Reklama

Sługa Boży Robert Schuman

Niedziela toruńska 38/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W maju 2004 r. zamknięty został na szczeblu diecezjalnym, a rozpoczęty w 1990 r. (trwał od 1985 r.) proces beatyfikacyjny gorliwego katolika, a także pomysłodawcy i współtwórcy, obok Konrada Adenauera i Alcide de Gasperiego, zjednoczonej Europy. W czterech tomach zebrano ponad 750 dokumentów związanych z życiem i działalnością wielkiego Europejczyka, jakim był Robert Schuman.
Wymienieni trzej „ojcowie Europy” na zgliszczach, jakie pozostawiła po sobie II wojna światowa, podjęli próbę zjednoczenia narodów Europy. Dzieło to rozpoczęli od utworzenia (1950 r.), a następnie podpisania w 1951 r. przez Niemcy, Francję, Włochy i kraje Beneluxu Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali (Montanunion). Kontynuacją tego porozumienia była założona w 1957 r. Europejska Wspólnota Gospodarcza (EWG), która następnie przekształciła się we Wspólnotę Europejską, a w 1992 r. w Unię Europejską (UE). Ta nowa wspólnota miała być, zgodnie z ideą założycieli, Europą ojczyzn oraz wartości międzyludzkich.
Sługa Boży Robert Schuman urodził się w Luksemburgu w 1886 r., w rodzinie pochodzącej z Lotaryngii. Do szkoły uczęszczał w niemieckim wówczas Metzu, po czym studiował prawo w Bonn, Monachium, Berlinie i Strasburgu, gdzie uzyskał tytuł doktora nauk prawnych. W tym czasie zaangażowany był również w działalność niemieckich katolickich stowarzyszeń studenckich. Po studiach osiedlił się w Metzu. W czasie I wojny światowej znalazł się w niemieckim batalionie pracy, do 1918 r. bowiem był obywatelem niemieckim. Sam o sobie mówił: „Luksemburczyk z urodzenia, wykształcony w Niemczech, rzymski katolik z przekonania i Francuz z serca”.
Działalność polityczną rozpoczął po 1918 r., a więc w momencie, gdy Alzacja i Lotaryngia zostały wcielone do Francji. W 1940 r. nie zgodził się na kolaborację z Niemcami, dlatego musiał ukrywać się do końca wojny. Działał też w antyniemieckim ruchu oporu.
Po II wojnie światowej wrócił do działalności politycznej. W IV Republice (1946-58) Schuman szybko stał się jedną z kluczowych postaci polityki francuskiej. Jako premier (1947-48) i minister spraw zagranicznych (1948-52), uczestniczył w podejmowaniu najważniejszych decyzji europejskich, niekiedy nawet wbrew swojej partii ludowo-republikańskiej.
Do 1956 r. pełnił kolejno funkcje: ministra finansów, premiera, ministra spraw zagranicznych, ministra sprawiedliwości. Mimo niesprzyjającej sytuacji politycznej i niechęci, jakie panowały między agresorem z czasu II wojny światowej Niemcami a ich ofiarą Francją, wystąpił z propozycją pojednania i połączenia obu państw w jedną wspólnotę gospodarczą.
W marcu 1958 r. R. Schuman został jednogłośnie wybrany pierwszym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, którą to funkcję piastował do marca 1960 r., a później był jego honorowym przewodniczącym. Zmarł 4 września 1963 r., a w 1970 r. został upamiętniony, jako „ojciec Europy”, specjalną tablicą w sanktuarium maryjnym w Kevelaer.
Będąc gorliwym katolikiem, R. Schuman prawie każdego ranka uczęszczał w Paryżu na Mszę św., co powodowało, że przeciwnicy zarzucali mu działanie według wskazówek Watykanu. Szef francuskich socjalistów Guy Mollet szydził np., że „trójka,” czyli: Schuman - Adenauer - De Gasperi, stanowi czołowe gremium politycznych legionów „Vaticformu”.
Konrad Adenauer o zaprzyjaźnionym z nim Robercie Schumanie mówił: „To święty człowiek”. Był on na pewno głęboko wierzącym katolikiem. Po wielu dramatach, jakie przeżyła jego rodzina, chciał zostać księdzem. Przyjaciele jednak odradzali mu, twierdząc, że „święci XX wieku noszą świeckie ubrania i dlatego świat potrzebuje zaangażowanych świeckich”.
Nie ulega wątpliwości, że postawa tego polityka, jego idee i całe życie są dla współczesnych wspaniałym drogowskazem, należy tylko pamiętać, iż według Schumana, „wartość Europy to Europa wartości”.
Wyniesienie w najbliższym czasie na ołtarze wielkiego francuskiego polityka jest wyrazem budowania jedności kontynentu na fundamencie prawdziwego dobra i prawdziwej wolności Europejczyków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Latarnia wśród ciemności – nowe wyzwania Kościoła w świetle pontyfikatu Leona XIV

2025-05-10 07:19

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowy papież, Leon XIV, zaledwie w kilku słowach swojej pierwszej homilii zarysował mapę jednego z najtrudniejszych szlaków, jakimi kiedykolwiek musiał podążać Kościół katolicki. W erze powszechnej sekularyzacji, pogardy wobec wiary i duchowego zamętu, jego głos brzmi jak wezwanie do odważnego, ale i pokornego świadectwa – nie przez triumfalizm, lecz przez świętość i miłość.

„Wiara chrześcijańska bywa uważana za coś absurdalnego” – powiedział papież. I trudno z nim polemizować. Dzisiejszy świat, karmiony iluzją samowystarczalności, ufa technologii bardziej niż transcendencji, wybiera przyjemność zamiast prawdy i ucieka od odpowiedzialności ukrytej w pytaniu o sens. W tym kontekście Kościół staje się często nie tyle „znakiem sprzeciwu”, co przedmiotem drwin. Wierzący – marginalizowani, wyśmiewani, a niekiedy nawet prześladowani – coraz częściej doświadczają, czym jest krzyż ucznia Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Znamy herb i dewizę Papieża Leona XIV

2025-05-10 15:54

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„In Illo uno unum” – „W Nim stanowimy jedno” tak brzmi dewiza Ojca Świętego. W podstawowych elementach Leon XIV zachował swój wcześniejszy herb, wybrany podczas jego konsekracji biskupiej, a także motto.

Herb Leona XIV to tarcza podzielona ukośnie na dwie części. W górnej części znajduje się błękitne tło, na którym widnieje biała lilia – symbol czystości oraz Maryi. Dolna część ma jasne tło i przedstawia obraz nawiązujący do Zakonu św. Augustyna: zamkniętą księgę, na której spoczywa serce przeszyte strzałą. Ten symbol odnosi się do doświadczenia nawrócenia św. Augustyna, które sam wyjaśnił słowami: „Vulnerasti cor meum verbo tuo” – „Przeszyłeś moje serce swoim słowem”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję