Reklama

Polska

Skrzatusz: IV Pielgrzymka Motocyklistów

Czwarta pielgrzymka miłośników motocykli zgromadziła 1 czerwca w Skrzatuszu ponad 250 osób. O tym, że wyprawa motocyklowa może być szansą spotkania Boga, przekonywał kierowców jednośladów jeden z nich – bp Krzysztof Włodarczyk.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

motocykliści

Skrzatusz

Julia A. Lewandowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ta młoda, bo licząca zaledwie 4 lata tradycja, by pielgrzymować do Maryjnego sanktuarium w Skrzatuszu w pierwszy weekend czerwca, skupia brać motocyklową z północnej i środkowej Polski.

Mszy św. sprawowanej w asyście kilku księży-motocyklistów przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk, dawniej aktywny motocyklista oraz honorowy członek Bractwa Miłośników Motocykli "Pancerny".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii biskup podkreślił, że pielgrzymka motocyklistów to miejsce spotkania nie tylko dla osób wierzących. – Tutaj przybywamy, by dać sobie szansę na nawiązanie więzi braterskich, ale też nawiązania relacji z Panem Bogiem. Łączy nas przecież wspólna płaszczyzna: motocykl i droga – powiedział biskup.

Hierarcha zauważył, że do grup motocyklowych należą ludzie, którzy nie mają kontaktu z Kościołem, mimo że wielu z nich to ochrzczeni. I właśnie dlatego warto gromadzić ich przy osobie Matki Bożej, ponieważ Ona potrafi przeprowadzić ludzi przez przeszkody oddzielające ludzi od Jej Syna. – To jest cel: zatrzymać się przy Panu Jezusie i Maryi, przemyśleć swoje życie, rozpoznać swoją drogę do Boga. Czy to na motocyklu, w samochodzie, czy w inny sposób, Pan Bóg chce nas wprowadzić na drogę do zbawienia, które jest w Jezusie Chrystusie.

Reklama

Biskup proponował, by otworzyć się na tę Bożą szansę poprzez modlitwę osobistą, choćby bardzo prostą, płynącą własnymi słowami z serca człowieka. Podpowiadał, by włączać do tej modlitwy intencje innych ludzi, by nie być narcyzem, lecz autentycznym bratem, siostrą. – Przemierzacie długie trasy motocyklami, niech więc czas i miejsca, w których się zatrzymujecie, będą okazją do modlitwy. W jeździe motocyklowej można bowiem połączyć pasję, przyjemność i ducha – stwierdził hierarcha.

Po liturgii bp Włodarczyk wsiadł do kosza motoru K–750. Objeżdżając ścieżki przy sanktuarium pobłogosławił wodą świeconą motocykle i kierowców.

Choć nie wszyscy uczestnicy pielgrzymki to osoby zaangażowane religijnie (wielu nie wzięło udziału w pielgrzymkowej Eucharystii, spędzając ten czas na pogawędkach i posiłku) jednak tym, co ich łączy, jest poszukiwanie wspólnoty.

– Samemu? To nudno. Chcemy jeździć w grupie – mówi Eugeniusz Nowacki, prezes Bractwa Miłośników Motocykli "Pancerny", liczącego w Polsce 90 osób. – Nie chodzi przecież tylko o robienie kilometrów, ale też o przystanki, rozmowy. A już taka pielgrzymka to szczególna okazja, by się pomodlić, podziękować za miniony sezon, nabrać energii na kolejny.

– "Lewa w górę" czyli ręka, którą pozdrawiamy się na trasie, to nie jest pusty gest – powiedział ks. Dariusz Mazepa z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Cieszeniewie. – Nie ma znaczenia wiek, płeć, motor, ważne, że jesteśmy na drodze razem. Rolą nas, kapłanów, obecnych w takich grupach podczas różnych wypraw, jest przypominać innym, że drogą do celu jest przede wszystkim Pan Jezus. Chciałbym, żeby moja obecność pośród nich była tak odbierana.

2019-06-01 20:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: pielgrzymka nie jest krucjatą

[ TEMATY ]

pielgrzymka

list

bp Jan Piotrowski

Kamil Szyszka

„Pielgrzymka nie jest krucjatą, ale jest czasem radosnej przemiany do pełni życia w radości i nadziei, serdeczności i dobroci – pisze bp Jan Piotrowski w słowie zachęcającym wiernych do wyruszenia w 38. Pieszej Pielgrzymce Kieleckiej. – Nikt, kto wybiera się na pielgrzymi szlak, nie idzie przeciw komuś, ale niesie ze sobą trud pielgrzymiego wysiłku, serce pełne szczerych intencji - wskazuje biskup kielecki.

Pielgrzymka rozpoczyna się 5 sierpnia w Wiślicy, trwa osiem dni, do Częstochowy pielgrzymi wejdą po przebyciu ok. 200 kilometrów. W tym roku pątnikom towarzyszy hasło „Z Maryją w mocy Bożego Ducha”.
CZYTAJ DALEJ

Służyła biednym Amerykanom

Bądź pokornym, gdyż kimkolwiek jesteś, cokolwiek masz, cokolwiek robisz, dla siebie czy innych, wynika to z samej miłości Boga i z obecności Jego Łaski. (s. Katarzyna Drexel)
CZYTAJ DALEJ

Irlandia: Historia o tym, jak pewien ksiądz pomógł zbudować lotnisko

2025-03-03 20:45

[ TEMATY ]

Irlandia

By Djm-leighpark - Own work/commons.wikimedia.org

Ireland West Airport

Ireland West Airport

Spoglądanie w niebo nie jest dla księży niczym niezwykłym. Jednak w małym miasteczku Knock w zachodniej Irlandii pewien ksiądz zwrócił się do nieba w zupełnie inny sposób: podarował Irlandii lotnisko. Historia Jamesa Horana to także historia człowieka, który się nigdy nie poddał.

Horan pochodził z prostej rodziny, jego ojciec był drobnym rolnikiem i winiarzem. Urodził się w 1911 roku, a w 1936 roku został księdzem. Już w pierwszych latach posługi duchownego można zauważyć, że podchodził do swoich obowiązków z wielkim entuzjazmem. Zachodnia część Irlandii była (i częściowo nadal jest) bardzo odległa, nie było tam prawie żadnych dużych miast, a środowisko rolnicze nie oferowało perspektyw. Horan nie akceptuje tego ot tak. Zajmuje się budową sali tanecznej, która ma łączyć ludzi, a także zbiera pieniądze podczas podróży po różnych miastach USA. Już wówczas martwił się, że wiele osób wyprowadza się z powodu ubóstwa, i chce poprawić ich warunki życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję