Reklama

Polityka

Im luka VAT jest mniejsza, tym możliwości Polski są większe

Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z mediami, analitykami i ekspertami na konferencji #lukaVAT, organizowanej przez BGK i PIE na Stadionie Narodowym w Warszawie. Rozmowę z premierem prowadził prezes PAP, Wojciech Surmacz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Premier na początku porównał państwo do okrętu, a VAT do paliwa. - Przed 2015 rokiem za każdym razem, mnóstwo tego paliwa wyciekało. Co gorsza, ktoś je dodatkowo podbierał. W konsekwencji statek nie rozwijał takiej prędkości, jakiej byśmy chcieli i płynął wolniej, niż byśmy sobie tego życzyli - zaznaczył Morawiecki.

Stwierdził, że o wyciekających podatkach mówiło się już na długo przed 2015 rokiem - chociażby w alarmujących raportach Komisji Europejskiej. Powstawały też raporty branżowe, o reakcję prosiła wielokrotnie branża paliwowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To nie była żadna wiedza tajemna, wystarczyło wejść do resortu finansów, żeby zobaczyć opasłe akta, w których kurzyły się nieczytane skargi na działalność karuzel VATowskich. Nie trzeba było Herculesa Poirota, żeby dostrzec, że z VATem jest coś naprawdę nie tak, skoro rośnie on znacznie poniżej wzrostu PKB i konsumpcji - stwierdził premier.

Reklama

Premier nawiązał też do animacji i wykresów, które wyświetlano na konferencji, zanim zabrał głos. - 250 mld luki w latach 2008-2015 to oczywiście abstrakcja. Ale kilka świetnych przykładów widzieliśmy w animacji sprzed kilka minut – moglibyśmy zbudować 160 Stadionów Narodowych - czyli moglibyśmy postawić Stadion Narodowy w co drugim powiecie albo zbudować to zbudować 6250 km autostrad (2 x więcej niż jest obecnie w PL), czyli POTROIĆ długość sieci autostrad - wyliczał Morawiecki.

W trakcie konferencji zaprezentowano raport PIE, mówiący o historii podatku VAT w Polsce, a wiceminister finansów Filip Świtała opowiadał, że aby zredukować lukę VAT w Polsce, potrzeba było nowych narzędzi, których mafie VATowskie nie znały i nie były na nie gotowe.

- O te rozwiązania pytają zarówno państwa rozwijające się, np. afrykańskie, jak i lepiej bogatsze państwa zachodnie. Kilka tygodni temu Ministerstwo Finansów opowiadało o uszczelnieniu na Sorbonie w Paryżu, a do MF na Świętokrzystów, przyjeżdża jeden z największych banków świata, żeby załapać się na warsztaty ze split payment - podkreślił Morawiecki.

Premier zażartował nawiązaniem do filmu "Indiana Jones". - Pamiętacie taką scenę z „Indiany Jonesa”? Przed Harrisonem Fordem staje jegomość, który wymachuje groźnie mieczem. Walka wręcz z takim człowiekiem to szaleństwo. Co robi Indiana Jones? Wyjmuje pistolet, strzela i po strachu. Tak myśmy załatwili lukę VATowską. Nasi poprzednicy nie pomyśleli o tym, że mogą sięgnąć po technologię. Jeśli walczyli, a nie uciekali przed problemami, to walczyli gołymi rękoma i skutki były mizerne. Trzeba być świadomym środków, którymi się rozporządza i te środki chcemy wykorzystać również np. przy walce z szarą strefą - zakończył Morawiecki.

2019-03-09 08:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czaputowicz dla "Rz": uważam, że to dobry moment na zmianę na czele naszej dyplomacji

[ TEMATY ]

rząd

msz.gov.pl

Jacek Czaputowicz

Jacek Czaputowicz
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję