Reklama

Prymicje w parafii Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim

W posłudze Eucharystii i Ewangelii

Niedziela podlaska 39/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera



Pobłogosław Boże Panie mój,

Całe życie me.

Cały jestem Twój, aż na wieki.

Oto moje serce, przecież wiesz,

Tyś miłością mą jedyną jest.



16 czerwca 2001 r. w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Siemiatyczach bp Antoni Dydycz udzielił święceń kapłańskich 12 diakonom, w tym trzem z Bielska Podlaskiego, a już od 17 czerwca bielscy neoprezbiterzy z parafii Miłosierdzia Bożego rozpoczęli sprawowanie Mszy św. prymicyjnych. Jako pierwszy z trzech nowo wyświęconych kapłanów Mszę św. sprawował ks. Krzysztof Dobrogowski, 24 czerwca prymicje odprawiał ks. Marek Laszuk, zaś 1 lipca - ks. Ireneusz Izdebski.

Ksiądz Biskup udzielając w ubiegłym roku święceń kapłańskich 2 diakonom pochodzącym z bielskich parafii: Dariuszowi Frydrychowi i Robertowi Zawadzkiemu powiedział: "Niech się cieszy miasto Bielsk Podlaski, które otrzymało 2 nowych kapłanów". Jakże o wiele wymowniej brzmią te słowa w tym roku, bowiem z parafii Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim, która w kwietniu przeżywała wspaniałą uroczystość konsekracji nowego kościoła, Ksiądz Biskup wyświęcił 16 czerwca aż trzech kapłanów.

Podczas Mszy św. prymicyjnej niezwykle wzruszającym faktem jest moment udzielania błogosławieństwa przez rodziców: "Niech błogosławieństwo Twojego Ojca, Matki idzie z Tobą, a Maryja - Królowa Kapłanów niech otoczy Cię swoją opieką. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego".

17 czerwca 2001 r. neoprezbiter ks. Krzysztof Dobrogowski odprawił Mszę św. prymicyjną po uroczystym procesjonalnym wprowadzeniu do kościoła i powitaniu przez proboszcza ks. kan. Mariana Wyszkowskiego, przedstawiciela parafian Marka Boratyńskiego, młodzież i dzieci. Na prymicyjnym obrazku Neoprezbiter zamieścił słowa: "Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" (Flp 4, 13). W homilii ks. Tadeusz Syczewski, ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym w Drohiczynie podkreślił, że człowiek w Chrystusie jest zdolny przezwyciężyć najbardziej rozszalałe w życiu burze, które mogą go nawiedzać. Zwracając się do Neoprezbitera przypomniał, że kapłaństwo jest niezwykłym darem, niezgłębioną tajemnicą Ducha Świętego, ciągłym podążaniem za Chrystusem. Odwołał się do wypowiedzi Jana Pawła II ze spotkania z młodzieżą w Krakowie 10 czerwca 1987 r.: "Pamiętam, że kiedy byłem młody, taki jak Wy i czytałem Ewangelię, to dla mnie najważniejszym argumentem za prawdziwością tego co czytałem, było to, że nie ma tam żadnej taniej obietnicy. Chrystus mówił i podawał prawdę niezwykle surowo. Mesjański Król pójdzie na krzyż, a potem zmartwychwstanie, da Wam siłę, da Wam moc Ducha Świętego, że potraficie przed światem dawać świadectwo temu ukrzyżowanemu Panu". Zapewnił Neoprezbitera, że ten, który go powołał i namaścił Duchem Świętym dopomoże mu w kapłańskim posługiwaniu. " Będziesz poprzez sprawowane kapłaństwo budował mosty, łączył widzialne z niewidzialnym. Dla wielu ludzi Bóg zszedł z pola widzenia i przebywa gdzieś w ukryciu. Będziesz budził wiarę w tych ludziach, sam dając przykład swoją wiarą na co dzień i będziesz budził nadzieję. Wiara i nadzieja tworzą most między ludźmi. Będziesz głosił Chrystusa bogatym i biednym, zdrowym i chorym, głosząc pokój i dobro, wszystkich gromadząc w jednym Chrystusowym Kościele". Życzył ks. Krzysztofowi dużo mocy Bożej, radości i autentycznego przeżywania Mszy św. na większą chwałę Boga.

Przed udzieleniem błogosławieństwa prymicyjnego Neoprezbiter w swoim podziękowaniu wyraził najpierw wdzięczność Panu Bogu za dar życia i powołania. Podziękował wszystkim, którzy otaczali go swoją życzliwością i dobrocią podczas studiów seminaryjnych. Wyraził wdzięczność Rodzicom i Siostrze, Rodzicom Chrzestnym, darczyńcom za dobro, które od nich otrzymał. Swoją wdzięczność skierował do bp. Antoniego Dydycza, rektora ks. Janusza Łoniewskiego, ojca duchownego - ks. Tadeusza Syczewskiego i Profesorów seminarium, Alumnów i Sióstr zakonnych. Serdeczne podziękowanie wyraził ks. kan. Marianowi Wyszkowskiemu za okazywaną życzliwość, otwarte drzwi plebanii i przygotowanie uroczystości prymicyjnej. Następnie Neoprezbiter, na mocy przywileju udzielonego przez Ojca Świętego udzielił błogosławieństwa prymicyjnego wszystkim obecnym w świątyni. Uroczystości prymicyjne zakończyły się wspólnym zdjęciem przed kościołem.

"W uroczystość narodzenia św. Jana Chrzciciela (24 czerwca) nasza parafia przeżywa radość, ciesząc się - jak w poprzednią niedzielę - z prymicji ks. Marka Laszuka" - powiedział na wstępie ks. kan. Marian Wyszkowski. Neoprezbitera powitały dzieci. Radość z uroczystości wyrazili przedstawiciele Samorządu Szkolnego ze Szkoły Podstawowej nr 2, dumni ze swego absolwenta. Ks. Marka powitała też młodzież parafialna i przedstawiciele parafii. Tomasz Sysuła w imieniu parafian powiedział m. in.: "W naszej parafii dzień 16 czerwca zapisze się na zawsze w pamięci - bp Antoni Dydycz wyświęcił 12 kapłanów, wśród których aż trzech pochodzi z naszej parafii Miłosierdzia Bożego. Jednym z nich jesteś Ty - Drogi Księże Marku. Czyż nie jest to szczególny znak Bożej Opatrzności i Miłości dla naszej parafii? Z wielką radością my, parafianie witamy Cię w naszej świątyni. Oto rozpocząłeś uroczystą Mszę św. prymicyjną, w której na Twoje słowa wypowiedziane nad chlebem i winem zstąpi Jezus Chrystus. (...) Odtąd będziesz z Nim poprzez sprawowaną Eucharystię ściśle zjednoczony, będziesz nas karmił Jego Ciałem. (...) W imieniu społeczności parafialnej, wśród której wzrastałeś w mądrości i miłości Bożej, życzę Ci aby Bóg darzył Cię zdrowiem, otaczał miłością, dał Ci swoją moc, siłę i łaskę do Twojej kapłańskiej posługi. Życzę Ci, aby Twoje życie było nieustannie związane z Bogiem, który najpełniej objawił się w Jezusie Chrystusie. Wyrażam szczególną radość z Twojego dzisiejszego święta i święta naszej parafii, ponieważ wraz z ks. Ireneuszem Izdebskim jesteś absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki. Z tego Liceum, które założył w listopadzie 1918 r. ks. dr Bronisław Zalewski niemal co roku rodzi się nowe powołanie. Zapewnimy Cię o naszej modlitwie, abyś był kapłanem na miarę znaków czasu III Tysiąclecia, kapłanem według Serca Jezusowego. Ze swojej strony proszę Cię, abyś wspierał nas, parafian swoją modlitwą w naszym ziemskim pielgrzymowaniu. Niech wstawiennictwo Matki Bożej i św. s. Faustyny, której obraz jest czczony w naszym kościele u boku Jezusa Miłosiernego towarzyszy Ci na drodze Twojego kapłańskiego posługiwania" . Ofiarę Mszy św. ks. Marek sprawował jako dziękczynienie Bogu, Rodzicom, Siostrze, Rodzinie oraz wszystkim przyjaciołom i dobrodziejom. Homilię wygłosił dziekan - ks. płk Henryk Polak, proboszcz kościoła garnizonowego pw. św. Agnieszki w Krakowie, niegdyś pracujący w parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja w Bielsku Podlaskim. "Każda dzisiejsza myśl, każde słowo jest dziękczynieniem Bogu za wszystko co wyświadczył jednemu spośród nas. Wszedłeś Księże Prymicjancie do tej pięknej, nowej, niedawno konsekrowanej świątyni, (...) aby złożyć Eucharystyczną Ofiarę. Od tygodnia, od momentu święceń między Tobą a Chrystusem zrodziło się niezwykłe pokrewieństwo. Do każdego z wierzących odnoszą się te słowa, ale do księdza, w tym wypadku do Ciebie, szczególnie: Już nie będę nazywał was sługami, lecz przyjaciółmi Moimi. W związku z tym jak nie dziękować Panie, żeś mi dał tak wiele. Żeby dobrze dziękować za dar kapłaństwa trzeba raz jeszcze przy okazji kolejnych w tej parafii prymicji odpowiedzieć na pytanie: Kim jest kapłan?".

Ażeby pełniej ukazać czym jest kapłaństwo przywołał na pamięć zmarłego przed kilku laty ks. Michała Wilniewczyca, ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym w Drohiczynie. On bowiem, w rok po swojej prymicji, pod zarzutem patriotycznego kazania wygłoszonego w dniu 11 listopada 1939 r. po rzekomym wypowiedzeniu słów: "Jeszcze Polska nie zginęła, precz z Sowietami" został wywieziony na Syberię. Tam, jak mówił Kaznodzieja, Chrystus przekroczył granicę, albowiem zrządzeniem samego Boga, ks. Wilniewczyc po otrzymaniu z Polski paczki z winem i chlebem owiniętych w kartki z tekstem formularzy Mszy św. mógł w nocy, po wtajemniczeniu współwięźniów, odprawić Mszę św.

1 lipca 2001 r. Mszę św. prymicyjną odprawił ks. Stanisław Ireneusz Izdebski. Po raz trzeci parafia przeżywała podniosłą chwilę. Po uroczystym, procesjonalnym wprowadzeniu Neoprezbitera do kościoła i udzieleniu błogosławieństwa przez Rodziców, ks. kan. Marian Wyszkowski i społeczność parafialna wyrazili radość i wdzięczność Bogu za dar kapłaństwa. Ksiądz Ireneusz jako motto na prymicyjnym obrazku wypisał słowa: "Jezu, ufam Tobie" tak ściśle związane z kościołem Miłosierdzia Bożego. Na wstępie Neoprezbiter przypomniał, że jego powołanie wzrastało razem z budującym się kościołem. Związane jest też ściśle z pracą duszpasterską i katechetyczną ks. Romana Kowerdzieja. Dlatego też o wygłoszenie homilii okolicznościowej poprosił Księdza Romana.

W homilii ks. Kowerdziej przypomniał drogę powołania Neoprezbitera, który początkowo planował podjęcie studiów wojskowych. Wierzył jednak, że drogę którą zamierzał obrać Irek wkrótce zamieni na służbę Bogu. Tak też się stało. W czasie kompletowania dokumentów Marka Laszuka i Krzysztofa Dobrogowskiego przybył dzisiejszy Neoprezbiter, który złożył wymagane dokumenty do Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie. Mówiąc o kapłaństwie, odwołał się do wielu osobistych doświadczeń i wyraził przekonanie, że nawet dla jednego z nich warto było zostać księdzem.

Wszystkim zgromadzonym ks. Ireneusz Izdebski po słowach wdzięczności skierowanych zarówno do Księdza Biskupa, Profesorów WSD w Drohiczynie jak i też społeczności lokalnej i Rodziny, w której wzrastał udzielił błogosławieństwa prymicyjnego.

Msze św. prymicyjne sprawowane przez Neoprezbiterów były pierwszą publiczną posługą Eucharystii i Ewangelii w Kościele Chrystusowym. Ze strony wiernych nie może zabraknąć modlitwy i duchowego wsparcia niezbędnego w posłudze duszpasterskiej.

Dekretem Księdza Biskupa ks. Krzysztof Dobrogowski został skierowany do pracy duszpasterskiej w Grodzisku k. Siemiatycz, ks. Marek Laszuk do parafii Winna, a ks. Ireneusz Izdebski do parafii Rudka.

Wszystkim Neoprezbiterom społeczność Bielska życzy obfitych łask Bożych w pracy duszpasterskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Pocieszenia z Leżajska – co wszystkich bernardynów zna po imieniu

2024-10-01 20:50

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia, Od powietrza, wojny, ognia i przednowia, O przeżegnaj, jak kraj długi, Nasze prace, nasze pługi; Ustrzeż bytu i imienia, Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

2024-09-24 14:12

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

Duchowni z diecezji sosnowieckiej usłyszeli kilkanaście zarzutów, większość dot. pedofilii

2024-10-02 16:50

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

Karol Porwich/Niedziela

Łącznie kilkanaście zarzutów, dotyczących przestępstw seksualnych na szkodę dzieci usłyszeli zatrzymani we wtorek dwaj księża z diecezji sosnowieckiej, jeden z nich został aresztowany. Trzeci zatrzymany, b. ksiądz z tej samej diecezji, jest podejrzany o oszustwa - podała sosnowiecka prokuratura.

Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu wykonała czynności z całą trójką zatrzymanych. Z informacji ze śledztwa wynika, że liczba dzieci skrzywdzonych przez dwóch księży jest tożsama z liczbą stawianych im zarzutów – 11.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję