Reklama

23 czerwca - DZIEŃ OJCA

Odpowiedzialny ojciec - to nie wymysł Kościoła

Kiedy obchodzimy Dzień Matki wie każde dziecko, jednak data Dnia Ojca dla wielu pociech stanowi problem - Dzień Taty, w czerwcu, w wakacje. Tata? Tata. Tata!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy dziś do czynienia z wielkim kryzysem ojcostwa. Ale gdy tylko mężczyzna pracuje nad sobą, jest świetnym i ojcem i odpowiedzialnym człowiekiem - mówi ks. Tadeusz Aleksandrowicz

Z czym kojarzy się tata? Tata - ciężko pracuje, bo musi utrzymać rodzinę, podejmuje najważniejsze decyzje, wymierza kary za nieposłuszeństwo, nie wolno mu przeszkadzać, gdy ogląda mecz lub wiadomości, czasami wyrzuca śmieci. Ten, bardzo krzywdzący, stereotyp mężczyzny od lat istnieje w naszej świadomości.
Współcześnie zauważamy dwie, zupełnie skrajne, tendencje. Z jednej strony mamy do czynienia z zanikającym autorytetem ojcostwa, z drugiej natomiast pojawia się moda na bycie tatą, dobrym tatą.
Zdaniem ks. Tadeusza Aleksandrowicza współczesny ojciec jest bardzo zagoniony, żyje z wielkim obciążeniem, że musi zapewnić godną egzystencję żonie i dzieciom. To wielkie obciążenie jest tak znaczne, że zaharowując się bardzo często traci z pola swego widzenia to, co jest istotne. Chodzi tu o dobro duchowe rodziny. - Mamy do czynienia z wielkim kryzysem ojcostwa, który polega między innymi też na tym, że wielu mężczyzn nie dojrzało do odpowiedniego traktowania swojego ojcostwa. Można im pomóc tylko i wyłącznie wtedy, kiedy oni sami będą tego chcieli - mówi ks. Aleksandrowicz. Dostrzega konieczność współpracy z łaską uświęcającą. - Czyli mówiąc krótko, warto częściej korzystać z pomocy sakramentu pokuty. Zaznaczam, z sakramentu pokuty, a nie z pomocy księdza. Spowiedź bowiem to nie psychoterapia. Gdy mężczyzna pracuje nad sobą jest świetnym i ojcem i odpowiedzialnym człowiekiem.
Spadek autorytetu ojca łączy się nierozerwalnie ze spadkiem autorytetu małżeństwa i rodziny. Coraz większa liczba rozwodów, samotne wychowywanie dzieci, życie w konkubinacie czy przedkładanie pracy ponad dom, bardzo mocno osłabia więzi. A do prawidłowego rozwoju człowieka ojciec potrzebny jest w równym stopniu co matka. - Dzieci powinny wzrastać w rodzinie, w której męża i żonę łączą trwałe więzy miłości. To nie jest wymysł Kościoła, tak było od zawsze. Umiejętność kochania dziecka mężczyzna czerpie z relacji z żoną - uważa o. Mirosław Pilśniak, dominikanin.
Bardzo ciekawą i pomocną perspektywą dla ojców jest Centrum Ojcostwa TATO. net, które organizuje warsztaty, sympozja oraz publikacje dla ojców. No i oczywiście, nie wolno zapomnieć o wzorze św. Józefa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Niebo dla bogaczy

2025-09-23 12:40

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy – Polacy z brązowym medalem!

2025-09-28 10:41

[ TEMATY ]

siatkówka

PAP

Polscy siatkarze pokonali Czechów 3:1 (25:18, 23:25, 25:22, 25:21) w meczu o brązowy medal mistrzostw świata na Filipinach. Biało-czerwoni po raz pierwszy w historii stanęli na najniższym stopniu podium tych rozgrywek.

O godz. 12.30 rozpocznie się finał, w którym broniący tytułu Włosi zagrają z Bułgarią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję