Reklama

Wigilia uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bolesławcu

Pokłonić się Matce Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, 14 sierpnia br., do nowego, niedawno ogłoszonego przez Biskupa Legnickiego lokalnego sanktuarium maryjnego w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bolesławcu, przybyli wierni nie tylko z obu bolesławieckich dekanatów i dekanatu Nowogrodziec, ale także grupy pielgrzymów z całej legnickiej diecezji, aby wspólnie pod przewodnictwem bp. Tadeusza Rybaka w modlitwie eucharystycznej wielbić Chrystusa, który Matkę swoją wyniósł do niebios.
Dostojnego celebransa, pierwszego Biskupa Legnickiego w progach świątyni powitali kustosz sanktuarium ks. dr Andrzej Jarosiewicz i honorowy kustosz lokalnego sanktuarium ks. prał. Władysław Rączka. W prezbiterium Pasterza diecezji powitali przedstawiciele miejscowej parafii oraz władze samorządowe miasta i powiatu Bolesławiec. Kustosz sanktuarium, dziękując bp. Tadeuszowi Rybakowi za przybycie i przewodniczeniu liturgii Eucharystycznej oraz przybyłym kapłanom z Legnickiej Kurii Biskupiej, Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej i kanonikom Kapituły Legnickiej, przypomniał, że przeżywamy tego dnia tajemnicę wyniesienia do chwały niebios Bożej Rodzicielki. Wierzymy, że odkupieńcza śmierć naszego Zbawiciela i wyniesienie do niebieskiej chwały Jego Matki ukazuje nam wszystkim drogę ku ostatecznemu złączenia człowieka z chwałą Boga Ojca.
W słowie wprowadzającym Biskup Legnicki podziękował za żywy odzew i liczne przybycie na tę uroczystość zarówno przedstawicieli duchowieństwa, jak i wiernych. Jednocześnie poprosił o modlitwę w intencji całej diecezji „bo przecież tutaj - jak mówił - ma być miejsce wspólnej modlitwy za nas wszystkich. Tu ma być miejsce modlitwy, w którym będziemy prosić przez ręce Maryi za tych, którzy są Bogu wierni, jak i za tych, którzy o Bogu zapominają. Tutaj musimy wypraszać potrzebne łaski, aby jak najlepiej służyć ludziom potrzebującym pomocy duchowej i materialnej”.
W słowach homilii dotychczasowy, długoletni, a obecnie honorowy proboszcz i kustosz parafii w Bolesławcu, ks. prał. Władysław Rączka przedstawił historię obchodów uroczystości maryjnych w tym miejscu. Najpierw przypomniał, że w trzecim roku swego duszpasterzowania w Bolesławcu, uroczystości patronalne połączone zostały z poświęceniem dzwonów, które obecnie znajdują się na wieży bolesławieckiego sanktuarium. Konsekratorem ich był nieżyjący już biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej Andrzej Wronka. Z braku Mszału w języku polskim Msza św. była odprawiona w języku łacińskim. Po uroczystościach, przepraszając Księdza Biskupa za ten fakt (a było już to po soborowej reformie liturgii), usłyszał z ust hierarchy, że ucztą duchową było uczestniczenie we Mszy św. odprawionej w języku łacińskim. „Moi kochani - mówił ks. Władysław Rączka - pozwolę sobie również zacytować słowa Księdza Biskupa, jako że i dla mnie udział w dzisiejszej uroczystości jest nie tylko zaszczytem, ale i duchową ucztą”.
„Inicjatorem nabożeństwa - kontynuował Kaznodzieja - w przeddzień uroczystości odpustowych w naszej parafii był ks. kan. Andrzej Gromadzki, pierwszy proboszcz w Bolesławcu po zakończonej II wojnie światowej w roku 1946.
Następni proboszczowie: ks. Wilhelm Boczek, ks. Józef Tomaszewski, ks. Piotr Rybicki, ks. Ludwik Gilewski kontynuowali te nabożeństwa. Przetrwały one do dziś. W tym dniu, z 18 parafii (zanim powstały nowe dekanaty i parafie) przybywały do tutejszej świątyni w pierwszych powojennych latach pielgrzymki z krzyżem i pocztami sztandarowymi na czele, aby się modlić i pokłonić Matce Najświętszej. Każda grupa pielgrzymkowa była witana przez proboszcza i wprowadzana do kościoła. Msza św. poprzedzona była sakramentem pojednania, a po jej zakończeniu odbywała się procesja z figurą Matki Bożej Zaśniętej wokół świątyni. Po procesji figura była składana w grobie, w prezbiterium, za ołtarzem głównym i przez całą oktawę wierni przychodząc na klęczkach składali cześć Matce Boga. Można postawić pytanie, dlaczego ów obrzęd przetrwał do dziś? Nie ma innego wytłumaczenia tego faktu, jak tylko to, że kochamy Matkę Chrystusa. Jest Ona dla nas fundamentem i bastionem wiary, bowiem uwierzyła słowom Archanioła, że będzie Matką Jezusa Chrystusa. Człowiek, utraciwszy pieniądze, mało straci. Jeśli straci życie, dużo straci, a jeżeli straci wiarę, straci wszystko. Matka Najświętsza jest fundamentem naszej miłości do Boga i bliźniego oraz prowadzi nas drogą Łaski Bożej do królestwa niebieskiego”.
Po zakończonej Mszy św. odbyły się tradycyjne obrzędy upamiętniające Zaśnięcie Matki Najświętszej, jakie według tradycji uprzedziło Jej Wniebowzięcie. Przypominają one wiernym o tej wielkiej nagrodzie, którą otrzymała Matka Zbawiciela za życie zgodne z wolą Boga. To, że Ona jako pierwsza z ludzi z duszą i ciałem osiągnęła chwałę nieba, jest zarazem dla nas źródłem nadziei, że Matka Najświętsza wspiera każdego z nas w ziemskiej wędrówce do celu naszego życia. W procesji wokół świątyni z figurą Zaśniętej Maryi oraz Jej symbolicznym złożeniu do grobu wzięli udział wszyscy uczestnicy uroczystości, a przedstawiciele różnych stanów nieśli figurę na swoich ramionach.
To pierwsze święto obchodzone w nowo ogłoszonym lokalnym sanktuarium maryjnym w naszej diecezji. Fakt ten ogłosił biskup legnicki Tadeusz Rybak 27 czerwca br., podczas uroczystej Mszy św. sprawowanej w tejże parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

2025-11-29 08:23

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

MK

Co gdyby znany z dzieciństwa czekoladkowy Kalendarz Adwentowy przenieść w sferę duchową?
Portal niedziela.pl oraz Niezbędnik Katolika na czas Adwentu przygotował specjalny internetowy kalendarz adwentowy.
Kalendarz Adwentowy to cykl rekolekcyjny, w którym każdego dnia, odkrywając kolejne okienko kalendarza, będziecie odkrywać nowe materiały pomocne w duchowym wzroście.
Oprócz tego każdego dnia będzie czekało na Was: słowo dnia, refleksja, wyzwanie i modlitwa.
Całość ubogaci rozważanie ks. Krzysztofa Młotka.
Przeżyjmy ten wyjątkowy czas razem.
Niech to będzie nowy początek!

1 30 listopada 2 1 grudnia 3 2 grudnia 4 3 grudnia 5 4 grudnia 6 5 grudnia 7 6 grudnia 8 7 grudnia 9 8 grudnia 10 9 grudnia 11 10 grudnia 12 11 grudnia 13 12 grudnia 14 13 grudnia 15 14 grudnia 16 15 grudnia 17 16 grudnia 17 grudnia 18 grudnia 20 21 22 23 24 25 Promuj akcję na swojej stronie internetowej
CZYTAJ DALEJ

Tramwaj na Jagodno w interesie Świdnicy? Znamy założenia rozbudowy linii kolejowej 285

2025-12-17 13:00

[ TEMATY ]

Świdnica

Wrocław

pociąg

PKP

Linia kolejowa 285

Hubert Gościmski

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

W połowie listopada ogłoszono plan przebudowy wrocławskiego węzła kolejowego. Wśród licznych prac znalazło się przedsięwzięcie, które z jednej strony umożliwi budowę słynnej na całą Polskę trasy tramwajowej, zaś z drugiej – usprawni podróże koleją do stolicy województwa.

Choć linia kolejowa z Wrocławia do Świdnicy przez Sobótkę wróciła na kolejową mapę zaledwie trzy lata temu, patrząc na coraz większe zainteresowanie pasażerów połączeniami na tej trasie, śmiało można mówić o sukcesie. Jednak mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia patrzą też na drugą stronę medalu, którą są przejazdy kolejowe zlokalizowane przy najbardziej ruchliwych ulicach w tej części miasta. Dodatkowo jeden z nich – przy ul. Bardzkiej – utrudnia budowę trasy tramwajowej na osiedle Jagodno.
CZYTAJ DALEJ

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję