Reklama

Nowy numer „Itinerarium”

Chrześcijańskie macierzyństwo Europy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Tylko ten, kto zna Boga, zna też człowieka... i pozna Europejczyka”
Romano Guardini

Inauguracja nowego roku akademickiego w Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Lublinie delikatnym szturchnięciem wyrwała nas z wakacyjnej drzemki. Orzeźwieni, silni, zwarci i gotowi powracamy do pracy. Nie zrywamy także kontaktu z naszymi Przyjaciółmi i Dobrodziejami, którzy nie zapominają o punkcie na mapie, zwanym sercem diecezji. Już od roku macie okazję regularnie usłyszeć jego bicie. Oddajemy do Waszych rąk już trzeci numer naszego kwartalnika Itinerarium. Jest on szczególny z co najmniej dwóch powodów: od września br. jest z nami nasza Najdroższa Matka oraz po raz pierwszy wydajemy nasze pismo w zjednoczonej Europie. Obydwa wydarzenia napełniają nas radością i nadzieją, nie brakuje jednak troski i lęku o nasz kontynent. Dlatego między innymi Europie, matce naszych pragnień, planów i aspiracji w przyszłej pracy kapłańskiej, metafizycznej symbiozie chrześcijaństwa i kultury, poświęcamy ten numer. Nasz seminaryjny dom jak i działalność naszej redakcji zawierzamy Pani Jasnogórskiej.

Przywrócić Europie sutannę

Nie można zrozumieć dziejów człowieka bez Chrystusa. To właśnie chrześcijaństwo nazywane jest „nieboskłonem Europy”. W niewielu już kręgach, wśród europejskich teoretyków nowej, „plastikowej” tożsamości, dostrzega się znaczenie chrześcijaństwa jako matki wspólnoty myśli i dążeń. Ta ręka historycznego macierzyństwa została odtrącona przez rozkapryszonego „młodzieńca”, który postanowił, że życie według własnego systemu wartości gwarantuje większą wolność, niezależność i na swoją własną zgubę ma w kieszeni trochę monet. Ten młodzieniec to Europa współczesnych włodarzy Starego Kontynentu. Analogia do marnotrawnego syna nasuwa się sama. Z psychologicznego punktu widzenia takie zachowanie przytrafia się dojrzewającej młodzieży i chociaż zjawisko, w którym uczestniczymy, zostało nazwane Europą ok. 3 tys. lat temu, może tak jak chce Andre Malraux, w obecnym stuleciu nastąpi nowa religijność chrześcijańska, bardziej żywa, autentyczna i personalistyczna. Przeogromne jest bogactwo naszego Kontynentu, wielość ludów, narodów, państw, cywilizacji, ustrojów, polityk, tendencji czy nawet sporów naznaczonych twórczym myśleniem. Są tacy, którzy wśród patronów Europy chcieliby widzieć nie tylko św. Benedykta, św. Brygidę Szwedzką, św. Katarzynę Sieneńską, św. Teresę Benedyktę od Krzyża, lecz także św. Cyryla i Metodego, czy nawet Wulfilasa, Włodzimierza Wielkiego, Patryka lub Wojciecha. Takie pragnienia świadczą o Europie jako wielkiej, przepięknej księdze zawierającej dzieje człowieka tworzącego, ale przede wszystkim wierzącego w Boga. Niestety ci, którym ta księga została powierzona na chwilę, obejrzeli tylko okładkę i zajęli się praktykowaniem laickiego fundamentalizmu. Jednoczenie Europy nie może być naznaczone niszczeniem życia i godności żadnego narodu, lecz ma prowadzić do jej rozwoju. Europa winna służyć całemu światu nie tylko postępem, nowoczesną techniką, nauką, ale także Ewangelią, uszanowaniem człowieka i jego praw oraz autentyczną mądrością, poświadczoną wiekami historii wyrosłej na kulturze chrześcijańskiej. Jedność w wielości - to jedyna droga dla Europy trzeciego tysiąclecia.

„Oto wszystko czynię nowe”

Europie wspólnych wartości oraz chrześcijańskim inspiracjom w budowaniu zjednoczonej Europy poświęcali swoją uwagę uczestnicy II Kongresu Kultury Chrześcijańskiej. W Itinerarium publikujemy przesłanie na zakończenie tego wydarzenia. Minęło już 5 lat od ogłoszenia św. Teresy Benedykty od Krzyża - Edyty Stein patronką Europy przez Ojca Świętego. Tej postaci poświęcony jest tekst ks. prof. Jakuba Wekslera - Waszkinela, wykładowcy filozofii w naszym seminarium. O innym patronie Europy - św. Benedykcie pisze opiekun naszej redakcji, ks. dr Alfred Wierzbicki, prorektor MSD, a od niedawna wikariusz biskupi ds. kultury. Na szczególną uwagę Czytelników zasługuje artykuł wprowadzający w wydarzenie peregrynacji, dotyczący macierzyństwa Matki Bożej. Jego autorem jest ks. dr Antoni Nadbrzeżny, redaktor odpowiedzialny Niedzieli Lubelskiej oraz wykładowca mariologii w naszym seminarium. Prezentujemy Czytelnikom rozmowy: z ks. prał. Grzegorzem Pawłowskim, pracującym od wielu lat w Izraelu oraz z ks. dr. Andrzejem Dragułą z diecezji zielonogórskiej, współorganizatorem Przystanku Jezus. To właśnie on prowadził jesienne rekolekcje dla alumnów. Pochylamy się z szacunkiem nad poezją Czesława Miłosza i nad światem jego wewnętrznych i czasami dramatycznych wspinaczek na szczyty duchowego piękna. Trwają w nas jeszcze wspomnienia wakacyjnych wyjazdów. Możecie przeczytać o pielgrzymce kleryków do słonecznej Italii, gdzie wraz z ks. prorektorem Januszem Stępniakiem, uczestniczyli w audiencji u Ojca Świętego oraz o ewangelizacji w zlaicyzowanych Czechach. Dla amatorów mocnych wrażeń muzycznych proponujemy artykuł o kontrowersyjnym amerykańskim piosenkarzu Lennym Krawitzu, u którego pomija się niebanalną tkankę duchową w jego tekstach. Koneserzy ciekawostek o obrządkowym zróżnicowaniu Kościoła mogą przeczytać, jak przyjmują święcenia diakonatu Ormianie, ponieważ właśnie jedyny przedstawiciel tego obrządku w naszym seminarium powrócił w te mury już jako diakon. Oprócz stałych rubryk, jak kalendarium, kącik duchowości, recenzje książek, wprowadzamy nową: wspólnoty w Kościele. Otworzy ją artykuł o Ruchu Rodzin Nazaretańskich.
Z żalem żegnamy diakonów pracujących w naszej redakcji. Na VI roku zajmą się już intensywniejszym przygotowaniem do święceń kapłańskich i obrony pracy magisterskiej. Wnieśli swój szczególny wkład w powstanie i działalność Itinerarium. Dziękujemy księżom diakonom: Szymonowi Czuwarze, Rafałowi Pastwie oraz Marcinowi Wyszyńskiemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słynny już na świecie film „Najświętsze serce” trafi do polskich kin!

2025-12-05 10:12

[ TEMATY ]

film

Najświętsze Serce

Karol Porwich/Niedziela

Fenomen francuskiego kina religijnego wreszcie zobaczą polscy widzowie. Głośny film „Najświętsze serce” („Sacré Coeur”) – produkcja, która we Francji stała się sensacją i nieoczekiwanym przebojem box office’u – wejdzie do polskich kin 20 lutego 2026 r. Dystrybutorem jest Rafael Film.

„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
CZYTAJ DALEJ

We Francji i Hiszpanii beatyfikowano męczenników dwóch wojen

2025-12-13 16:24

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Vatican Media

124 osoby – ofiary hiszpańskiej wojny domowej z lat 1936-39 – zostały beatyfikowane w sobotę rano w hiszpańskim Jaén. Z kolei w katedrze Notre Dame w Paryżu odbyła się beatyfikacja 50 duchownych, seminarzystów i świeckich, którzy poświęcili się, aby służyć duchowo Francuzom wywiezionym przez Niemców na roboty w czasie II wojny światowej.

„Nie bohaterowie ani bojownicy w imię ideologii, lecz świadkowie prawdziwej odwagi, zawartej w zdolności do cierpienia „z miłości do prawdy i sprawiedliwości”. Tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, określił 124 męczenników z hiszpańskiej diecezji Jaén, beatyfikowanych w sobotę 13 grudnia, w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy wiedzieć o Niedzieli Gaudete?

2025-12-13 20:25

[ TEMATY ]

Niedziela Gaudete

Karol Porwich/Niedziela

W Adwencie jest taki moment, który – niczym pierwsze różowe światło na porannym niebie – przerywa ciszę oczekiwania i zapowiada coś nowego. Trzecia niedziela - nazywana Niedzielą Gaudete - wprowadza w liturgię ton radości, jednocześnie nie odbierając jej powagi. – „Gaudete” to wezwanie „Radujcie się!”. To pierwsze słowo antyfony, która otwiera liturgię tego dnia. Nie przypadkiem Kościół zaczyna właśnie tak: „z radością, która ma płynąć z bliskości Pana” – mówi liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

W trzecią niedzielę Adwentu radość ma swój wyraźny znak – kolor różowy. To – obok Niedzieli Laetare w Wielkim Poście – jedyne momenty w roku liturgicznym, gdy kapłani mogą założyć ornaty właśnie w tym odcieniu. – Różowy to blednący fiolet. Jak niebo o świcie – jeszcze nie pełnia światła, ale już jego zapowiedź, jeszcze nie dzień, ale już nie noc – mówi ks. dr Ryszard Kilanowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję