Reklama

Poezja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zanim się wypełni

Teresa Paryna

Fioletowa stuła
opasuje marzec.
W zmarzlinę przedwiośnia
Popielec proch sypie... Wnosisz
Chryste swój krzyż w nasze
szybkie życie
wolno
potykając się o grzech.

Pobiegnę za Tobą z
grupą miejskich kobiet od
stacji do stacji brukiem
sumień
smutnym skrzyżowaniem źrenic. Znajoma Weronika wyciągnie
świeżą chustę.
Sąsiad Cyrenejczyk przymuszony chwilą wykrzesze z siebie dobro.
Czułe serca matek
najgorsze przeczują zanim
na wzgórzu, za miastem
znów Cię ukrzyżują.

Krzyż

Alicja Surowiecka-Lach

do Ciebie idę mój Panie
pod krzyżem Twoim
przyklękam i biorę na swoje
ramię cząstkę Twej męki

niełatwo jest nieść krzyż
przez życie
bez trudu
bez narzekania
wybacz mi moje potknięcia
nie może być uczeń nad Pana

ja nie chcę od niego
uciekać ja nie chcę bez
niego iść lecz proszę
pomóż mi Boże z tym
krzyżem po ludzku żyć

i proszę ocal mnie Chryste
przez Twoją bolesną mękę
od potępienia i nocy
głębokiej przepastnej udręki

jak kiedyś Dyzma z krzyża
tak ja Cię proszę mój Panie
wspomnij mnie w swoim
Królestwie i ratuj przez swoje konanie

wprowadź do domu
Ojca nie przez zasługi
czy czyny tylko przez
Twe Miłosierdzie co
zmaże wszystkie me winy

Droga

Ks. Zbigniew Jan Czuchra

Wędrówka Twoja Chryste była męczarnią
Belka Krzyża ciążyła niemiłosiernie
Bezsenna noc biczowanie i głód
Odbierały Ci siły - lecz szedłeś...
Nie mogłeś zostawić tego ciężaru
Nie chciałeś zrzucić obciążenia
Nie potrafiłeś go przerzucić
Na czyjeś ramiona, bo tak wiele
Zależało od niego.
Ty sam chciałeś dojść
Do ostatka mimo zemdlenia...
Zaniosłeś Krzyż na szczyt
I objąłeś ziemię Miłością
Ramionami najtkliwszymi na świecie -
W promieniach Cudu Zmartwychwstania

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Marcin Ciechanowski: Depresja. Czy potrzebujesz pomocy?

2025-03-30 19:38

[ TEMATY ]

wiara

depresja

choroba

Jasna Góra News

o. Marcin Ciechanowski

o. Marcin Ciechanowski

Epidemią naszego wieku jest depresja, która kosi ludzi niezależnie od wykształcenia, wyglądu, stanu duchowego. Czy nie potrzebujesz bracie, siostro wreszcie przestać żyć w ukryciu, lęku w złości i w udawaniu kogoś kto sobie radzi?

Leczy już samo to, że można przed kimś się wypłakać i wykrzyczeć swój ból. Pamiętam radę mojego spowiednika przed święceniami kapłańskimi: Marcin kiedy ktoś będzie przy tobie płakał, nigdy nie mów - nie płacz tylko spokojnie podaj chusteczkę.
CZYTAJ DALEJ

Święta pustelnica

Niedziela Ogólnopolska 13/2023, str. 18

[ TEMATY ]

święci

commons.wikimedia.org

Św. Maria Egipcjanka

Św. Maria Egipcjanka

Porzuciła grzeszne życie, aby pokutować na pustyni.

Żyła w latach ok. 344 – 421. Kiedy miała 12 lat, uciekła z domu rodzinnego, udała się do Aleksandrii i prowadziła tam życie rozpustne. Przez 17 lat uwodziła mężczyzn, nie dla zarobku, ale z potrzeby oddawania się rozpuście. Jej życie zmieniło się podczas pobytu w Jerozolimie – mimo grzesznego życia uważała się za chrześcijankę. W uroczystość Znalezienia Krzyża Świętego zamierzała wejść do Bazyliki Grobu Pańskiego, jednak została odepchnięta jakąś niewytłumaczalną siłą. Zwróciła się wówczas w modlitwie do Maryi. „Matko Miłosierdzia! Skoro odrzuca mnie Twój Syn, Ty mnie nie odrzucaj! Pozwól mi ujrzeć drzewo, na którym dokonało się także moje zbawienie” – modliła się. Ślubowała porzucić grzeszne życie i pokutować. Udała się na pustynię, nad rzekę Jordan, i tam w samotności, na umartwieniach i postach spędziła resztę swojego życia. W VI wieku powstał opis jej życia, zatytułowany Życie naszej matki św. Marii Egipcjanki. Według wszelkiego prawdopodobieństwa jego autorami byli mnisi z klasztoru św. Zozyma, kapłana, który odnalazł Marię na pustyni. W Wielki Czwartek o. Zozym wziął Najświętszy Sakrament, trochę żywności dla Marii i wyruszył na pustynię. Nad brzegiem Jordanu znalazł ją czekającą na niego i udzielił jej Komunii św. O św. Marii Egipcjance pisali: św. Cyryl Aleksandryjski, św. Zozym i św. Sofroniusz.
CZYTAJ DALEJ

Opowiedz, co Jan Paweł II zmienił w Twoim życiu

2025-04-01 05:20

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Wydawnictwo Biały Kruk

Jeśli chcecie zachować pokój, pamiętajcie o człowieku – przestrzegał Jan Paweł II w Warszawie

Jeśli chcecie zachować pokój, pamiętajcie o człowieku – przestrzegał Jan Paweł II w Warszawie

"Niedziela" była i nadal jest zawsze wierna. Od chwili reaktywowania tygodnika w 1981 r. z dumą publikujemy teksty Jana Pawła II i o nim. Nie pozostajemy też obojętni wobec bezprecedensowego ataku na jego osobę, który obecnie obserwujemy.

W ostatnim czasie wielokrotnie stawaliśmy w obronie Ojca Świętego, na naszych łamach wypowiadali się znani i uznani publicyści, znawcy jego życia i nauczania. Jesteśmy przekonani, że nadszedł czas na kolejny krok.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję