Reklama

Doświadczenie Hioba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Pewli Małej, malowniczej miejscowości leżącej nieopodal Żywca, czas dzieli się na przed i po pożarze kościoła. Chociaż ten odbudowany sprawia wrażenie zabytkowego, niewiele po starym zostało.
- To było tragiczne wydarzenie. W jednej chwili straciliśmy najcenniejsze miejsce, nasz dom Boży - opowiadają napotkani ludzie. - Jak myśmy wszyscy płakali! Ale cóż było robić, trzeba odbudować.
- Jaki on piękny!
- Teraz jest ładny, ale gdyby tu pani przyszła zaraz po - bieda z nędzą! W suficie dziury, belki postrącane, wszystko zniszczone.
- Po pożarze, który wybuchł tuż przed świętami Bożego Narodzenia, 18 grudnia 2002 r. o godz. 22.00, prawdopodobnie w zakrystii, byliśmy załamani - opowiada ks. proboszcz Antoni Tyniec. - Od razu postanowiliśmy go odbudowywać. Najpierw było bardzo trudno, bo przyszedł mróz 30 stopni. W takiej temperaturze odprawiłem Pasterkę. Tu, na schodach plebanii stałem, obok przygotowano stajenkę - bardzo to wszystko dramatycznie wyglądało, Pan Jezus leżący na mrozie, wśród oszronionych zwierzątek. Orkiestra strażacka grała przepięknie kolędy, a ludzie pełnym głosem, przytupując z zimna śpiewali. To było bardzo przejmujące. Później otrzymaliśmy pozwolenie na odprawianie niedzielnej Mszy św. w sali gimnastycznej pobliskiej szkoły. Bardzo pięknie się zachowała władza z Panią Dyrektor szkoły na czele. Przecież to było stałe obciążenie dodatkową pracą. Tyle ludzi co niedzielę przyjąć! A na wiosnę zaczęliśmy prace remontowe. Szkoda, że nie dało się od razu, bo do wiosny emocje trochę ostygły, ale ludzie i tak bardzo ofiarnie pracowali przy tej rozbudowie. Od razu bowiem postanowiliśmy poszerzyć kościół i dobudowaliśmy wieżę. Teraz mamy dwie. Trzeba było również od nowa ustroić wnętrze kościoła, bo obrazy z ołtarza były w pośpiechu wydzierane. Ratowaliśmy co się dało, ale, wiadomo jak to jest w takich chwilach, wiele rzeczy zniszczyło się, trzeba było więc znowu starać się o kolejne fundusze, by i wnętrze kościoła przyciągało wiernych. Teraz jest naprawdę pięknie, choć, wiadomo, że dalej trzeba pracować nad kolejnymi elementami budowy kościoła. Nie wszystko jest tak jak byśmy chcieli. Przy kościele mężczyźni naprawiają schody, by były wygodne i dopasowane do całości. - Będzie dobrze! - uśmiechają się - Jeszcze tylko alejki dookoła fary i będzie pięknie!
Rok 2006 był bardzo pracowity dla księży z parafii Pewel Mała i wszystkich jej mieszkańców. Wykonano następujące prace zaplanowane na ten rok: wykończono schody prowadzące na chór, wykonano drzwi i schody do kościoła, zadbano o odnowienie witraży oraz odnowienie ambony i wykonanie ołtarza św. Antoniego.
Dobiega końca remont organów. Gromadzony jest też materiał potrzebny do budowy parkingu dla samochodów.
W tej parafii nie tylko myślą o budowie kościoła. Wszyscy zdają sobie z tego sprawę, że kościół jest przede wszystkim w sercach wiernych. Ludzie skupiają się więc w licznych grupach modlitewnych: Różach Różańcowych, Oazach, Dzieciach Maryi, grupach ministrantów i lektorów oraz innych. Są dumni z tego, że w tak trudnych czasach udało im się osiągnąć tak wiele. Zjednoczyć się i zbudować prawie od zera materialną świątynię i umocnić wiarę duchową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Abp Guzdek do funkcjonariuszy Straży Granicznej: Ojczyznę się kocha, Ojczyzny się nie zdradza

2025-05-16 16:43

[ TEMATY ]

straż graniczna

Abp Józef Guzdek

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Guzdek, metropolita białostocki

Abp Józef Guzdek, metropolita białostocki

„Ojczyznę się kocha, Ojczyznę się szanuje, Ojczyzny się nie zdradza ani się jej nie opuszcza - niezależnie od zmieniających się okoliczności” - te słowa metropolity białostockiego, abp. Józefa Guzdka, wybrzmiały podczas Mszy św. sprawowanej w intencji funkcjonariuszy i pracowników Straży Granicznej z okazji 34. rocznicy powołania formacji. Uroczystej liturgii w białostockiej archikatedrze towarzyszyło wręczenie medali „Gloria Caritas”, przyznawanych przez Ordynariat Polowy Wojska Polskiego, jako wyraz uznania za szczególną postawę służby bliźniemu i Ojczyźnie.

W homilii metropolita, odnosząc się do słów Ewangelii, zaznaczył, że zanim Jezus powierzył Piotrowi odpowiedzialność za Kościół, zapytał go o miłość - o to, czy kocha Go bardziej niż inni. Piotr potwierdził swoją gotowość nie tylko słowem, lecz także męczeństwem. „Tylko miłość heroiczna, gotowa na poświęcenie życia, daje prawo do służby najwyższym wartościom” - stwierdził, stawiając pytanie, czy postawa Piotra była wyjątkowa, czy też znalazła kontynuatorów.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: najważniejszym prezentem na komunię jest przyjęcie Jezusa

Podczas przygotowań do pierwszej komunii św. tłumaczę rodzicom, żeby wyluzowali. Ubrania, prezenty i obiad w restauracji nie są najważniejsze – powiedział PAP ks. Rafał Główczyński prowadzący na YouTube kanał "Ksiądz z osiedla". Dodał, że najważniejszym prezentem jest przyjęcie Jezusa.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci przystępują do pierwszej komunii św. Zgodnie ze wskazaniami Konferencji Episkopatu Polski do sakramentów przystępują dzieci na zakończenie III klasy szkoły podstawowej, czyli około 10. roku życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję