Reklama

Być księdzem w Chicago

Niedziela włocławska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Markiem Jurzykiem - pochodzącym z diecezji włocławskiej wikariuszem parafii św. Ferdynanda w Chicago, felietonistą „Niedzieli” chicagowskiej - rozmawia Aleksandra Polewska.

Aleksandra Polewska: - Jak to jest: być polskim księdzem w Chicago?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Marek Jurzyk: - Chicago to miasto wielokulturowe, wielonarodowe i wielowyznaniowe. Pierwszą rzeczą, na którą musiałem zwrócić szczególną uwagę, był szacunek dla odmienności, z którą spotykałem się na każdym kroku. W Stanach Zjednoczonych określenie „teren parafii” nie jest do końca tożsame z jego polskim znaczeniem. W sąsiedztwie mojego kościoła jest np. meczet i muzułmańskie centrum młodzieżowe, obok narodowy kościół katolicki i kilka protestanckich świątyń. Kościół katolicki może być usytuowany w samym środku dzielnicy zamieszkanej w większości przez protestantów lub żydów. Takie warunki powodują, że delikatność i wrażliwość na odmienne kultury i religie nie są niczym nadzwyczajnym w pracy księdza. Trzeba być bardzo ostrożnym, by kogoś niechcący nie urazić. Najbardziej wyraźnie problem ten można dostrzec przy ślubach. Katolicy nierzadko zawierają małżeństwa z protestantami, muzułmanami, żydami, także z ateistami. W świątyni spotykamy często osoby, którym trzeba delikatnie wytłumaczyć, jak się zachować. Zwykle jest to wspaniała okazja dla ewangelizacji. W Stanach, które są swoistym tyglem, mieszaniną kultur i religii, wciąż trzeba szukać tego, co ludzi łączy, by móc wśród tej różnorodności właściwie funkcjonować. Następna sprawa, która też z tej różnorodności wynika to ta, że w czasie różnego rodzaju uroczystości trzeba posłużyć się dwoma, a czasem i trzema językami, jak chociażby w przypadku, gdy jest ślub Polaka z Włoszką. Oprócz rodziny narzeczonych na ślubie znajdzie się znaczna grupa Amerykanów.

- Właśnie, Stany Zjednoczone Ameryki Północnej są krajem wielowyznaniowym. Jak Amerykanie postrzegają katolików?

- Może to się wydawać szokujące, ale w niektórych regionach, np. w stanie Idaho, katolików traktuje się jako jedną z wielu sekt.

- Rzeczywiście brzmi szokująco, ale z czego wynika?

Reklama

- Głównie z niewiedzy, czasami ze złej woli. Zresztą uprzedzenia nie występują tylko w stosunku do katolików, ale także do innych kościołów. W ośrodkach, w których zamieszkuje wielu katolików, tak jak w Chicago czy na wschodnim wybrzeżu USA problem ten niemal nie występuje, ponieważ przedstawiciele innych religii mają z nimi bezpośredni kontakt. Natomiast na prowincji, zwłaszcza na południu i niektórych zachodnich stanach, gdzie katolików jest niewielu lub nie ma ich wcale, wiedza o naszym Kościele jest szczątkowa, a wyobrażenia o nim czasami karykaturalne. Wydaje się, że przeciętny katolik o protestantyzmie wie o wiele więcej, niż przeciętny protestant o katolicyzmie. Jakiś czas temu byłem na pielgrzymce w Grecji, w której brali udział katolicy, prezbiterianie i dwie grupy metodystów: konserwatywni i liberalni. Wydawało się, że skład ten dokładnie odpowiada mieszance, z której powstaje proch. Tymczasem okazało się, że to groźnie wyglądające połączenie było chyba opatrznościowe, bo oto wielu z nich miało okazję po raz pierwszy zetknąć się bezpośrednio z katolikami i po dwóch tygodniach radykalnie zmienili o nich zdanie. Oczywiście na korzyść.

- Jak w Chicago świętuje się Boże Narodzenie?

- Amerykańskie Boże Narodzenie wygląda smutniej z jednego powodu: w USA nie ma drugiego dnia świąt. Tam wszystko zaczyna się i kończy 25 grudnia. U nas jest naturalnie Wigilia, która wszystko otwiera i jest najważniejszym w roku świętem rodzinnym i jest jeszcze 26 grudnia - święto św. Szczepana. To są dwa bardzo polskie elementy Bożego Narodzenia, ale bez wątpienia bardzo je ubogacają, bo ten drugi świąteczny dzień podkreśla silnie istotę tego pierwszego. Bardzo wiele parafii w Stanach posiada kantorów o wspaniałych głosach i dobrym przygotowaniu muzycznym. Generalnie, Amerykanie lubią śpiewać i potrafią czynić to dobrze.

- Trudno mi wyobrazić sobie Boże Narodzenie bez Wigilii...

- W Ameryce swoistym odpowiednikiem naszej Wigilii - ale odpowiednikiem w znaczeniu święta rodzinnego - jest Święto Dziękczynienia, przypadające w drugiej połowie listopada. Z tej okazji ludzie zjeżdżają do rodzinnych domów ze wszystkich stron. To święto ogólnoamerykańskie i jak sama nazwa wskazuje, jego istotą jest dziękczynienie. Obchodzi się je na pamiątkę wydarzenia, które miało miejsce na początku europejskiego osadnictwa w Ameryce Północnej. Według tradycji, głodnym przybyszom pomogli Indianie, którzy podarowali im indyka. Posłużył on do przygotowania posiłku, w czasie którego emigranci dziękowali Bogu za szczęśliwą podróż oraz za tubylców, którzy nie pozwolili im umrzeć z głodu. Na pamiątkę tego, po dziś dzień pieczony indyk jest tradycyjnym świątecznym daniem.

-Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Teologowie z KUL reagują na zarzuty w sprawie Chanuki

2025-12-19 17:14

[ TEMATY ]

KUL

teolog

chanukowa świeca

pixabay.com/

świace chanukowe

świace chanukowe

Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.

- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
CZYTAJ DALEJ

Australia: Setki ratowników złożyły hołd ofiarom zamachu na plaży Bondi w Sydney

2025-12-20 09:28

[ TEMATY ]

zamach

Australia

PAP/EPA/Bianca De Marchi

Kilkuset ratowników zebranych w sobotę na plaży Bondi w Sydney uczciło trzema minutami ciszy ofiary zamachu terrorystycznego, do którego doszło w tym miejscu przed blisko tygodniem podczas obchodów żydowskiego święta Chanuka. W ataku zginęło 15 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Ratownicy w czerwono-żółtych koszulkach stanęli razem w milczeniu zwróceni twarzami do wody. Wielu płakało - podał brytyjski dziennik „The Guardian”.
CZYTAJ DALEJ

Dyspensa na 26 grudnia

2025-12-20 16:05

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Lityński

dyspensa

Zielona Góra

Karolina Krasowska

Wszystkim duszpasterzom i wiernym diecezji udzielam pasterskiego błogosławieństwa na czas Roku Jubileuszowego – mówi pasterz diecezji

Wszystkim duszpasterzom i wiernym diecezji udzielam pasterskiego błogosławieństwa na czas Roku Jubileuszowego – mówi pasterz diecezji

Bp Tadeusz Lityński udzielił dyspensy od zachowania czwartego przykazania kościelnego 26 grudnia 2025.

Dyspensa od zachowania czwartego Przykazania Kościelnego
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję