Kanalizację stanowią tu rowy wykopane po obu stronach wąskich
ulic. Minęliśmy zaledwie kilka hydrantów, z których płynęła żółta
woda. Minęliśmy również kilka sklepów, ale w nich niewiele było towarów.
Ale kto tu ma pieniądze?
Tu przecież mieszkają bezrobotni, mało kto ma pracę,
jeśli ma to najgorszą, najniżej opłacaną, najcięższą, dorywczą.
W końcu trafiamy na przystrojoną w girlandy ulicę. Okazuje
się, że bracia byli zaproszeni na wesele. Młoda para to ludzie około
dwudziestego roku życia. Gdy bracia zbliżyli się do tłumu, wszyscy
ruszyli się w ich kierunku. Ci, którzy stali bliżej, zaczęli schylać
się i dotykać dłońmi naszych stóp, a następnie prostując się, składali
ręce jak do modlitwy na wysokości czoła. Wyrażali w ten sposób wielką
wdzięczność i wielki szacunek.
Co wy robicie? Ja nie zasługuję na taki szacunek, oni,
bracia tak, ja nie. Próbowałem ich powstrzymać, ale bezskutecznie.
Odebrałem więc szacunek, na który nie zasłużyłem.
Para młoda czekała na nas w środku tego tłumu, kiedy
do nich dotarliśmy nastąpiło serdeczne przywitanie. Bracia wiedzieli
o tej uroczystość wcześniej i oczywiście przynieśli młodej parze
prezent - kilka metrów płótna. Przyjęto to z podziwem i radością.
Okazało się, że na uroczystości zaślubin zebrało się
kilkaset osób, czyli kilka najbliższych ulic. Uroczystość uświetniła
uczta z pomarańczy i bananów, które zresztą przynieśli sami goście,
każdy położył coś na wspólny stół ustawiony wzdłuż ulicy, czasem
było to na przykład tylko pół banana. Tak wspólnym wysiłkiem odbyła
się uroczystość, w czasie której cieszono się głównie ze swojej obecności,
bo cóż pozostało więcej?
Przez wieki chrześcijanie kierowali do niej modlitwy w intencji uleczenia z chorób oczu.
Z Syrakuzami, jednym z ważniejszych miast Sycylii, jest związanych kilku świętych. Wśród nich najbardziej popularna jest Łucja, dziewica i męczennica, która żyła na przełomie III i IV wieku. Pochodziła z arystokratycznej rodziny. Dość wcześnie została obiecana pewnemu majętnemu młodzieńcowi. Gdy jej matka, Eutychia, poważnie zachorowała, dziewczyna udała się wraz z nią do grobu św. Agaty, by prosić męczennicę z Katanii o zdrowie. Wówczas ukazała się jej św. Agata. Po tym zdarzeniu Łucja postanowiła poświęcić się Chrystusowi. Zerwała zaręczyny, złożyła ślub czystości i sprzedała majątek, a pieniądze rozdała ubogim.
O sprawie poinformowała Fundacja Życie i Rodzina. – Aborcyjny Dream Team szczuł i szczuł, aż w końcu są efekty.
W ostatnim czasie doszło do serii ataków na działaczy pro-life, którzy protestują przeciwko działalności tzw. przychodni aborcyjnej na ul. Wiejskiej – wskazuje w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina. Jak relacjonuje, podczas jednego z ataków kobieta podeszła z wiaderkiem i wylała bliżej niezidentyfikowaną lepką ciecz na wolontariuszy. – Została zatrzymana przez policję, ale… bardzo szybko zwolniona! Natomiast mężczyzna, który był z tą kobietą, pobił pikietujące dziewczyny – wybrał moment ataku, kiedy były same, bez chłopaków w pobliżu. Jedną popchnął, drugą uderzył w twarz i rozbił jej wargę. Inny mężczyzna wparował w zgromadzenie, przewrócił stolik i niszczył sprzęt – wylicza Krzysztof Kasprzak. – Mamy do czynienia z bezprawiem w AboTaku i bezprawiem na ulicy – ocenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.