6 listopada br. na terenie Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Lubomierzu odbył się turniej sportowy pod hasłem: „Radością chwalmy Boga”. Uczestniczyli w nim ministranci i lektorzy parafii św. Maternusa i Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej w Lubomierzu, a także ministranci i lektorzy z Popielówka i Olesznej - z miejscowości należących do parafii. Organizatorami turnieju byli: nauczyciele, rodzice uczniów, Adam Rębisz - nauczyciel wychowania fizycznego, wolontariusze. To oni przygotowali całość imprezy i czuwali nad jej przebiegiem. Specjalnie na tę imprezę zaproszeni zostali zaprzyjaźnieni już ministranci z parafii św. Bartłomieja w Wojciechowie, pod opieką proboszcza ks. Jacka Tokarza, oraz proboszcz lubomierskiej parafii ks. kan. Ryszard Trzusło, a także wikariusz ks. Tomasz Filipek. Turniej poprzedziła modlitwa zainicjowana wspólnie przez kapłanów: ks. Tomasza i ks. kan. Ryszarda Trzusło. Na całość rozgrywek składały się następujące konkurencje: tenis stołowy, piłka halowa oraz rzut lotkami do tarczy. Wszystkie konkurencje wymagały dużej zręczności. Jednak dla młodych, wysportowanych ministrantów nie stanowiły wielkich trudności. Całe zawody, w których uczestniczyło 80 zawodników, przeprowadzone zostały w dwóch kategoriach: dziecięcej i młodzieżowej. Rozgrywki, sędziowane przez Adama Rębisza, zakończono meczem piłki nożnej pomiędzy Lubomierzem a Wojciechowem. Zakończył się on zwycięstwem grupy ministrantów z Lubomierza - po serii rzutów karnych. Zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem zarówno uczestników, jak i dopingujących ich kibiców. Było dużo zabawy, spontanicznego śmiechu i radości, której młodzi uczestnicy zabawy nie ukrywali. - To było wspaniałe - podsumował imprezę 10-letni Grześ, ministrant z Lubomierza. - Świetna zabawa, atmosfera prawdziwego meczu ligowego, udzielała się nam wszystkim. Oby takich więcej. Tego typu spotkanie przeprowadzono w Lubomierzu po raz pierwszy. Mamy nadzieję, że wejdzie ono na stałe do kalendarza. Na prośbę ks. kan. Ryszarda Trzusło znaleźli się również sponsorzy - piekarze z pobliskiego Świeradowa, byli mieszkańcy Lubomierza, którzy przygotowali małym zawodnikom poczęstunek w postaci słodkich bułeczek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu