. dr Grzegorz Prus, historyk Zakonu Paulinów. Jako syn burmistrza otrzymał jednak stosowne wykształcenie. Do zakonu wstąpił mając 30 lat, czyli jak na tamte czasy, już w zaawansowanym wieku. - Obliczałem średnią życia paulinów w tamtym okresie i wynosiła ona około 50 lat - dodał o. Prus. Okres studiów pozwolił Kordeckiemu rozwinąć się zarówno intelektualnie, jak i duchowo. Od samego początku przełożeni zakonni powierzali mu różnego rodzaju funkcje; był wykładowcą, mianowano go przeorem w kilku różnych klasztorach, samej Jasnej Góry aż sześć razy, trzykrotnie był prowincjałem. Sugeruje to otwartość jego umysłu i umiejętności przywódcze, a także organizacyjne, które pozawalały mu na sprawowanie powierzonych urzędów po tylekroć.
CZYTAJ DALEJ

Masakra parafialnej grupy młodzieżowej

2025-03-20 21:09

[ TEMATY ]

Meksyk

Adobe Stock

Katoliccy biskupi Meksyku z szokiem i oburzeniem zareagowali na zamordowanie ośmiu młodych osób z katolickiej grupy młodzieżowej w stanie Guanajuato. Konferencja Episkopatu Meksyku (CEM) wydała 19 marca oświadczenie, w którym jej przewodniczący, biskup Ramón Castro, zażądał zidentyfikowania sprawców i postawienia ich przed wymiarem sprawiedliwości. Biskupi zaapelowali również o zaangażowanie na rzecz pokoju. „Nadszedł czas, abyśmy się zjednoczyli i aby każdy z nas wziął na siebie odpowiedzialność za pokój w naszym kraju” - stwierdza oświadczenie.

Do przestępstwa doszło w niedzielny wieczór, kiedy uzbrojeni napastnicy wkroczyli do ośrodka parafialnego w mieście San José de Mendoza i strzelali do obecnych tam osób. Osiem ofiar było członkami duszpasterstwa młodzieży w parafii. Atak pozostawił ślady na domach i sklepach w okolicy. Naoczni świadkowie twierdzą, że sprawcy uciekli samochodami, ale jak dotąd nikogo nie aresztowano.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję