Metropolita częstochowski wskazał na przykład błogosławionych sióstr nazaretanek męczennic z Nowogródka, które „poświęciły siebie, żeby byli wolni ojcowie rodzin w Nowogródku” - Ci, którzy je zabijali dawali świadectwo: „Jak one szły odważne, ofiarne, bez lęku!” – mówił metropolita częstochowski.

Arcybiskup zacytował również słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, które wypowiedział w Niepokalanowie, w kwietniu 1969 r.: „ Im bardziej Polska będzie kochać, tym mniej będzie miała wrogów. Im wspanialszy da przykład miłości społecznej we własnych granicach państwowych, tym bardziej może być spokojna, że nic jej nie zagrozi od zewnątrz. Gdyby wśród nas rozpoczęły się sprawy nienawiści i wzajemnej walki, jak to już nieraz bywało, znowu powiedzą, mimo tylu wieków niewoli Polacy jeszcze niczego się nie nauczył” – mówił wówczas kard. Wyszyński.

„Nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, a musimy jej przecież bronić. Brońmy jej więc miłością! Naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w Ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić. Polacy już dosyć byli bici przez obcych, niechże więc nauczą się czegoś z tych bolesnych doświadczeń” – kontynuował Prymas Tysiąclecia.

„W Ojczyźnie naszej musimy zaniechać zwycięstw, które rodzą się z nienawiści. Musimy zdobywać się na takie, które rodzą się z miłości i wzajemnego przebaczenia. Sztuki trzeba nam będzie nauczyć się jak najszybciej, zarówno na użytek społeczny i narodowy, jak na użytek domowy w naszym współżyciu rodzinnym. Mężowie i żony, rodzice i dzieci w domu rodzinnym uczcie się przede wszystkim miłości społecznej, która nam tak bardzo jest potrzebna dla życia całego narodu. Nie ma lepszej szkoły miłości dla narodu i Ojczyzny, jak szkoła miłości w rodzinie. Dziecięcymi oczyma patrzcie na pracowite i troskliwe dłonie matki, które się nieustannie krzątają. Na troskę ojca, zwłaszcza gdy umie on poświęcić wszystkie swoje upodobania i skłonności, byleby tylko jak najlepiej urządzić życie rodzinne. Dzieci Najmilsze pragnąłbym jak najbardziej zmobilizować szlachetne serca i myśli, abyście popróbowali zwyciężać przez miłość. Polsce potrzeba dziś najbardziej miłości społecznej. Uczyńmy wszystko, aby Ojczyzna nasza była krajem ludzi miłujących się wzajemnie i rządzących się sercem” – wołał w 1969 r. sługa Boży kard. Wyszyński.

- Dziękujemy Bogu, że i dzisiaj przemówił kardynał Prymas Tysiąclecia do nas – zakończył abp Depo.

Po modlitwie po komunii abp Depo odmówił modlitwę posłania Parafialnych Rad Duszpasterskich oraz Diecezjalnej Rady Duszpasterskiej, a także wręczył delegacjom Parafialnych Rad Duszpasterskich album, wydany z okazji 100 rocznicy powstania parafii archikatedralnej.

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in. bp Andrzej Przybylski – biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, ks. prał. Stanisław Gębka – administrator parafii archikatedralnej, o. Marian Waligóra – przeor Jasnej Góry, o. Arnold Chrapkowski – generał zakonu ojców paulinów oraz byli proboszczowie parafii archikatedralnej ks. prał. Marian Duda i ks. prał. Jan Niziołek.

W uroczystościach wzięli udział m. in. członkowie kapituły bazyliki archikatedralnej, pracownicy Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń katolickich, osoby życia konsekrowanego, siostry nazaretanki, przedstawiciele instytucji społecznych i kulturalnych, parlamentarzyści oraz wierni z archikatedry i archidiecezji częstochowskiej. Asystę liturgiczną stanowili klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Liturgię wzbogacił śpiew chóru „Basilica Cantans” archikatedry Świętej Rodziny, pod kierunkiem Włodzimierza Krawczyńskiego.