Reklama

Wydarzenia z diecezji

„Bogu niech będą dzięki za ten dzień”

Niedziela płocka 12/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Sanktuarium Jezusa Miłosiernego już na dobre wpisało się w pejzaż naszego miasta. Coraz bardziej też wchodzi w krwiobieg modlitwy i wielorakich doświadczeń wiary jego mieszkańców, ale i wszystkich tutaj się modlących, do tego miejsca przybywających i pielgrzymujących - mówił we wprowadzeniu do jubileuszowej Mszy św. z okazji 75. rocznicy objawień Jezusa Miłosiernego rektor płockiego sanktuarium ks. kan. Mieczysław Ochtyra. - W świetle wydarzeń, które miały miejsce w ostatnich tygodniach w naszej ojczyźnie, ale i poza jej granicami, coraz bardziej rozumiemy Jezusowe słowa: „Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd nie zwróci się z ufnością do miłosierdzia Mojego” (Dz. 300).
Dokładnie w rocznicę objawień, 22 lutego o godz. 17.00, w miejscu, gdzie Jezus ukazał się św. Faustynie, obecnie - sanktuarium Jezusa Miłosiernego, uroczystej koncelebrze przewodniczył bp Roman Marcinkowski. Jubileuszowa Msza św. stanowiła punkt kulminacyjny obchodów, poprzedzonych dziewięciodniowym przygotowaniem w ramach nowenny oraz niedzielnym wykonaniem w płockiej katedrze pop-oratorium Miłosierdzie Boże.
W Eucharystii uczestniczyły rzesze czcicieli miłosierdzia Bożego nie tylko z Płocka i okolic, ale także pielgrzymów z dalszych zakątków Polski, przybyłe tu wraz ze swoimi duszpasterzami; wielu kapłanów pracujących w Kurii Diecezjalnej, w Seminarium Duchownym i parafiach Płocka; klerycy płockiego Seminarium, siostry z wielu zgromadzeń zakonnych wraz z przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia m. Gracjaną Szewc; obecne były także władze miasta z prezydentem Mirosławem Milewskim oraz zastępcą prezydenta Tomaszem Kolczyńskim.
Homilię podczas Eucharystii wygłosił bp Roman Marcinkowski (jej pełny tekst publikujemy na str. III i VI). Na zakończenie Mszy św., dziękując wszystkim przybyłym, nie tylko z Płocka, czcicielom Bożego miłosierdzia, Biskup Roman powiedział m.in.: „To piękna chwila, którą dzisiaj przeżywamy w tym szczególnym miejscu naszego miasta. Ta tajemnica miłosierdzia tak bardzo nas dźwiga, podnosi i przybliża do Boga, który nieustannie nad naszą nędzą moralną i materialną się pochyla. Bogu niech będą dzięki za ten dzień, za tę chwilę, za to miejsce; za to, żeśmy mogli Go wspólnie tu dzisiaj, tak jak każdy i każda z nas potrafi, uwielbić. (…)
Pan mówi do nas: idźcie! Może niełatwo jest nam wracać do codzienności, może tutaj właśnie zapomnieliśmy o tych sprawach, przeżywaliśmy jakąś bardzo wewnętrzną radość w głębi serca. Codzienność jest trudna. Tam się bowiem naprawdę sprawdzimy, kim jesteśmy: kim jesteśmy jako ludzie, jako chrześcijanie, jako czciciele Bożego miłosierdzia. Ale jeśli nie pójdziemy stąd sami, zdani tylko na własne siły, to jestem przekonany, że odniesiemy zwycięstwo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Morawiecki o orzeczeniu TSUE: ręce precz od naszych dzieci

2025-12-01 11:00

[ TEMATY ]

Mateusz Morawiecki

orzeczenie TSUE

ręce precz

od nszych dzieci

x.com/pisorgpl

Mateusz Morawiecki, wiceprezes PiS i były premier

Mateusz Morawiecki, wiceprezes PiS i były premier

Wyrok TSUE ponownie wykracza poza kompetencje przyznane Unii. Oczekuje się od Polski uznawania związków jednopłciowych zawartych za granicą - wbrew naszym przepisom - powiedział na konferencji prasowej z posłami PiS były premier Mateusz Morawiecki.

Podziel się cytatem - podkreślił wiceprezes PiS.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w Libanie: w tym kraju pokój jest pragnieniem i powołaniem

Papież Leon XIV powiedział w niedzielę po przybyciu do stolicy Libanu - Bejrutu, że w tym kraju pokój jest czymś więcej niż tylko słowem. Mówił w przemówieniu do libańskich władz: - Tutaj pokój jest pragnieniem i powołaniem, jest darem i ciągle otwartym placem budowy.

Na lotnisku w Bejrucie papieża powitali prezydent Libanu Joseph Aoun i premier Nawaf Salam. Podczas przejazdu papieża na trasie z lotniska do Pałacu Prezydenckiego witały go tysiące ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję