Reklama

Powieściopisarstwo jako świadectwo wiary

Niedziela łomżyńska 9/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niektórym ludziom jesień ziemskiej wędrówki przynosi odpowiedź na największe życiowe dylematy, niektórzy dopiero u schyłku życia zaczynają poznawać samych siebie i odnajdują w sobie talenty, których nie zakopują i którymi mają odwagę dzielić się ze światem. W poczet takich osób należy wpisać postać ks. Stefana Denkiewicza. Ks. Denkiewicz urodził się w 1932 r. w Ostrołęce. Idąc za głosem powołania wstąpił do Zakonu Pijarów (Zakon Szkół Pobożnych) w Krakowie. Sakrament kapłaństwa przyjął w 1958 r. Pełnił funkcje przełożonego miejscowego w Zakonie, proboszcza, katechety, dyrektora internatu licealnego. W 1973 r. przeznaczenie przywiodło go do Rzymu, gdzie przez 12 lat był radnym Przełożonego Generalnego Zakonu Pijarów i sprawował opiekę nad placówkami Zakonu w Europie Wschodniej i Środkowej. W 1985 r. objął duszpasterstwo na Białorusi, a później w parafii pijarskiej w Szczuczynie.
Ks. Stefan Denkiewicz w wieku 68 lat napisał swoją pierwszą powieść Serce dla kanarków, wydaną w Krakowie w 2000 r. Rok później ukazała się, także w Krakowie, jego powieść Syn ratuje ojca. Kolejną książkę Wesoło w Zakonie Pijarów wydano w 2003 r. Rok temu, również nakładem krakowskiego Wydawnictwa eSPe, ukazała się kolejna powieść 72-letniego zakonnika pt.: Z Piotrem naszych czasów.
3 lutego br. w Ostrołęce, w Czytelni Głównej Miejskiej Biblioteki Publicznej, odbyło się spotkanie z ks. Denkiewiczem. Przybyła na nie m.in. rodzina kapłana: Elżbieta i Zbigniew Matłachowie oraz siostrzenica Maria Kacpura z mężem Zbigniewem i synem Mateuszem. Spotkanie prowadził z ramienia organizatora dyrektor biblioteki Mieczysław Romanik, który przedstawił zgromadzonym duchownego literata, który jako 68- letni kapłan został powieściopisarzem. Bywając w wielu miejscach na świecie (Madryt, Moskwa, Rzym, Wenecja i in.) pisarz ciągle wraca do rodzinnych stron, gdy pisze: „Można widzieć wschody i zachody słońca na morzu w Wenecji i inne, nawet ósmy cud świata, ale nad Narew zawsze ciągnie tęsknota, kto się nad nią urodził” (Serce dla kanarków). Wspomniana powieść jest odbierana jako książka przygodowa przez dzieci, a młodzi i dorośli określają ją mianem prozy refleksyjnej. W bogatej warstwie psychologicznej poruszony został problem wychowania przez innych i problem wychowywania samego siebie, a także motyw odwiecznej walki dobra ze złem. W powieści Syn ratuje ojca ukazane jest uczucie niezaspokojonej tęsknoty za dobrym ojcem, gdyż ten opisany w książce jest przykładem rodzica pozbawionego ojcowskich uczuć. Ciekawym faktem jest, że w powieści występuje ważna postać ostrołęckiego środowiska - ks. Antoni Pęksa, autentyczna postać i prawdziwe nazwisko pallotyńskiego kapłana. Akcja powieści Z Piotrem naszych czasów rozpoczyna się w Ostrołęce w dniu wyboru Karola Wojtyły na papieża. Autor dedykuje ją Ojcu Świętemu i jego - jak pisze - młodym przyjaciołom. Bohaterem książki jest kilkunastoletni chłopiec, który pragnie spotkać się z Papieżem.
W twórczości powieściopisarskiej ks. Stefana Denkiewicza niezwykle ważne jest moralne przesłanie bycia dobrym i nakaz życia według zasad miłości chrześcijańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A Ty, którego ducha częściej słuchasz?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 21, 28-32.

Wtorek, 16 grudnia. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Za przyczyną bł. Rodziny Ulmów módlmy się za abp. Józefa Michalika

2025-12-15 11:18

[ TEMATY ]

abp Józef Michalik

bł. rodzina Ulmów

BP KEP

Abp Józef Michalik

Abp Józef Michalik

Drodzy Diecezjanie, z serca zachęcamy do dalszej, wytrwałej modlitwy w intencji abp. Józefa Michalika, prosząc Boga o zdrowie, siły i cierpliwość w chorobie. Niech nasza modlitwa będzie znakiem jedności i duchowego wsparcia.

Od najbliższego poniedziałku, w nowennowej (dziewięciodniowej) modlitwie, polecajmy abp. Józefa wstawiennictwu bł. Rodziny Ulmów, ufając, że Bóg udzieli mu potrzebnych łask za ich przyczyną.
CZYTAJ DALEJ

16 grudnia 1981 r. ZOMO zabiło górników z kopalni „Wujek” – strzały padły, gdy wydawało się, że jest po wszystkim

2025-12-16 07:24

[ TEMATY ]

stan wojenny

Wikipedia/Autor nieznany

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni „Wujek” w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.

Strajk w kopalni „Wujek” rozpoczął się 14 grudnia. Górnicy żądali odwołania stanu wojennego i uwolnienia Jana Ludwiczaka, szefa zakładowej „Solidarności”, który w nocy z 12 na 13 grudnia został zabrany przez milicję z mieszkania i internowany.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję