Reklama

Temat tygodnia

Wielki Post wczoraj i dziś

Niedziela płocka 9/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie rozwija się wtedy, gdy się odradza. Tak jest w świecie przyrody, tak też jest w świecie ducha. Okazją i pomocą do tego są wszystkie wielkie tajemnice wiary. Obecnie przeżywamy okres Wielkiego Postu, który jest właśnie czasem odnowy przed największą tajemnicą wiary - Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa Pana. Wielki Post swą nazwę zawdzięcza przede wszystkim praktykom pokutnym wiernych, ponieważ posty, obok modlitwy i spowiedzi, zajmują w nim szczególne miejsce. Niegdyś posty były bardzo surowe: przez cały czas ich trwania nie spożywano pokarmów mięsnych ani też nie używano tłuszczów zwierzęcych. Wierność tej praktyce była tak daleko posunięta, że gospodynie w Środę Popielcową wypalały patelnie i inne naczynia kuchenne, by w nich nie pozostała nawet odrobina tłuszczu. Wiernie realizowano wezwanie proroka Joela czytane w liturgii pierwszego dnia wielkopostnego: „Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem przez post i płacz, i lament” (Jl 2, 12).
W pierwszych wiekach istnienia Kościoła post przedwielkanocny trwał krótko, bo tylko 40 godzin. W połowie III w. zasadniczo poszczono tydzień, natomiast w późniejszym okresie zaczęto przedłużać ten okres do 40, 50, a nawet do 70 dni. Jednak ostatecznie praktyka wielkopostna została ujednolicona w całym Kościele przez papieża św. Grzegorza Wielkiego w VI w. i objęła okres 40 dni, nie wliczając niedziel. Było to wyraźnym nawiązaniem do 40-dniowego postu Jezusa. W tym okresie katechumeni przygotowywali się intensywnie do przyjęcia w Wielką Sobotę chrztu św., publiczni pokutnicy do pojednania się z Kościołem w Wielki Czwartek, a wszyscy wierni do odnowienia łaski chrztu św. i owocnego przeżycia pamiątki śmierci i zmartwychwstania Pana.
Od początku V w., w dni Wielkiego Postu przyjmowano tylko jeden posiłek dziennie. Nie spożywano mięsa, ryb, jaj i nabiału. Ulgi stosowano tylko dla brzemiennych, karmiących i chorych. Jednakże ta ostra forma postu powoli zaczęła ulegać złagodzeniu. Od IX w. pozwalano na drugi lekki posiłek, a w epoce średniowiecza można już było spożywać ryby. Dopiero kilka wieków temu pozwolono na spożywanie mięsa, oczywiście wyłączając piątki, które nadal są dniami bezmięsnymi.
Współcześnie przypomina się, iż post i wstrzemięźliwość od mięsa są przede wszystkim wyrazem naszej wdzięczności Chrystusowi Panu za Jego mękę i śmierć, jaką za nas poniósł. Przez post wyrażamy również naszą solidarność z Jezusem, który pościł przez 40 dni. Przez ograniczenie jedzenia lub innych rzeczy godziwych praktykujemy umartwienie i pokutę; te zaś są niezbędne, by mogło dokonać się w nas dzieło nawrócenia i uświęcenia.
Dzięki dobrowolnym, różnorodnym wyrzeczeniom wyrabiamy w sobie także zdolność do opanowania złych nawyków i grzesznych pożądliwości. Post jest również formą wynagrodzenia Bogu za popełnione winy.
Dobrym zwyczajem było i jest wśród szczerze wierzących podejmowanie jakiegoś postanowienia na okres Wielkiego Postu, na przykład: nie pić w tym czasie alkoholu, wyrzec się palenia papierosów, odmówić sobie słodyczy, ograniczyć oglądanie telewizji, czy zrezygnować z innych rozrywek, a za to przeczytać jakąś pożyteczną książkę religijną, poświęcić więcej czasu na czytanie Pisma Świętego i modlitwę osobistą. Wielki Post jest również szczególnym czasem rozważań męki Pańskiej i refleksji nad własnym życiem.
W Wielkim Poście w każdej niemal parafii organizuje się rekolekcje, stwarza się okazję do spowiedzi wielkanocnej. Nie jest to sprawa marginalna. Jeżeli bowiem chrześcijanin nie spotka się z Jezusem przebaczającym i nie oczyści się ze swych słabości, wtedy zablokuje Chrystusowi drogę do swego serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie przez kolejne trzy miesiące

2024-06-21 11:03

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

YouTube.com

Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył tymczasowe aresztowanie ks. Michała Olszewskiego o kolejne trzy miesiące. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, która domagała się ponownego zastosowania środka zapobiegawczego. W związku z tym szef Fundacji Profeto, ks. Michał Olszewski, pozostanie w areszcie do drugiej połowy września.

Jeden z obrońców duchownego, mec. Michał Skwarzyński, uważa, że decyzja sądu jest niezrozumiała. Dodaje, że zarzuty postawione ks. Olszewskiemu są absurdalne i służą m.in. do politycznej nagonki.

CZYTAJ DALEJ

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

2024-06-21 07:21

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.

CZYTAJ DALEJ

„Basilica Sonans” po raz szósty

Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej już po raz szósty zaprasza na wyjątkowy Międzynarodowy Licheński Festiwal Muzyki Organowej „Basilica Sonans”. W wakacyjne niedziele będzie można wysłuchać dziewięciu koncertów.

Festiwal „Basilcia Sonans” to wyjątkowa okazja, aby zanurzyć się w pięknie muzyki klasycznej, doświadczając duchowej i estetycznej uczty muzycznej. Słuchacze przekonają się, jak szerokimi możliwościami dysponują organy bazyliki licheńskiej. Wykonawcami w tym roku będą mistrzowie gry organowej z Polski, Austrii, Włoch, Litwy i Szwajcarii. Artyści zaprezentują zarówno liryczne, pełne delikatności i subtelności utwory, jak i monumentalne, patetyczne formy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję