Październiku złoty
pachnący ziołami
nić babiego lata
snujesz nad łąkami.
Ja snuję wspomnienia
o tych dawnych latach,
gdy Bóg raczył zesłać
Zbawiciela Świata.
W radości i świetle,
w boleści i chwale
przesuwam paciorków
okrągłe korale.
A w każdym paciorku
ukryte wspomnienie
o Tym, który zstąpił z nieba,
by odkupić ziemię.
Tak spełniam życzenie
przez Boga wybranej
Jego Matki Świętej
i Niepokalanej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu