Reklama

Obraz Matki Bożej Królującej

Aby móc cokolwiek powiedzieć o tym obrazie, musimy najpierw złożyć wizytę u armeńskiego ortodoksyjnego patriarchy Elli II w Tyflisie. Przyjmie on nas w pierwszej sali, której tylna ściana ozdobiona jest freskiem - ikoną zajmującą całą jej powierzchnię.

Niedziela legnicka 5/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fresk pokazuje wielką liczbę świętych zgromadzonych po prawej i lewej stronie Królującej Matki Bożej. Widzimy tam między nimi przedstawicieli wszystkich wiernych: kobiet i mężczyzn, biskupów, księży, mnichów, zakonnic, zwykłych mieszczan. Wszyscy zwracają się do środkowej części fresku, spoglądając na zwiększone postacie tam usytuowane. Po aureolach osób umieszczonych na fresku można poznać, że należą do tych, którzy żyją w innym świecie, po drugiej stronie. To jest święty świat. Soczysta trawa i barwne kwiaty pozwalają wyobrazić sobie, w jaki sposób Stworzyciel zaplanował pierwotnie życie ludzi w raju. Można rozpoznać zieleń i niektóre kwiaty na przedstawionym wycinku malowidła. Środkową część ściennego malowidła przybliżył fotograf swoim teleobiektywem, gdyż dla niego spośród wielu osób dwie są szczególnie ważne: Dziecko i Jego Matka. Na większości przedstawień Matki i Jej Syna Jezusa Maryja ukazana jest jako kochającą Rodzicielka, która tkliwie obejmuje i pieści swoje małe dziecko. Nasz obraz nie tak pokazuje relację Matka - Dziecko. Nie ma stajni, żłobu, nie ma miłej romantyki gwiazdkowej. Zamiast tego książęca Pani na bogato ozdobionym tronie, który jest upiększony kosztowną materią, podtrzymywany przez dwóch aniołów, w postawie pełnej czci, oraz aniołami i świętymi radującymi się, umieszczonymi w dalszym tle. Tutaj uwidacznia się to, co Kościół bizantyjski śpiewa w liturgii po Przeistoczeniu. „Maryja jest bardziej uhonorowana niż cherubini i nieporównywalnie wspanialsza jak serafini”. Jednakże ta królewska Pani nie jest ośrodkiem tego obrazu, gdyż również Ona, choć królująca, jest z kolei tronem dla kogoś innego, dla swego Syna Jezusa Chrystusa. Nie ma żadnej wątpliwości, kto jest tym chłopcem. Jest przedstawiony w cielesnej formie dziecka, lecz w postawie władcy, wysokiego kapłana, który prawą rękę wznosi do błogosławieństwa, do takiego gestu, w jakim jeszcze dzisiaj udziela błogosławieństwa każdy biskup i kapłan. Kim On jest w rzeczywistości, podpowiada napis w Jego glorii: „To On - Ten, który Jest”. Nie jest to więc jakiekolwiek ludzkie dziecko, lecz Syn Boga w ludzkim ciele, urodzony z Maryi Dziewicy. A że była Ona rzeczywiście Dziewicą przed urodzeniem, podczas narodzin i po narodzinach - wskazują trzy gwiazdy na Jej ramionach i na czole. Żaden mężczyzna nie jest ojcem tego Dziecka, lecz zostało ono „przyjęte przez Ducha Świętego” tak, jak mówi Credo. Duch Święty jest uwidoczniony na obrazie w postaci gołębicy, która szybuje z góry na Dziewicę Maryję i równocześnie przez Nią i jej Syna dociera do ludzi. Promieniujące światło okala Dziewicę i Jej Syna i rozlewa się na wszystkich. Gdybyśmy mogli objąć cały fresk jednym spojrzeniem, to można dojść do wniosku, że przez Ducha Świętego wydarzenie przeistoczenia Syna Bożego w człowieka wdziera się jak błyszczący klin w ziemski obszar. To wtargniecie boskiego świata w obszar ziemski wywołuje u wielu niepokój. Wiadomo, że również Maryja przeraziła się, gdy anioł pojawił się i zwiastował jej, że ma zostać Matką Boga. Chociaż Ona przy tym spotkaniu wypowiedziała odważne „tak”, to jednak długo jeszcze nie znikło to przerażenie z Jej życia. Ostatnie poraziło Ją, gdy zobaczyła Syna umierającego na krzyżu i gdy położono ciało Syna na Jej łonie. Teraz jednak po zaśnięciu i po zabraniu do wspaniałości nieba, przedstawia już nie zmarłego Jezusa, lecz tego, który żyje i panuje w wieczności. Teraz jest nie tylko Matką swego Syna, lecz także Matką Jego braci i sióstr, to znaczy Matką Kościoła, naszą Matką.

Tł. B. Gniotowa
Bett. Gott. Volk

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

Cicha bohaterka Świdnicy. Edwarda Mikuła wyróżniona przez Radę Miejską

2025-12-16 10:18

[ TEMATY ]

Świdnica

Edwarda Mikuła

Zasłużony dla Miasta Świdnicy

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Biskupie miasto ma swoich bohaterów, nie tych z pomników, lecz z codziennych obowiązków, życzliwych spojrzeń i cichego zaangażowania.

Podczas sesji Rady Miejskiej 28 listopada br. jedną z takich bohaterek okazała się Edwarda Mikuła, parafianka św. Józefa Oblubieńca NMP, wyróżniona tytułem „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”. I choć sama pewnie wzruszy się na wieść o tym, że o niej piszemy, to mieszkańcy mówią wprost: „Najwyższy czas”.
CZYTAJ DALEJ

XIX Misyjny Jarmark z Aniołami

2025-12-16 14:23

Archiwum Dzielnych Niewiast

Jesteśmy pełni wdzięczności wobec Boga, za to, że po raz kolejny mogliśmy uczestniczyć w tym wydarzeniu, które od lat jednoczy konkretną wspólnotę wiernych, pozwalając im zatrzymać się w codziennym zabieganiu i dostrzec siebie nawzajem, a jednocześnie daje możliwość wsparcia celów misyjnych.

Z radością, tak szczególnie podkreślaną w tę III Niedzielę Adwentu, 14 grudnia możemy powiedzieć, że wciąż żyjemy w „kraju prawych ludzi” (to właśnie oznacza nazwa państwa Burkina Faso w językach lokalnych), gdzie nie ma obojętności na Ewangelię i drugiego człowieka, lecz wręcz przeciwnie, wiele osób pragnie realizować ewangeliczne przykazanie miłości, o czym mogliśmy się przekonać podczas dzisiejszego XIX Misyjnego Jarmarku z Aniołami, który miał miejsce przy kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na krakowskim Podgórzu, bazylice pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Tuchowie oraz kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Piotra Rybaka w Gdyni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję