Reklama

Franciszek

Franciszek: życie konsekrowane wymaga spotkania z Jezusem

Na spotkanie z Jezusem oraz spotkanie i współpracę różnych pokoleń jako konieczne warunki rozwoju życia zakonnego wskazał Ojciec Święty podczas Eucharystii sprawowanej w bazylice watykańskiej. Papież przewodniczył obchodom XXII Dnia Życia Konsekrowanego.

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie Franciszek zauważył, że na chrześcijańskim Wschodzie święto Ofiarowania Pańskiego nazywane jest „świętem spotkania Pańskiego”. Wskazał, że w świątyni ma też miejsce spotkanie między młodymi Maryją i Józefem, a z drugiej strony starcami Symeonem i Anną. Starcy otrzymują od młodych, młodzi czerpią od osób starszych. Maryja i Józef znajdują w świątyni korzenie ludu, oraz korzenie wiary, ucząc się z doświadczenia tych, którzy nas poprzedzili w drodze. „W tym spotkaniu młodzi widzą swoją misję, a starcy realizują swoje marzenia. Wszystko to ma miejsce, ponieważ w centrum spotkania znajduje się Jezus” – podkreślił papież.

Ojciec Święty przypomniał, że także każde powołanie do życia zakonnego zaczęło się od spotkania z Bogiem. Wskazał, że spotkanie to wymaga także obecności innych ludzi, drugiej osoby. „Nigdy nie wolno pozostawiać jej w tyle, nigdy nie dokonywać odrzuceń pokoleniowych, ale towarzyszyć sobie na co dzień z Panem w centrum. Jeśli bowiem młodzi są wezwani do otwierania nowych drzwi, to starsi mają klucze. A młodość danego instytutu polega na udaniu się do korzeni, słuchając starszych. Bez tego spotkania między osobami starszymi a młodymi nie ma przyszłości; nie ma rozwoju bez korzeni i nie ma rozkwitu bez nowych pędów. Nigdy nie wolo prorokować, pomijając pamięć, nigdy nie można kultywować pamięci bez proroctwa; zawsze konieczne jest spotkanie” – stwierdził Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież przestrzegł przed różnymi formami zamknięcia na drugą osobę, jakie proponuje współczesna cywilizacja. „Niech się nie zdarza, by patrzeć bardziej na ekran telefonu komórkowego niż w oczy brata, lub skupiać się bardziej na naszych programach niż na Panu. Kiedy bowiem w centrum umieszcza się projekty, techniki i struktury, to życie konsekrowane przestaje przyciągać i już nie przekazuje nic światu; nie rozkwita, ponieważ zapomina o tym „co ma zakopane”, to jest o swoich korzeniach” – powiedział Ojciec Święty.

Reklama

Franciszek przypomniał, że życie konsekrowane rodzi się i odradza ze spotkania z Jezusem ubogim, czystym i posłusznym. Wszystko zaczyna się od inicjatywy miłości Boga, zaś z drugiej strony jest ludzka odpowiedź, która jest prawdziwą miłością bez szukania siebie i zastrzeżeń. Jest ono opozycją dla świata dążącego do posiadania, przyjemności i zachcianek, aby w pełni kochać Boga i innych. Wskazał, na znaczenie więzi z Bogiem, będącej antidotum na wyizolowany mistycyzm i nieokiełznany aktywizm.

„Przeżywanie spotkania z Jezusem jest również lekarstwem na paraliż normalności, i otwarciem się na codzienny chaos łaski. Dać się spotkać Jezusowi, spotkać Jezusa: to jest tajemnica, aby utrzymywać przy życiu płomień życia duchowego. To sposób, aby nie dać się wciągnąć w życie niejakie, w którym przeważają narzekania, gorycz i nieuniknione rozczarowania. Trzeba spotkać się w Jezusie jako bracia i siostry, młodzi i starzy, aby przezwyciężyć jałową retorykę «starych dobrych czasów», aby uciszyć «tutaj nie ma nic dobrego». Jeśli każdego dnia spotykamy Jezusa i braci, to serce nie koncentruje się na przeszłości lub przyszłości, lecz żyje dniem dzisiejszym Boga w pokoju ze wszystkimi” – stwierdził papież.

„Życzę wam, abyście już dziś ożywili spotkanie z Jezusem, idąc razem ku Niemu: to przyda światła waszym oczom i energii waszym krokom” – powiedział na zakończenie swej homilii Ojciec Święty.

2018-02-02 18:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

XXII Dzień Życia Konsekrowanego

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Bożena Sztajner/Niedziela

W Polsce modli się i posługuje 18 tysięcy sióstr, 12 tysięcy zakonników, 1330 mniszek kontemplacyjnych. Pod tą informacją, kryje się ogrom modlitwy, pracy apostolskiej i charytatywnej, bogactwo, którego często nie widać, bo dotyczy sfery duchowej. Żyjący radami ewangelicznymi – czystością, ubóstwem i posłuszeństwem zakonnice, zakonnicy, mnisi i mniszki - jak pisał Jan Paweł II w adhortacji „Vita consecrata” - są w samym sercu Kościoła jako element o decydującym znaczeniu dla jego misji.

Ewangelizacja w Polsce, w Europie, na misjach

CZYTAJ DALEJ

Mistrz miłosierdzia

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

kapłan

miłosierdzie

kapłan

wikipedia.org

Św. Józef Benedykt Cottolengo, prezbiter

Św. Józef Benedykt
Cottolengo, prezbiter

Niósł pomoc tym cierpiącym, na których inni nawet nie chcieli spojrzeć.

Józef Benedykt Cottolengo od najmłodszych lat wyróżniał się wrażliwością na los ubogich. Z domu rodzinnego wyniósł zasady życia chrześcijańskiego oraz głębokie nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu i Matki Bożej. Do seminarium wstąpił w czasach, gdy po wybuchu rewolucji francuskiej wzmogły się represje przeciwko Kościołowi. Święcenia kapłańskie przyjął w 1811 r.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję