Reklama

Wiadomości

Portugalia: następny światowy kongres turystyki religijnej odbędzie się w Krakowie

Kraków będzie miejscem kolejnego światowego kongresu turystyki religijnej jesienią 2018 roku. Decyzję w tej sprawie podjęto 24 listopada na zakończenie tegorocznej edycji imprezy w Fatimie. Uczestniczący w obradach przewodniczący Światowej Organizacji Turystycznej (WTO) Taleb Rifai już teraz zapowiedział, że jednym z tematów przyszłorocznego spotkania będzie “bezpieczeństwo w podróżowaniu, z jednoczesnym zachowaniem swobody”.

[ TEMATY ]

turystyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podróżowanie powinno być przyjemne a zarazem bezpieczne. Jednym ze współczesnych wyzwań jest to, jak zaplanować rok w turystyce, aby nie był on naznaczony dużą sezonowością i drastycznymi zmianami liczby gości – oświadczył Jordańczyk.

W zakończonym 24 bm. dwudniowym kongresie turystyki religijnej w Fatimie wzięło udział ponad 1000 uczestników z całego świata. Byli wśród nich m.in. obecni i byli ministrowie m.in. z Paragwaju, Sri Lanki, Litwy, Macedonii i Egiptu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas tego spotkania ks. Carlos Cabecinhas, rektor portugalskiego sanktuarium narodowego, przyznał, że wydarzenia takie, jak odbywający się w Fatimie kongres, wpływają na odkrywanie dużego potencjału tkwiącego w turystyce religijnej, a zarazem są formą przybliżania narodów. "Dlatego właśnie dziś tak bardzo potrzebna jest refleksja nad tym sektorem turystyki i wymiana doświadczeń" – dodał ksiądz rektor.

Fatimskie spotkanie, zorganizowane pod hasłem “Potencjał świętych miejsc jako narzędzie rozwoju zrównoważonej turystyki”, odbyło się m.in. pod patronatem portugalskiej organizacji turystycznej i ministerstwa gospodarki.

2017-11-25 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakon Jezuitów w Starej Wsi (2)

Niedziela przemyska 32/2015, str. 6

[ TEMATY ]

turystyka

zakon

Jan Gruszka SJ

Ojcowie Jezuici służą Bogu i Ojczyźnie

Ojcowie Jezuici służą Bogu i Ojczyźnie
Pod koniec lat 40. XIX wieku przeszli jezuici starowiejscy ciężkie doświadczenie. Cesarz Ferdynand ogłosił dekret banicyjny. Chorzy mogli pozostać w jednym skrzydle kolegium, ponad trzydziestu innych zakonników rozproszyła się, szukając schronienia po parafiach i dworach przyjaciół. Aby kolegium starowiejskie nie uległo konfiskacie, w klasztorze starowiejskim pozostało trzech księży i dwóch braci. Kościół znowu przeszedł pod opiekę kapłanów dojeżdżających z Brzozowa. W 1852 r. jezuici zaczęli wracać do kolegium starowiejskiego i już we wrześniu przyjęto trzech nowicjuszy. W tym też roku biskup przemyski Franciszek Wierzchleyski utworzył w Starej Wsi odrębną parafię.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV opuszcza Liban: Wyjazd jest trudniejszy od przyjazdu

2025-12-02 13:13

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

wyjazd trudniejszy

od przyjazdu

Vatican Media

Leon XIV w Libanie

Leon XIV w Libanie

Nie rozstajemy się, ale ponieważ się spotkaliśmy, będziemy iść razem naprzód. Mamy nadzieję, że w tego ducha braterstwa i poświęcenia dla pokoju zaangażujemy cały Bliski Wschód, nawet tych, którzy dziś uważają się za wrogów – mówił przed odlotem z Libanu Leon XIV podczas ceremonii pożegnania na lotnisku w Bejrucie. Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu - informuje Vatican News.

„Byliśmy razem, a w Libanie bycie razem jest ‘zaraźliwe’” – mówił Leon XIV żegnając się z Libańczykami i władzami tego kraju na płycie międzynarodowego lotniska im. Rafika Haririego.
CZYTAJ DALEJ

Podwójnie okradzeni

2025-12-03 08:00

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Niemiecka prasa nie pozostawia złudzeń. „Trudno o bardziej cyniczne podejście” – pisze Süddeutsche Zeitung, komentując spotkanie Friedricha Merza z Donaldem Tuskiem. I rzeczywiście, trudno o lepsze słowo niż właśnie cynizm, gdy po raz kolejny Polacy słyszą z Berlina pełne współczucia formułki, a zaraz potem – pustkę. Ani deklaracji, ani kwot, ani nawet pozorów powagi wobec największej w Europie ofiary II wojny światowej.

Tym bardziej bolesne jest to, że w tej pustce zaczyna się odbijać nasz własny rząd. Jeszcze przed wyborami Koalicja Obywatelska wspólnie z PiS popierała sejmową uchwałę o dochodzeniu zadośćuczynienia za niemieckie zbrodnie. Uchwałę jednoznaczną: Polska nie zrzekła się roszczeń, straty wyniosły biliony, a odpowiedzialność Niemiec pozostaje nieprzedawniona – moralnie, historycznie, politycznie. Wtedy Tusk i jego ludzie głosili to samo, co Mularczyk i Kaczyński. Dziś tamte deklaracje wiszą w próżni, jakby należały do innej epoki i innych polityków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję