Piotr Lorenc: - Skąd wziął się pomysł utworzenia funduszu stypendialnego dla młodzieży niepełnosprawnej?
Ks. Paweł Kempiński: - Od 2000 r. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Sosnowieckiej organizuje Paraspartakiadę Śląska i Zagłębia dla młodzieży niepełnosprawnej. Przybywają na nią młodzi ludzie z różnych stron naszej diecezji i nie tylko. Paraspartakiada doskonale przyczynia się do integracji młodzieży niepełnosprawnej z rówieśnikami. Uczy wrażliwości i odpowiedzialności. Idea zawodów niesie nadzieję na normalne relacje w życiu społecznym między osobami sprawnymi i mniej sprawnymi. Organizując Paraspartakiadę, widzimy też trudną sytuację wielu niepełnosprawnych uczniów.
- Jaka jest sytuacja materialna dzieci niepełnosprawnych?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Generalnie rzecz ujmując, trzeba powiedzieć, że rodzice troszczą się o swoje pociechy na miarę możliwości. W swojej pracy duszpasterskiej zetknąłem się z wieloma takimi rodzinami i znam ich bolączki i problemy. Rzeczą charakterystyczną jest to, że wszystkie te rodziny bardzo cenią sobie kontakt z księdzem. Kapłan jest zawsze mile widziany w ich domu. Niestety, są też takie rodziny, które niepełnosprawność swojego dziecka rozpatrują przez pryzmat kary. Ale im tym bardziej potrzebna jest opieka duszpasterska, poparta radami psychologa czy pedagoga.
Reklama
- Wspomniał Ksiądz, że już od kilku lat jest zaangażowany w pomoc niepełnosprawnym, jak to się zaczęło?
- Zaczęło się w momencie otrzymania nominacji do pracy duszpasterskiej w parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Dąbrowie Górniczej. Po konsultacjach z ks. kan. Zygmuntem Woźniakiem, proboszczem parafii, rozpocząłem pracę w V LO im. Kanclerza Jana Zamoyskiego w Dąbrowie Górniczej. Z chwilą podjęcia obowiązków nauczycielskich w tejże szkole rozpoczęły naukę pierwsze osoby niepełnosprawne. Oczywiście zajęcia nie odbywały się jeszcze w budynku szkoły, ale w pobliskim Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Uczyłem 2 godziny katechezy tygodniowo. I tak się rozpoczęła przyjaźń, która trwa do dziś. Pierwsza grupa moich uczniów, bo chyba mogę tak powiedzieć, po zdaniu matury podjęła dalszą naukę. Kilku z nich studiuje w Uniwersytecie Śląskim w Katowicach oraz w Wyższej Szkole Pedagogiczno-Filozoficznej „Ignatianum” w Sosnowcu. W kolejnych latach budynek LO został przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych i nauka wróciła do szkoły. Z pomocą przyszedł wówczas ówczesny dyrektor PFRON w Katowicach Mariusz Podolski. Obecnie w liceum dzięki staraniom dyrektor Anny Ornat powstały oddziały integracyjne, a więc młodzież niepełnosprawna - 30 osób uczy się ze swoimi sprawnymi rówieśnikami.
- Kiedy zrodziła się idea utworzenia funduszu stypendialnego?
Reklama
- Zroku na rok idea Paraspartakiady Śląska i Zagłębia poszerza się o nowe grono sympatyków reprezentujących różne dziedziny i sektory życia społecznego i gospodarczego. W ciągu tych 5 lat istnienia nigdy nie mieliśmy problemów z pozyskaniem sponsorów czy to indywidualnych, czy instytucjonalnych. Ale nagrody rzeczowe, choć cenne, są jednorazowe. A widząc rosnące i ciągłe potrzeby niepełnosprawnych, nieformalna kapituła Paraspartakiady postanowiła stworzyć fundusz stypendialny, który będzie systematycznie wspierał poszczególnych uczniów. Początkowo chcieliśmy stworzyć fundację, która by się tym zajmowała. Ale po spotkaniu z Anną Dymną, również mocno zaangażowaną w pomoc charytatywną niepełnosprawnym, zmieniliśmy formę. Podpowiedzi, jakich udzieliła nam aktorka, że fundusz będzie wymagał o wiele mniej starań administracyjnych i będzie po prostu tańszy w zarządzaniu, przekonały nas. I stąd projekt funduszu stypendialnego.
- Na czym będzie polegało to wsparcie niepełnosprawnych?
- Opierając się na idei Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, która wspiera niezamożną młodzież uzdolnioną, postaramy się wprowadzić taki sam model w nasze środowisko. Będziemy wspierać zdolnych niepełnosprawnych uczniów borykających się z problemami materialnymi. W tym wypadku liczę na pomoc pedagogów i dyrektorów szkół, w których uczy się młodzież. Fundusz będzie również hołdem, jaki pragniemy złożyć naszemu wielkiemu rodakowi Janowi Pawłowi II. Zwłaszcza, że w 2002 r. Ojciec Święty Jan Paweł II pobłogosławił ideę Paraspartakiady. A wcześniej, w 1999 r., przyjął na audiencji młodzież niepełnosprawną. W spotkaniu tym uczestniczył także przychylny idei integracji bp Adam Śmigielski SDB.
- Jak duża będzie liczba stypendiów, na jaki okres będą przyznawane i kiedy program stypendialny ruszy?
- Stypendiów będzie tyle, ile uda nam się uzbierać funduszy. Nie możemy stworzyć projektu bez pokrycia. Dlatego poprzedzą go odpowiednie rozmowy z darczyńcami, tak by nie zawieść oczekiwań młodych ludzi. Stypendia pragniemy przyznawać na rok. Program ruszy najprawdopodobniej od września br. Liczymy na to, że znajdziemy odpowiednio liczne grono osób i instytucji, które zechcą włączyć się w tę szlachetną pomoc.
- Dziękuję za rozmowę.