Reklama

Na krawędzi

Biesłan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teraz, kiedy piszę ten felieton, o Biesłanie piszą i mówią wszystkie media, makabryczne i wstrząsające obrazy pokazują wszystkie telewizje. W tej chwili to jest nowość, „news” jak mówi się po dziennikarsku. Mocno obawiam się, że kiedy ten tekst ukaże się w „Niedzieli”, tragedia dzieci i ich rodziców zejdzie już na dalsze strony. Oby nie przykryła tej tragedii inna, jeszcze większa... Piszę to także dlatego, by za dwa tygodnie choć tym małym tekstem trwać przy tamtych nieszczęsnych ludziach, by być przy nich współczuciem i modlitwą, by dzielić ich ból i przerażenie. Bo ich ból będzie trwał jeszcze bardzo długo, a pamięć świata szybko minie.
Już teraz ta pamięć jest mocno wątpliwa, już teraz zainteresowanie potwornym zamachem ma czasami dno, które dodatkowo mrozi krew w żyłach. 5 września br. oglądałem w TVN program Pod napięciem. Nie chcę go komentować: zrobiony był tak, by oddziaływać na emocje, informacyjnie był natomiast powtórzeniem tego, o czym dawno pisały i mówiły inne media. Przeraziło mnie natomiast co innego: oto w samym środku programu, w chwili, gdy zgodnie z zamysłem autorów mamy odczuć największe napięcie, wówczas program... zostaje przerwany przez wstawki reklamowe! Mam w oczach śmiertelnie przerażone dzieci, widzę jeszcze dziecięce zwłoki, mam świadomość, że dokładnie teraz zrozpaczeni rodzice chodzą pomiędzy strzępami zwłok, szukając najbliższych - a telewizja każe mi pomyśleć o zakupie balsamu do ciała, po którym „ciała przyjemność będzie po mojej stronie”! Koszmar! Tak, jakby telewizja chciała pokazać, że zależy jej wyłącznie na oglądalności, że liczy się tylko pieniądz, a poruszające zdjęcia mają służyć wyłącznie zwiększeniu liczby reklam! Można ze zgrozą powiedzieć: oni się cieszą z aktów terroru, które da się ładnie pokazać - dzięki temu będzie więcej kasy!
Okazało się, że nie ja jeden przeraziłem się tym brakiem wrażliwości właścicieli TVN. Program Pod napięciem ma swoją stronę w Internecie, a na niej forum czytelników i widzów. Wśród wypowiedzi pojawiło się na tyle dużo oburzenia, że ktoś z redaktorów czy reprezentantów właścicieli uznał za stosowne tłumaczyć się. Tłumaczył się, oczywiście, finansami: jeśli komercyjna telewizja ma istnieć, musi filmy i programy przerywać reklamami. Przywykliśmy już do tego, ale są chwile i sprawy, przy których trzeba mieć minimum wyczucia, wrażliwości. Na dodatek wydawcy tego dnia sami sobie przeczą: nawet jeśli (z czym się nie zgadzam!) reklamy muszą być zawsze i wszędzie, to na pewno nie wszędzie muszą się pojawiać zapowiedzi własnych programów. A tu, wśród przerażających obrazów z Biesłana, nagle pojawia się zwiastun, w którym jakaś rozchichotana smarkula oświadcza, że „urodziła się, by zostać gwiazdą” i że (bardzo przepraszam za ten cytat) „przecież każdy bzykał się w kiblu”. Ja w ogóle nie chcę oglądać i nie oglądam takich programów, ale pokazywanie takiej panienki gloryfikującej rozpustę w środku programu opisującego potworną śmierć setek dzieci, to przekroczenie jakichś niewyobrażalnych granic. Mówią komentatorzy, że terroryzm w Biesłanie to nowa jakość - nikt dotąd nie atakował wprost dzieci. Jakie granice przekroczyli wydawcy TVN w tym dniu?
Wysłałem e-mail z protestem do redakcji, rozesłałem do przyjaciół i znajomych. Redakcja nie odpowiedziała. Jeden z przyjaciół przypomniał mi powiedzenie kardynała Wyszyńskiego: „Sprawiedliwość, która nie protestuje przeciwko złu, jest jak drzewo obdarte z liści”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: 17 maja prezentacja dokumentu o objawieniach

2024-05-07 13:48

[ TEMATY ]

Watykan

objawienia

Monika Książek

W piątek 17 maja 2024 r. o godz. 12.00 w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej odbędzie się konferencja prasowa poświęcona nowym normom Dykasterii Nauki Wiary dotyczącym rozeznawania objawień i innych zjawisk nadprzyrodzonych - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Dokument zaprezentują Prefekt Dykasterii Nauki Wiary, kard. Víctor Manuel Fernández oraz sekretarz Sekcji Doktrynalnej Dykasterii Nauki Wiary ks. prał. Armando Matteo. Dotychczas nie ujawniono żadnych dalszych szczegółów dotyczących dokumentu.

CZYTAJ DALEJ

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję