Reklama

Siewcy miłości i dobra są z nami

W przyszłym tygodniu cały Kościół będzie przeżywał kolejny Światowy Dzień Chorego. Wrażliwość na osoby cierpiące, pokrzywdzone z powodu choroby czy trwałego kalectwa cechuje całoroczną pracę duszpasterską i jest nieustanną troską całej społeczności wierzących. Świadectwem tego niech będzie zamieszczony poniżej list, którym chcemy przygotować temat cierpiących i chorych w naszych środowiskach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witam serdecznie!
Jestem osobą prawie niewidomą i jednocześnie uczestnikiem Warsztatów Terapii Zajęciowej w Gościeradowie k. Kraśnika. Postanowiłem napisać kilka zdań o naszej współpracy z niesamowitymi młodymi ludźmi. Pragnę, aby to świadectwo było dowodem naszej wdzięczności za dobro, jakiego nieustannie od nich doznajemy. My, ludzie niepełnosprawni, całym sercem wspieramy ideę wolontariatu i całym sercem jesteśmy z nimi, szczególnie dlatego, że praca wolontariusza jest bardzo trudna i pełna wyrzeczeń, często spotyka się z niezrozumieniem środowiska i władz. Uważam, że promocja idei wolontariatu w prasie katolickiej jest bardzo potrzebna.
Dziękuję za zmniejszenie rozmiarów Waszego wspaniałego tygodnika, ponieważ dzięki temu osoby niewidome mają możliwość skanowania tego pisma i czytania go przez komputer z syntezą mowy.

Andrzej Grabowski z Księżomierzy

Uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej przy Domu Pomocy Społecznej im. Hrabiego Suchodolskiego w Gościeradowie od ponad roku związani są więzami przyjaźni z Centrum Wolontariatu, działającym przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kraśniku. Nasza przyjaźń nawiązała się jesienią 2005 r. - od rozmowy przez Internet, która doprowadziła do niezwykle ciekawego i owocnego spotkania, podczas którego opowiedziałem wolontariuszom o życiu osoby prawie niewidomej. Spotkałem się z niezwykłym zrozumieniem moich problemów. Objaśniałem, na czym polega obsługa komputera z syntezatorem mowy, poruszanie się z białą laską bez przewodnika. Młodzi ludzie ze dziwieniem i z niezwykłym zainteresowaniem pytali o każdy szczegół.
Po pewnym czasie wolontariusze odwiedzają nasze Warsztaty, gdzie zapoznają się z życiem osób z różną niepełnosprawnością - począwszy od niepełnosprawności intelektualnej do ruchowej. Był to pierwszy i, jak się potem okazało, nie ostatni ich kontakt z osobami niepełnosprawnymi, które są niezwykle zaskoczone dużym zainteresowaniem ich życiem przez ludzi zdrowych. Dziwi ich, że wolontariusze mówią o nas „przyjaciele”. Jakże trudno jest wśród współczesnych młodych - zainteresowanych zazwyczaj zdobywaniem wiedzy, zabawą, surfowaniem po Internecie, a nie losem ludzi słabszych - usłyszeć ciepłe słowa o niepełnosprawnych.
Po miesiącu naszej przyjaźni wraz z przyjacielem chorym na nieuleczalną chorobę SM zostajemy zaproszeni na spotkanie integracyjne u wolontariuszy, które odbywa się przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kraśniku. Niepokoimy się, jak zostanie przyjęty ktoś nieuleczalnie chory z trudem poruszający się na wózku. Długa rozmowa, spotkanie z Bogiem podczas Mszy św. i niesamowita dyskoteka! Jak to jest możliwe - my na dyskotece? Kolega nawet tańczy na wózku, a u jego boku jakże piękne dziewczyny! I to jak fachowo potrafią się zająć niepełnosprawnym! A odpowiednie prowadzenie takiego wózka jest wielką sztuką. Młodzież umie bawić się bez alkoholu? Widać, ile można uczynić jednym małym gestem dla drugiego człowieka. Wystarczy młoda serdeczna dłoń, a życie inwalidy nabiera innego sensu. I znowu jakby nam rosły skrzydła.
W maju ub.r. młodzież wolontariacka przyjmuje zaproszenie kierownictwa warsztatów i uczestników na ognisko integracyjne Warsztatów Terapii Zajęciowej. Młodzi wolontariusze mają możliwość spotkania się także z dziećmi z Domu Pomocy Społecznej w Gościeradowie. A jest to specyficzna grupa dzieci i młodzieży o trochę trudniejszym pojmowaniu otaczającego świata. Ich schorzenia i upośledzenia są poważniejsze niż uczestników warsztatów. Jednak wolontariacka młodzież nieśmiało podejmuje próbę nawiązania kontaktów z dziećmi z DPS. To dla nich spore wyzwanie, ale świetnie sobie radzą.
O rzeczywistej wartości odpowiedniego przygotowania wolontariuszy mamy szansę przekonać się w listopadzie ub.r., kiedy uczestnicy warsztatów zostają zaproszeni na spotkanie do Kraśnika. Na początku zaskakuje nas niezwykła serdeczność ze strony wolontariuszy i harcerzy biorących udział w integracyjnym spotkaniu. Ma ono na celu wzajemne poznanie się środowisk i dzielenie się swoimi pasjami i doświadczeniami życiowymi. Harcerze pokazują, jak wygląda zbiórka harcerska, opowiadają, jak wygląda życie druha na obozach. Następnie wszyscy dzielimy się swoimi życiowymi pasjami. Niepełnosprawni z zapałem mówią o swoich zajęciach warsztatowych. Monika wspomina o wykonywaniu obrazów, zainteresowaniach piłką nożną. Mirek zaś o tym, jaką satysfakcję daje mu wykonywanie na ramce tkackiej prawdziwych obrazów, o ostatnio nagrodzonym na konkursie obrazie „Mona Lisa”. Paweł zaś mówi o tym, iż pomimo swojej niepełnosprawności jest strażakiem w jednostce Straży Pożarnej w swojej miejscowości. Swoimi pasjami dzielą się także wolontariusze i terapeuci biorący udział w spotkaniu, którzy następnie proponują nam samodzielne wykonywanie rzeźb i figur z masy solnej. Jest także możliwość wspólnych rozmów. Mają one szczególne znaczenie dla ludzi dotychczas odsuwanych od społeczeństwa. Osoby niepełnosprawne bardzo pragną być słuchane i rozumiane, a wolontariusze dają nam szansę wypowiedzenia się na wszystkie tematy, sami też opowiadając, na czym polega ich praca. I w ten sposób zawiązuje się niewidzialna nić pomiędzy ludźmi doświadczonymi cierpieniem a sprawną młodzieżą. Nić, z której być może uda się zbudować piękną budowlę przyjaźni i zaufania? Wzrusza nas, z jaką pasją wolentariusze potrafią połączyć cierpienie z wiarą. Mamy okazję po raz pierwszy spotkać ludzi, którzy nie wstydzą się okazywać swojego przywiązania do Boga i do ludzi, o których mówi się, że są „inni”, a nawet że nie powinno się ich pokazywać światu. Dzięki nim mamy szansę zaprezentować siebie.
W ten sposób powoli z ludzi uważających się za odrzuconych i samotnych stajemy się dowartościowani i potrzebni. Owszem, niektórzy mówią o nas, że jesteśmy zdolni i umiemy wykonywać wiele pięknych rękodzieł na Warsztatach, ale wolontariusze konkretnymi zachowaniami udowadniają, że jesteśmy normalni. I słowo „normalni” nabiera tutaj autentycznego znaczenia. Widać, ile radości sprawia im wspieranie innych. I nie ma tu żadnego sztucznego udawania i podkreślania swojej wyjątkowości. Jest to pokolenie JP II, znakomicie realizujące swoim życiem naukę naszego ukochanego Papieża.
Bogu jesteśmy wdzięczni, że są tacy ludzie, jak nasi nowi przyjaciele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Spraw, aby moja wiara przynosiła obfite owoce!

2025-05-14 16:07

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Magdalena Pijewska/Niedziela

Z wielkoczwartkowej mowy pożegnalnej Jezusa w dzisiejszą niedzielę czytamy tylko wstęp. Jezus w swojej mowie do uczniów skupia się na tym, co było w danej chwili najbardziej dla nich istotne.

Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: «Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy. Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali».
CZYTAJ DALEJ

Bez Ewangelii pozostajemy w relacji jedynie do naszych przekonań

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 13, 16-20.

Czwartek, 15 maja
CZYTAJ DALEJ

"Rerum novarum". Kamień węgielny katolickiej nauki społecznej

2025-05-14 21:11

[ TEMATY ]

Encyklika

Leon XIII

Papież Leon XIV

pl.wikipedia.org

Philip de László "Portret Leona XIII" (1900)

Philip de László Portret Leona XIII (1900)

15 maja 1891 r. papież Leon XIII ogłosił encyklikę "Rerum novarum". Ta data, jak i wybór kard. Prevosta na papieża Leona XIV jest okazją do przypomnienia treści tego dokumnetu.

Wspomniany dokument papieski, ogłoszony 15 maja 1891 z podtytułem „encyklika w sprawie robotniczej”, wskazywał zarówno na zakres tematyczny poruszanych w nim zagadnień, jak i na głównych jego odbiorców: świat pracy, rozumiany szeroko, a więc obejmujący i pracobiorców, i pracodawców. Zanim dokument ten ujrzał światło dzienne, jego autor ogłosił kilka innych encyklik o tematyce społecznej, choć z pewnością nie tej rangi, m.in.: „Quod Apostolici muneris” z 28 grudnia 1878 – o prawno-moralnych podstawach porządku społecznego oraz istnienia warstw i klas społecznych; „Humanum genus” z 20 kwietnia 1884 – m.in. o korporacyjnym ustroju średniowiecza, mającym stanowić wzór dla tworzenia nowych form organizowania się społeczeństwa; „Immortale Dei” z 1 listopada 1885 – o chrześcijańskim ustroju państwa; „Diuturnum illud” z 29 czerwca 1887 – o pochodzeniu władzy państwowej; „Libertas” z 20 czerwca 1888 – o wolności osoby ludzkiej; „Sapientiae christanae” z 10 stycznia 1890 – o społecznych obowiązkach katolików.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję