Kard. Nycz: dobra narodu nie można zbudować bez uwzględnienia dobra globalnego
Dziś dobra wspólnoty narodowej niepodobna zbudować, nie uwzględniając globalnego dobra - powiedział kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski uczestniczył w konferencji pt. “Patriotyzm gospodarczy - mit czy potrzeba”, która odbyła się dziś na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Kard. Nycz stwierdził, że dojrzały patriotyzm, czyli uporządkowana miłość ku własnej ojczyźnie, nie wyklucza otwarcia się na wymiar globalny, na solidarność nawet planetarną. Ale nie jest do pogodzenia z kosmopolityzmem i partykularyzmem drugiej strony.
Mówiąc o patriotyzmie gospodarczym w kontekście nauczania Kościoła, metropolita warszawski zaznaczył, że katolicka nauka społeczna jest i powinna być ważnym kontekstem w refleksji nad kształtem patriotyzmu. Zwrócił też uwagę, że, choć w dokumentach Kościoła od 1931 r., tj. od czasów encykliki społecznej Piusa XI “Quadragesimo anno” pojęcie patriotyzmu gospodarczego nie występuje, to KNS daje wiele inspiracji w dyskusji zarówno nad współczesnym patriotyzmem, jak też nad jego wymiarem ekonomicznym.
“Patriotyzm gospodarczy można traktować jako mit, który powinniśmy zamieniać w rzeczywistość. Dojrzały patriotyzm, czyli uporządkowana miłość ku własnej ojczyźnie, nie wyklucza otwarcia się na wymiar globalny, na solidarność nawet planetarną. Ale nie jest do pogodzenia z kosmopolityzmem i partykularyzmem drugiej strony. Dziś dobra wspólnoty narodowej niepodobna zbudować, nie uwzględniając globalnego dobra. Dobrze rozumiany patriotyzm gospodarczy powinien charakteryzować się swoistą specyfiką kulturową danego narodu, państwa, regionu. Nie powinniśmy ulegać temu, co można nazwać kolonizacją gospodarczą” - mówił kard. Nycz.
Reklama
Hierarcha wyjaśnił, że wobec umniejszonej współcześnie roli państwa, nauka społeczna Kościoła postuluje wzmocnienie roli międzynarodowych organizacji “tak, by międzynarodowemu wymiarowi gospodarki odpowiadał międzynarodowy wymiar polityki”. Podkreślił, że wymaga to większej świadomości i aktywności obywateli w polityce tak krajowej, jak i międzynarodowej.
Kard. Nycz stwierdził, że w poszukiwaniu nowych rozwiązań trzeba kierować się dwiema zasadami: zasadą pomocniczości i zasadą solidarności. Stosowanie pomocniczości bez solidarności prowadzi do partykularyzmu społecznego. "Stosowanie solidarności bez pomocniczości, prowadzi do opiekuńczości upokarzającej człowieka potrzebującego” - mówił kard. Nycz.
Metropolita warszawski przestrzegał też przed przyjęciem jednej z dwóch skrajnych postaw, do których krytycznie odnosi się katolicka nauka społeczna: nacjonalizmu i pozbawionego granic etycznych i moralnych internacjonalizmu. Zachęcał do tego, by poszukując właściwego podejścia do kwestii patriotyzmu gospodarczego, zachowywać własną specyfikę i tożsamość.
“Polacy pracujący w międzynarodowych korporacjach, prowadzących działalność na terenie Polski, powinni zwracać uwagę na ekonomiczny i szeroko rozumiane dziedzictwo kulturowe naszej ojczyzny. Chodzi o to, aby rozwój ekonomiczny przyczyniał się do promocji człowieka i narodu, z uwzględnieniem kulturowego dziedzictwa” - przypominał kard. Nycz.
Konferencja pt. “Patriotyzm gospodarczy - mit czy potrzeba” została zorganizowana z inicjatywy UKSW, Polskiego Klubu Biznesu i Akademii Polskiego Sukcesu pod patronatem honorowym Marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego.
W debacie, która odbyła się dziś na UKSW w Warszawie, wzięli udział także dr Adam Koronowski oraz ks. dr Artur Wysocki. Odczytano także tekst wystąpienia pełnomocnik rządu ds. małych i średnich przedsiębiorstw, Andżeliki Możdżanowskiej, która, ze względów zdrowotnych nie mogła wziąć udział w spotkaniu. Moderatorem dyskusji był prof. Michał Kleiber.
W dniach 3-12 grudnia w Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie odbędzie się renowacja fortepianu marki Pleyel z 1848 roku – ostatniego instrumentu należącego do Fryderyka Chopina. Prace konserwatorskie przeprowadzi Paul McNulty – wybitny amerykański znawca fortepianów historycznych. To przełomowe wydarzenie w dziejach niezwykłego instrumentu będą mogli obserwować goście Muzeum.
Pod koniec listopada 1848 roku mocno schorowany już Chopin otrzymał do dyspozycji od zaprzyjaźnionego fabrykanta fortepianów Camille’a Pleyela najnowszy instrument stworzony w jego słynnej paryskiej wytwórni. Fortepian o numerze seryjnym 14810 znajdował się w dwóch ostatnich mieszkaniach Chopina i był ostatnim, na którym kompozytor grał i tworzył. Po śmierci Chopina instrument został zakupiony przez jego uczennicę Jane Stirling, a następnie podarowany przez nią siostrze Fryderyka, Ludwice Jędrzejewiczowej. Przetransportowany drogą morską znalazł się w Warszawie w sierpniu 1850 roku. Wewnątrz skrzyni fortepianu wciąż znajdują się lakowa pieczęć carskiego urzędu celnego oraz odręczna dedykacja „pour Luise” sporządzona przez Jane Stirling.
Iwo Hélory żył w latach 1253 -1303 we Francji, w Bretanii. Urodził się w Kermartin, w pobliżu Tréguier. Po ukończeniu 14. roku życia studiował w Paryżu na Wydziale Sztuk Wyzwolonych, później na Wydziale Prawa Kanonicznego i Teologii, a w Orleanie na Wydziale Prawa Cywilnego.
Po trwających 10 lat studiach powrócił do rodzinnej Bretanii. Do 30. roku życia pozostawał - jako człowiek świecki - na stanowisku oficjała diecezjalnego w Rennes, sprawując w imieniu biskupa funkcje sędziowskie. Zasłynął jako człowiek sprawiedliwy i nieprzekupny, obrońca interesów biedaków, za których nieraz sam opłacał koszty postępowania, a także - jako doskonały mediator w sporach.
Później poszedł za głosem powołania i po przyjęciu święceń kapłańskich skupił się na pracy w przydzielonej mu parafii. Biskup powierzył mu niewielką parafię Trédrez, a po roku 1293 nieco większą - Louannec. Iwo od razu zjednał sobie parafian, dając przykład ubóstwa i modlitwy. W czasach, kiedy kapłani obowiązani byli odprawiać Mszę św. tylko w niedziele i święta, Iwo czynił to codziennie, niezależnie od tego, gdzie się znajdował. Często, chcąc pogodzić zwaśnionych, zanim zajął się sprawą jako sędzia, odprawiał w ich intencji Mszę św. - po niej serca skłóconych w jakiś cudowny sposób ulegały przemianie i jednali się bez rozprawy. Nadal chętnie służył wiedzą prawniczą wszystkim potrzebującym, sam żyjąc bardzo skromnie. Był doskonałym kaznodzieją. Iwo Hélory zmarł 19 maja 1303 r. W 1347 r. papież Klemens VI ogłosił go świętym. Jego kult rozpoczął się zaraz po jego śmierci i bardzo szybko rozprzestrzenił się poza granice Bretanii. Kościoły i kaplice jemu dedykowane zbudowano m.in. w Paryżu i w Rzymie. Wiele wydziałów prawa i uniwersytetów obrało go za patrona, m.in. w Nantes, Bazylei, Fryburgu, Wittenberdze, Salamance i Louvain. Został pochowany w Treguier we Francji, które jest odtąd miejscem corocznych pielgrzymek adwokatów w dniu 19 maja.
Warto też dodać, że do Polski kult św. Iwona dotarł stosunkowo wcześnie. Już 25 lat po jego kanonizacji, w 1372 r. jeden z kanoników wrocławskiej kolegiaty św. Idziego, Bertold, ze swej pielgrzymki do Tréguier przywiózł relikwie świętego. Umieszczono je w jednym z bocznych ołtarzy kościoła św. Idziego. Również po relikwie św. Iwona pojechał opat Kanoników Regularnych Henricus Gallici. Na jego koszt do budującego się wówczas kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku dobudowano kaplicę św. Iwona, w której umieszczono ołtarzyk szafkowy z relikwiami. Niestety, nie dotrwały one do naszych czasów, w przeciwieństwie do kultu, który, przerwany na początku XIX wieku, ożył w 1981 r. Od tego czasu w każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy św. Iwona zbierają się prawnicy wrocławscy na Mszy św. specjalnie dla nich sprawowanej.
Drugim ważnym miejscem kultu św. Iwona w Polsce jest Iwonicz Zdrój, gdzie znajduje się jedyny w Polsce, jak się wydaje, kościół pw. św. Iwona, z przepiękną rzeźbioną w drewnie lipowym statuą Świętego.
Warto też wspomnieć o zakładanych w XVII i XVIII wieku bractwach św. Iwona, gromadzących w swych szeregach środowiska prawnicze, a mających przyczynić się do ich odnowy moralnej. Bractwa te istniały przede wszystkim w miastach, gdzie zbierał się Trybunał Koronny: w Piotrkowie Trybunalskim (zał. w 1726 r.) i w Lublinie (1743 r.). W obydwu do dziś zachowały się obrazy przedstawiające Świętego: w Piotrkowie - w kościele Ojców Jezuitów, w Lublinie - w kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła. Istniały też bractwa w Przemyślu (XVII w.), prawdopodobnie w Krakowie (zachował się XVIII-wieczny obraz św. Iwona w zakrystii kościoła Ojców Pijarów), w Warszawie i we Lwowie. W diecezji krakowskiej czczono św. Iwona w Nowym Korczynie (w 1715 r. w kościele Ojców Franciszkanów konsekrowano ołtarz św. Iwona) oraz w Nowym Sączu, w kręgach związanych z Bractwem Przemienienia Pańskiego.
Natomiast we Wrocławiu, w kaplicy kościoła pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, znajduje się witraż wyobrażający św. Iwo. Został on ufundowany w 1996 r. przez adwokatów dolnośląskich z okazji 50-lecia tamtejszej adwokatury.
W Lourdes zakończyła się 65. Międzynarodowa Pielgrzymka Wojskowa, która co roku przyciąga tysiące żołnierzy z całego świata. Podczas spotkania 210 żołnierzy przyjęło chrzest, a 503 przystąpiło do Sakramentu Bierzmowania.
To oznacza wzrost o 17 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem w przypadku chrztów i aż 33 proc. w przypadku bierzmowań. Dane te wpisują się w szerszy trend wzrostu liczby dorosłych przystępujących do sakramentów m.in. w Kościele katolickim we Francji. Jak przypomina portal Aleteia, podczas tegorocznej Wigilii Paschalnej we Francji ochrzczonych zostało 10 tys. dorosłych, co stanowi wzrost o 45 proc. rok do roku. W ciągu ostatniej dekady liczba dorosłych katechumenów we Francji wzrosła o ponad 60 proc.: z 3 900 w 2015 r. do 10 384 w 2025 r.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.