Reklama

Z wizytą w parafii

U św. Stanisława Kostki

Każde polskie dziecko uczęszczające na katechezę wielokrotnie słyszy podczas lekcji tę nazwę. Rostkowo - miejsce urodzenia patrona dzieci i młodzieży św. Stanisława Kostki - jest dziś prężnym ośrodkiem duszpasterskim i diecezjalnym sanktuarium św. Stanisława. 29 września tę niewielką, choć bardzo znaną parafię odwiedził bp Stanisław Wielgus.

Niedziela płocka 44/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia pw. św. Stanisława Kostki w Rostkowie

Patron parafii: św. Stanisław Kostka
Tytuł kościoła: kościół parafialny pw. św. Stanisława Kostki
Dekanat: przasnyski
Miejscowości: Górki, Nałęcze, Obrębiec, Rostkowo, Skierki, Szczepanki, Toki, Turowo, Załogi
Administrator: ks. Adam Chmielewski
Katechetka: Wanda Kordek
Organista: Juliusz Jakóbiak
W parafii działają: lektorzy, ministranci, koła Żywego Różańca (5), parafialna rada duszpasterska, parafialna rada gospodarcza, koło misyjne dzieci, parafialny zespół Caritas, asysta procesyjna
Współpracują z parafią: szkoła, OSP w Rostkowie, władze samorządowe
Msze św. w niedziele: 9.00, 11.00

Charakterystyka parafii

Mimo że od setek lat słynne swoim najznamienitszym obywatelem Rostkowo późno doczekało się powstania tu parafii. „Stało się to dopiero 20 sierpnia 1967 r., podczas obchodów 400-lecia śmierci św. Stanisława Kostki. W zorgnizowanych wówczas uroczystościach uczestniczyło 35 biskupów, w tym kardynałowie Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła” - przypomniał w sprawozdaniu kierujący wspólnotą ks. Adam Chmielewski.
Duszpasterz przypomniał, że postać św. Stanisława przez całe wieki wywierała i nadal wywiera piętno na mieszkańcach Rostkowa i okolic. „Jest to więc miejsce szczególne i parafianie mają tego świadomość” - podkreślił. Potwierdzeniem tych słów stał się udzielony w trakcie wizytacji sakrament bierzmowania. Okazało się, że niemal wszyscy przyjmujący go młodzieńcy wybrali imię... Stanisław.
Parafię zamieszkuje 1035 osób. Wszyscy mieszkańcy przyznają się do wiary w Boga, wszyscy też są katolikami. W niedzielnej Eucharystii uczestniczy ponad 30% wiernych. W codziennej - kilkanaście osób, co w warunkach wiejskich jest dość rzadką praktyką. Ks. Chmielewski podkreślił też fakt dobrej współpracy parafii ze szkołą, Ochotniczą Strażą Pożarną i władzami samorządowymi. „Instytucje i tworzący je ludzie są bardzo zaangażowani w życie wspólnoty, pomocni i życzliwi” - powiedział Duszpasterz parafii.

Duszpasterstwo

Reklama

Działalność duszpasterska obejmuje kilka płaszczyzn. Pierwsza z nich to duszpasterstwo liturgiczno-sakramentalne. Należą do niego obok Mszy św. także rekolekcje adwentowe i wielkopostne, w trakcie których ponad 500 osób przystępuje do Komunii św. Odkąd parafią administruje ks. Adam Chmielewski, do tradycyjnych nabożeństw zostały dodane także nowe: środowa Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, prowadzona przez członkinie Żywego Różańca adoracja Najświętszego Sakramentu w pierwsze czwartki miesiąca, nabożeństwo ku czci św. Stanisława Kostki odprawiane 18. dnia każdego miesiąca.
Drugi nurt w duszpasterstwie parafialnym wiąże się z ustanowieniem w 2000 r. kościoła parafialnego sanktuarium diecezjalnym. Z tej racji w ciągu roku przybywa ok. 50 pielgrzymek grupowych, a także wielu pątników, indywidualnie pielgrzymujących do tej świątyni. Grupy pielgrzymkowe zapoznają się tu z życiem św. Stanisława Kostki, uczestniczą też w modlitwach ku jego czci.
Szczególny wymiar ma w Rostkowie duszpasterstwo dzieci i młodzieży. Na terenie parafii znajduje się Szkoła Podstawowa im. św. Stanisława Kostki, której uczniowie nie tylko biorą udział w katechezie, ale też czynnie włączają się w życie religijne wspólnoty.
W parafii jest 7 grup parafialnych. Relacjami ze swej działalności ich przedstawiciele dzielili się z Księdzem Biskupem podczas osobnego spotkania.
Dzieci i młodzież tej wspólnoty parafialnej angażują się w sprawy misji i służbę przy ołtarzu. Najmłodsi, skupieni w kole misyjnym, wspierają dzieło ewangelizacji w wymiarze duchowym i materialnym. Czynią to przede wszystkim poprzez modlitwę za księży i siostry zakonne pracujące w odległych krajach. Zbierają też pieniądze, które przekazują konkretnym misjonarzom. Natomiast w służbie ołtarza pozostaje tu 35 chłopców, z których czterech pełni funkcję lektora, a sześciu ma status kandydata na ministranta. W ich formacji duchowej oraz pogłębianiu wiedzy o liturgii pomagają regularne spotkania. Do Mszy św. ministranci służą nie tylko w niedziele i święta, ale także w dni powszednie.
Grupą, do której należą już starsi parafianie, jest 10-osobowa rada duszpasterska. „Staramy się pracować nad pogłębianiem religijnej świadomości wśród parafian - opowiadali o swej działalności w sprawozdaniu. - Na spotkaniach omawiamy propozycje różnych, nowych form duszpasterskich, które mogą być realizowane w naszej wspólnocie parafialnej. Bierzemy czynny udział w niedzielnej i świątecznej liturgii, czytając Słowo Boże”. Członkowie rady podkreślili, że czują się odpowiedzialni za parafię jako wspólnotę.
W sprawach materialnych Księdza Proboszcza wspiera rada gospodarcza, która liczy 15 osób. Spotykają się dwa razy do roku, aby podejmować decyzje dotyczące kolejnych prac remontowo-budowlanych, opiniować ich celowość i możliwość realizacji. Rada pomaga także w pozyskiwaniu środków finansowych oraz informuje parafian o potrzebach inwestycyjnych parafii.
Charyzmat modlitwy różańcowej pielęgnuje w parafii 5 kół Żywego Różańca. W każdą pierwszą sobotę miesiąca uczestniczą w nabożeństwie odprawianym w ich intencji, w każdy zaś pierwszy czwartek miesiąca prowadzą przed wieczorową Mszą św. adorację Najświętszego Sakramentu.
Liczną grupą, bo składającą się z 50 osób, jest asysta procesyjna. Uświetnia ona procesje towarzyszące uroczystościom odpustowym, świętom i Mszom św. w pierwszą niedzielę każdego miesiąca. Asysta jest grupą zróżnicowaną wiekowo; należą do niej zarówno dorośli, jak i dzieci oraz młodzież.
Działalność charytatywną prowadzi w tej parafii zespół Caritas. „Swoją działalnością wspomagamy rodziny najuboższe i potrzebujące pomocy - zapewniali w sprawozdaniu jego członkowie. - Staramy się pozyskać jak najwięcej środków na zakup przyborów szkolnych dla ubogiej młodzieży. Pomagamy w rozprowadzaniu produktów przekazanych przez płocką Caritas. W okresie Adwentu rozprowadzamy świecie wigilijne, a w okresie Wielkanocy - chleb miłości”. Kolejne prace omawiają i planują na kwartalnych spotkaniach. Uczestniczą także w szkoleniach organizowanych przez diecezjalną Caritas.
Podczas spotkania Ksiądz Biskup dziękował wszystkim grupom, kierując do każdej pasterskie słowo, a także pobłogosławił im na dalsze lata pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dokonania materialne

W swoim sprawozdaniu Duszpasterz parafii przypomniał dzieła materialne podjęte od momentu rozpoczęcia przez niego posługi w Rostkowie. Do najważniejszych należy odnowienie frontowych i bocznych drzwi kościoła oraz bramy głównej prowadzącej do świątyni, a także dalsza budowa chodników z kostki brukowej na cmentarzu grzebalnym. Została wykonana dalsza część ogrodzenia wokół posesji parafialnej, odmalowano też wnętrze plebanii i wymieniono podłogi. W ostatnim czasie została ustawiona tablica z informacjami nt. sanktuarium. „Wszystko to - jak zaznaczył Ksiądz Adam - zostało wykonane dzięki wsparciu i pomocy parafian. Cieszy fakt, że parafianie tak chętnie włączają się w rozwój duchowy i materialny parafii” - zaznaczył.
Z dziennikarskiego obowiązku odnotujemy także prace dokonane od ostatniej wizytacji kanonicznej w czasie, gdy proboszczem wspólnoty parafialnej był ks. kan. Stanisław Mariański. Wykonano w tym czasie: stację drogi krzyżowej na placu, nowe nagłośnienie w kościele, instalację alarmową i monitoring świątyni, zabezpieczenia antywłamaniowe i nową instalację centralnego ogrzewania w plebanii (zakupiono 2 nowe piece). Wybudowano parking przed cmentarzem i chodnik na głównej alei prowadzącej do kaplicy cmentarnej, zbudowano część ogrodzenia posesji parafialnej, położono także kostkę brukową na przejściu na plac sanktuaryjny, pogłębiono i wyczyszczono staw na posesji parafialnej oraz odmalowano wewnątrz dom pielgrzyma. Na placu zbudowano także pomnik - popiersie ks. Jerzego Popiełuszki.

Przebieg wizytacji

Wizytacja pasterska Biskupa Stanisława w parafii w Rostkowie rozpoczęła się spotkaniem z dyrektorami szkół i przedstawicielami władz gminy o godz. 13.00. Godzinę później Ksiądz Biskup udał się do kościoła, w którym zgromadzili się przedstawiciele wspomnianych grup parafialnych. W programie wizytacji znalazło się także nawiedzenie cmentarza. Tam Biskup Stanisław poprowadził wspólną modlitwę za zmarłych członków tej wspólnoty i kapłanów pracujących w tej parafii. Na krótką osobistą modlitwę zatrzymał się przy grobie niedawno zmarłego młodego parafianina.
O godz. 16.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św. ingresowa, w trakcie której z rąk Księdza Biskupa otrzymało sakrament bierzmowania 36 gimnazjalistów. Zwracając się do nich w swojej homilii, Pasterz diecezji powiedział: „Bierzmowanie ma dać wam wewnętrzną siłę do przezwyciężania zła. Dlatego bądźcie zawsze z Chrystusem. Nie może być tak, że dziś jesteście w kościele, a potem dopiero za kilka miesięcy. To byłoby nieporozumienie. Chrześcijaninem być, przyjąć sakrament dojrzałości chrześcijańskiej, to znaczy ponosić odpowiedzialność za swoją wiarę i wiarę innych ludzi. Od dziś jesteście dorosłymi dziećmi Kościoła. I to zobowiązuje. Ojciec Święty mówił do młodzieży: »choćby nikt od was nie wymagał, wy sami od siebie wymagajcie«. Tak musicie postępować”.
Odnosząc się do wszystkich wizytacyjnych spotkań i sprawozdań, Biskup Stanisław stwierdził: „Jestem bardzo rad, że wasza wspólnota parafialna żyje głębokim życiem religijnym, że wszyscy tutaj są wierzący, że zdecydowana większość z was przyjmuje sakramenty św., uczęszcza na Mszę św. niedzielną, bierze udział w rekolekcjach. To jest bardzo piękne i pocieszające”.

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: kard. Parolin papieskim wysłannikiem do Pompejów

2025-11-09 17:46

[ TEMATY ]

Pompeje

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Sanktuarium w Pompejach – widok z placu bł. Bartola Longa

Sanktuarium w Pompejach –
widok z placu bł. Bartola Longa

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin będzie legatem papieskim na obchody 150. rocznicy przybycia wizerunku Matki Bożej Różańcowej do sanktuarium w Pompejach koło Neapolu. Odbędą się one 13 listopada.

W liście apostolskim skierowanym do swego legata Leon XIV przypomniał, że „po przybyciu czcigodnego obrazu Matki Bożej Różańcowej do Doliny Pompejów, w dniu 13 listopada 1875 roku, zadanie Dziewicy w tajemnicy Słowa Wcielonego i Ciała Mistycznego oraz obowiązki wiernych szczęśliwie połączyły się, dając początek wielkim dziełom miłosierdzia”. Papież nazwał pompejańskie sanktuarium „przybytkiem pokoju”.
CZYTAJ DALEJ

Najważniejsza świątynia świata

2025-11-04 13:44

Niedziela Ogólnopolska 45/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Liturgia Tygodnia

Rembrandt – Wypędzenie przekupniów z świątyń

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout.

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout. W czasach napiętych terminarzy czy nadużywania social mediów, które trzymają nas w napięciu, a potem pozostawiają w stanie zbliżonym do stuporu lub depresji, to normalne. Bardzo potrzebujemy „świętego spokoju”. Nie zawsze jednak jest on ideałem ewangelicznym. Jeśli chcę zachować dobrostan, nie mogę odwracać głowy od ludzkiej krzywdy, która dzieje się na moich oczach. Nie wolno mi nie reagować, nawet wzburzeniem, gdy trzeba kogoś ostrzec przed niebezpieczeństwem, obronić przed agresorem czy zaangażować się w schwytanie złoczyńcy. Nie mogę wtedy powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „od tego są inni”albo „co mnie to obchodzi”. To tchórzostwo. Tak rozumiany „święty spokój” jest nieprawością albo tolerancją zła. Jak mógłbym przymykać oko, gdyby ktoś popychał bliźniego na drogę upadku. Czy jest godziwe nieodezwanie się przy stole – dla zachowania pozytywnych wibracji – kiedy trzeba bronić ludzkiej i Bożej prawdy? Czy milczenie w sytuacji kpiny z dobra, altruizmu czy świętości jest godne chrześcijanina? Czy kumplowskie poklepywanie po ramieniu w imię „przyjaźni”, kiedy trzeba koledze zwrócić uwagę, upomnieć go lub nawet nim wstrząsnąć, uznamy za cnotę? Nawet kłótnia może być święta! Wszak istnieje święte wzburzenie. Jan Paweł II krzyczał do nas wniebogłosy, upominając się o świętość małżeństwa i rodziny oraz o ewangeliczne wychowanie potomstwa. Współczesna tresura, nakazująca tolerancję wszystkiego, wymaga sprzeciwu, czasem nawet konieczności narażenia się grupom uważającym się za wyrocznię. Jezus powiedział: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). To też Ewangelia. Myślę, że zdrowej niezgody na niecne postępki, zwłaszcza te wykonywane pod płaszczykiem „zbożnych” czynności czy „szczytnych celów”, uczy nas dzisiaj Mistrz z Nazaretu. Primum: zauważyć ten proces czający się we mnie. Secundum: być krytycznym wobec świata. W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel jest naprawdę zdenerwowany, widząc, co zrobiono z domem Jego Ojca. Nie używa gładkich słów i dyplomatycznych gestów. Zagrożona jest bowiem wielka wartość. Najważniejsza świątynia świata miała za cel ukazanie Oblicza Boga prawdziwego i przygotowanie do objawiania jeszcze wspanialszej świątyni, dosłownej obecności Boga wśród ludzi – Syna Bożego. Na skutek ludzkich kalkulacji stała się ona niemal jaskinią zbójców, po łacinie: spelunca latronum. Dlatego reakcja Syna Bożego musiała być aż tak radykalna. Jezusowy gest mówi: w tym miejscu absolutnie nie o to chodzi! „Świątynia to miejsce składania ofiar miłych Bogu. Pan Jezus złożył swojemu Przedwiecznemu Ojcu ofiarę miłości z samego siebie. Ta Jego miłość, w której wytrwał nawet w godzinie największej udręki, ogarnia nas wszystkich, poprzez kolejne pokolenia i każdego poszczególnie, kto się do Niego przybliża” (o. Jacek Salij). O to chodzi w autentycznym kulcie świątynnym.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: kard. Parolin papieskim wysłannikiem do Pompejów

2025-11-09 17:46

[ TEMATY ]

Pompeje

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Sanktuarium w Pompejach – widok z placu bł. Bartola Longa

Sanktuarium w Pompejach –
widok z placu bł. Bartola Longa

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin będzie legatem papieskim na obchody 150. rocznicy przybycia wizerunku Matki Bożej Różańcowej do sanktuarium w Pompejach koło Neapolu. Odbędą się one 13 listopada.

W liście apostolskim skierowanym do swego legata Leon XIV przypomniał, że „po przybyciu czcigodnego obrazu Matki Bożej Różańcowej do Doliny Pompejów, w dniu 13 listopada 1875 roku, zadanie Dziewicy w tajemnicy Słowa Wcielonego i Ciała Mistycznego oraz obowiązki wiernych szczęśliwie połączyły się, dając początek wielkim dziełom miłosierdzia”. Papież nazwał pompejańskie sanktuarium „przybytkiem pokoju”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję