Reklama

Słowo Biskupa Kieleckiego z okazji nadania kolegiacie w Wiślicy tytułu bazyliki mniejszej

Niedziela kielecka 37/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Diecezjanie.

Pragnę podzielić się radością, że Ojciec Święty Jan Paweł II dnia 1 października 2004 r. wyniósł kolegiatę pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Wiślicy do rangi bazyliki mniejszej.
Możemy postawić pytanie, co oznacza wyniesienie do rangi bazyliki mniejszej?
Bazyliki są to znaczące świątynie katolickie. Dzielą się na bazyliki większe i mniejsze. Bazyliki większe bezpośrednio podlegają papieżowi. Znajduje się w nich tron i ołtarz papieski. Nikt bez zgody papieża nie może przy tym ołtarzu celebrować. Znane są bazyliki większe w Rzymie (5) i w Asyżu (1).
Tytuł bazyliki mniejszej otrzymują kościoły odznaczające się wartością zabytkową albo szczególnym znaczeniem duszpasterskim i oddziaływaniem religijnym. Kolegiata Wiślicka dołączona została do szeregu bazylik mniejszych znanych za granicą, takich jak Lourdes, Fatima, Mariazel oraz do szeregu bazylik polskich w Gnieźnie, Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Częstochowie i wielu innych miastach.
Z monumentalnej średniowiecznej świątyni wiślickiej zbudowanej przez króla Kazimierza Wielkiego bije majestat. Nic dziwnego. Jest to dom Boga w Trójcy Jedynego. Nosi tytuł Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W ołtarzu głównym tej świątyni króluje uśmiechnięta kamienna figura Matki Bożej z uśmiechającym się Dzieciątkiem, zwana Madonną Łokietkową. Przy Niej klęczał król Łokietek ukrywający się w Wiślicy podczas walk o zjednoczenie Polski. Przed Nią klękali inni królowie i senatorowie. Przy Niej uczył synów królewskich nieoceniony kronikarz Jan Długosz. Na Jej głowę i na głowę Jezusa nałożył papieskie korony kardynał Wyszyński i kardynał Karol Wojtyła. Nie zapomniał uhonorować jej wiślickiego domu jako papież.
Gdy sięgniemy do historycznych zapisów dowiemy się, że do Wiślicy już w IX wieku dotarli św. misjonarze Cyryl i Metody by udzielić chrztu władcy Wiślan. Oznacza to, że Ewangelia Chrystusa zaczęła rozświetlać mroki pogaństwa na naszych ziemiach o wiek wcześniej aniżeli w Gnieźnie.
Czy warto sięgać tak daleko w przeszłość myślami, gdy teraźniejszość wzywa? Nie byłoby teraźniejszości bez przeszłości. Nie byłoby drzewa bez korzeni. Ta bazylika, odkryte pod nią wykopaliska, świadczą o naszych praojcach. Świątynię tę zbudowały ręce ludzi wiary, ręce tych, którzy kontemplowali Boże miłosierdzie i tych, którzy czynili pokutę za grzechy. Ozdobili ją i wyposażyli Polacy, którzy umiłowali Matkę Bożą. Świątynię tę niszczyli Tatarzy, burzyli wrogowie. Odbudowywały ją ręce czcicieli Boga i uśmiechniętej Matki Bożej Łaskawej.
Świątynia wiślicka nie jest tylko antykiem i nie jest zimnym zabytkiem historycznym. Jest sanktuarium Żywego Boga i Jego Niepokalanej Matki. Serce świątyni bije religijnym rytmem parafian i coraz liczniejszych pielgrzymów. Jej smukła postać zaprasza, by wznieść swe myśli i serce do Boga. Taką mową przemawia do współczesnych Polaków, którzy powracają z dalekich krajów Europy. Głosi, że w sprawach wiary nic się nie zmieniło. Bóg jest Panem Stworzycielem, pełnym miłosierdzia. Jezus Chrystus jest Synem Bożym zrodzonym z Maryi Dziewicy, który odkupił nas na krzyżu, a potem zmartwychwstał. Taka sama Ewangelia głoszona była władcy państwa Wiślan, taka sama królowi Łokietkowi, taka sama podczas zaborów, taka sama podczas II wojny światowej, taka sama głoszona jest dziś, gdy mienimy się członkami NATO.
Drodzy Diecezjanie, zapraszam Was serdecznie do Wiślicy w dniu 8 września. Tam o godz. 12.00 Metropolita Przemyski, abp Józef Michalik, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, podczas Mszy św. dokona uroczystego ogłoszenia tytułu bazyli mniejszej nadanego kolegiacie Wiślickiej. Przyjedźmy, oddajmy cześć Bogu i wyraźmy wdzięczność słudze Bożemu Janowi Pawłowi II, który obdarzył nas tą radością.
Na pobożne pielgrzymowanie do stóp Matki Bożej Łokietkowej, królującej w Bazylice Wiślickiej z serca błogosławię w + Imię Ojca i + Syna i + Ducha Świętego. Amen.

Kielce, 23 sierpnia 2005 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adam Chmielowski - porzucił sztukę i został św. Bratem Albertem

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Albert Chmielowski

Archiwum bp. Mariusza Leszczyńskiego

Św. Brat Albert Chmielowski

Św. Brat Albert Chmielowski

Adam Chmielowski do pewnego czasu żył jak prawdziwy artysta. Był gościem na salonach, przyjacielem wielkich postaci, sławnych malarzy i pisarzy. Dążąc do doskonałości artystycznej, odkrył inną doskonałość-służbę ubogim. Zobaczył nędzę człowieka i z ubogimi pozostał do końca życia.

Uważał, że aby zrozumieć ludzi bezdomnych trzeba stać się jednym z nich. Adam Chmielowski był postacią niezwykłą. Osobą, która rozpaliła w ludziach wyobraźnię miłosierdzia. 17 czerwca przypada liturgiczne wspomnienie św. Brata Alberta.

CZYTAJ DALEJ

Po co ten rząd rządzi?

2024-06-15 11:51

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Codziennie słyszymy o rozliczeniach Prawa i Sprawiedliwości, które mają odwrócić uwagę od tego co się dzieje od grudnia zeszłego roku, a zamieniły się w groteskę, gdy np. Dariusz Joński przed wyborami za wszelką cenę chce ściągnąć na przedstawienie Daniela Obajtka (i to w sprawie, która w żaden sposób nie dotyczy jego i Orlenu, którym zarządzał), a gdy jest już po wyborach, to Joński niczym pingwinek z mema – już nie chce przesłuchiwać byłego prezesa największego koncernu paliwowego w tym rejonie Europy.

Boi się, że usłyszy, że zmiana władzy przyniosła Orlenowi spadek wyników w pięciu na sześć kluczowych biznesach? Albo Polacy dowiedzą się o wielkich odpisach obciążających wyniki 2023 r. m.in. przez opłaconą ropę, która nie dotarła do spółki? W czasie takiego posiedzenia komisji mogłaby paść również informacja o tym, że dzięki uśmiechniętej koalicji polski gigant paliwowo-energetyczny zaliczył duży zjazd w wynikach za pierwszy kwartał. Po co to komu, jak mają igrzyska trwać. Pogadajmy lepiej o Mateckim na dachu Sejmu.

CZYTAJ DALEJ

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

2024-06-16 23:08

[ TEMATY ]

pożar

archiwum KM PSP Nowy Sącz/gov.pl

W niedzielę rano wybuchł pożar w zabytkowym, drewnianym kościele Świętej Heleny w Nowym Sączu. Spaleniu uległo prezbiterium XVII-wiecznej świątyni; z zalanego wnętrza strażacy zdążyli wynieść m.in. zabytkowe obrazy i tabernakulum.

Pożar zauważono po godzinie 5.00. Chociaż konstrukcja świątyni ocalała, to część prezbiterium jest zwęglona, a wnętrze zostało zalane wodą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję