Reklama

Zdradzony bohater

Niedziela warszawska 6/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wydawnictwie Fronda ukazała się interesująca książka Zdradzony bohater - János Esterházy (1901-1957) napisana przez Imre Molnára, urodzonego na Słowacji węgierskiego historyka, polonisty i dyplomaty. Autor w żywy i pełen erudycji sposób przedstawia sylwetkę i tragiczne losy Jánosa hr. Esterházyego, wybitnego węgierskiego polityka, działacza społecznego i przywódcy mniejszości węgierskiej w międzywojennej Czechosłowacji i Słowacji w czasie II wojny światowej.
Jak pisze w przedmowie Andrzej Przewoźnik jest to pierwsza ukazująca się po polsku większa praca (nie licząc kilku artykułów prasowych sprzed kilku lat), poświęcona tej wybitnej postaci z najnowszej historii Węgier i Środkowej Europy. Bohater książki został skazany na potępienie i zapomnienie przez władze komunistycznej Czechosłowacji, zmarł w więzieniu w 1957 r. Do dziś w ocenie jego działalności panuje rozbieżność poglądów między historykami węgierskimi i polskimi a słowackimi i czeskimi. Czytelnik polski otrzymał więc książkę napisaną z olbrzymią erudycją i zaangażowaniem emocjonalnym.
Hr. Esterházy był człowiekiem silnie związanym z Polską. Jego matką była Elżbieta hr. Tarnowska, córka profesora Stanisława hr. Tarnowskiego, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, zaś ojciec pochodził z węgierskiej rodziny arystokratycznej z Galanty. Tragiczny bohater, węgierski patriota, z pochodzenia pół-Polak i żarliwy katolik, działał na rzecz porozumienia i przyjaźni Węgier i Polski. Po zakończeniu wojny został aresztowany w 1945 r. w Bratysławie przez NKWD i spędził w komunistycznym więzieniu w Czechosłowacji ponad 12 lat. Karę śmierci pod zarzutem kolaboracji z władzami hitlerowskimi zamieniono mu na dożywocie.
Imre Molnár stara się przedstawić w książce życie i dokonania bohatera z punktu widzenia patrioty węgierskiego, wolnego jednak od uprzedzeń narodowościowych. Trudne i dramatyczne relacje między Węgrami a Słowakami w okresie międzywojennym wynikały z pozbawienia Węgier po zakończeniu I wojny dużej części terytorium. Hr. Esterházy prowadził działalność w obronie praw narodowych Węgrów, co w okresie międzywojennym, a zwłaszcza w czasie okupacji hitlerowskiej i krótkiego istnienia marionetkowego państwa słowackiego pod patronatem Hitlera prowadziło do tragicznych dylematów. Bohater starał się jednak pomagać wszystkim prześladowanym ludziom, m.in. doprowadził do uratowania wielu Żydów.

„Zdradzony bohater - János Esterházy (1901-1957)”, Imre Molnár, Biblioteka Frondy, Warszawa 2004

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Biały koń z Polski w darze dla papieża Leona XIV

2025-10-15 12:50

[ TEMATY ]

prezent

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV otrzymał w środę białego konia czystej krwi arabskiej ze stadniny w Kołobrzegu-Budzistowie. Przekazanie tego daru odbyło się przed audiencją generalną w Watykanie. Papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.

Leon XIV sprawnym ruchem chwycił wodze konia i wyraźnie zadowolony zaczął go prowadzić po watykańskim dziedzińcu.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec w trudnych sprawach ze świętą Ritą

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc.

Tajemnica I - Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu Bóg kocha cię i zadba o to, by nie brakowało ci niczego, co ci naprawdę jest potrzebne. Pamiętaj jednak, że tym, czego najbardziej potrzebujesz, jest POKORA. Ona przyjdzie do ciebie, gdy ZAAKCEPTUJESZ, że nie CZUJESZ SIĘ akceptowany, odwiedzany, zauważony, nie ciebie się pytają o zdanie; inni są wybierani, chwaleni, utalentowani, przebojowi, ładniejsi, z nimi rozmawiają, nie z tobą; jesteś odrzucany, niechciany– siostra lub ktoś inny z rodziny jest lepiej traktowany. Nie chcę ci powiedzieć, że jesteś niechciany, odrzucany, brzydki, masz być popychadłem, chłopcem do bicia itd., ale chcę cię zachęcić do pokory, która polega na akceptacji twoich odczuć i pragnieniu, by inni byli lepsi i bardziej obdarowani od ciebie, o ile tylko ty będziesz taki, jaki być powinieneś. Pokora przyjdzie na ciebie przez szereg rozczarowań i porażek. Pokora to stanięcie w prawdzie i wybranie tego, co wybrał Jezus – kielicha męki. Wtedy będziesz mógł powiedzieć: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. Ps 23,1). Przyjmij tę obietnicę z psalmu jako prawdę, uchwyć się jej jak kotwicy podczas sztormu: „Szukającemu Boga żadnego dobra nie zabraknie”. Jeśli pragniesz przezwyciężyć kłótnie rodzinne, to czy jednocześnie pragniesz pokory, która pomaga przezwyciężać spory? Jeśli pragniesz być pokornym jak Jezus, to czy jednocześnie pragniesz środków, które do głębokiej pokory prowadzą? Na skale pokory zbudujesz duchowe drapacze chmur sięgające nieba. Pokorą przebijesz najwyższe niebiosa; pokorą zdobędziesz Serce Boga; pokorą pokonasz wrogów, odbudujesz swoją rodzinę; dzięki pokorze pokonasz lęk, osiągniesz szczęście, wolność i nadprzyrodzoną radość. Dzięki pokorze staniesz się spokojniejszy, bardziej cierpliwy, mniej będziesz krzyczał, a więcej swoich grzechów będziesz wyznawał na spowiedzi, bo zobaczysz swoją nędzę. Dlaczego mamy tak mało świętych? Bo mało kto chce być głęboko pokornym. Niech Chrystus pomoże ci wpatrywać się w Niego – w Tego, który stracił wszystko, byś zyskał wszystko; w Tego, który tak bardzo się uniżył, by ciebie wywyższyć. Błogosławię cię, byś patrzył na świat nie przez pryzmat własnych odczuć, lecz w Bożej perspektywie. Popatrz na świat w kontekście wielkiej Twojej potrzeby – potrzeby stania się pokornym. Niech Jezus nauczy cię patrzeć dalej i nie skupiać się wyłącznie na tym, czego ci według twojej oceny najbardziej brakuje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję