Reklama

Z „Niedzielą Przemyską” na wakacyjnych szlakach

„Jak lilia między cierniem...”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wakacyjne wędrówki prowadzą turystów i pielgrzymów do różnych miejsc, które nierzadko zapadają w naszą pamięć i później bywają długo wspominane. Jest rzeczą charakterystyczną, że miejsca te niekoniecznie muszą odznaczać się bogactwem form architektonicznych czy też oryginalnymi widokami rozpościerającymi się z wysokich połonin czy też szczytów górskich.
Są takie miejsca, które na pierwszy rzut oka nie odznaczają się niczym szczególnym, a jednak ściągają wielu odwiedzających. Jednym z nich jest dawny klasztor Ojców Karmelitów w Zagórzu. Najpiękniejszym okresem istnienia tego miejsca był wiek XVIII, kiedy to w klasztorze tym przebywało około dwudziestu zakonników. Po upadku Polski, wskutek rozbiorów czasy świetności tego pięknego miejsca minęły.
Dziś, po wielu dramatycznych wydarzeniach pozostały tylko ruiny kościoła i klasztoru. W ostatnich dziesiątkach lat miejsce to popadało w coraz większą ruinę. Sytuacja zmieniła się po przejęciu obiektu przez miejscową gminę. Wskutek podjętych robót powstrzymano dalszą degradację obiektu. I chociaż do wykonania jest wiele prac mających na celu zabezpieczenie malowniczych ruin, należy mieć nadzieję, że będą one kontynuowane i uchronią dawny klasztor od zniszczenia. Potwierdzeniem słuszności decyzji o ratowaniu ruin była obecność kilkuset pielgrzymów, którzy w niedzielę 18 lipca br. przybyli na zagórskie wzgórze, by uczestniczyć w Mszy św. i poświęceniu figury Matki Bożej Szkaplerznej umieszczonej staraniem proboszcza ks. Józefa Kasiaka i burmistrza Jacka Zająca na wysokim cokole znajdującym się przed wejściem do zrujnowanego kościoła.
Tym samym monumentalny cokół wraz z figurą Matki Bożej został wpisany w przepiękną panoramę wzgórza, które kiedyś nosiło nazwę „Mariemont”. Maryja, niczym „lilia między cierniem” stoi wysoko nad ruinami kwitnącego niegdyś kościoła i klasztoru i staje się kolejnym znakiem, który mamy starać się odczytać. Jakże często współczesny świat, pod względem moralnym, popada w degradację moralną i wydaje się być podobnym do ruin pięknego niegdyś obiektu. Jednocześnie „niespokojne ludzkie serce” poszukuje autentycznych autorytetów i „znaku nadziei”.
Kiedyś, ponad 750 lat temu generał zakonu karmelitańskiego, św. Szymon Stock usłyszał od Maryi wręczającej mu szkaplerz: „Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wewnętrznego zobowiązania”.
Ziemia zagórska otrzymała w ostatnich miesiącach kolejny znak, który będzie przypominał mieszkańcom tej malowniczej okolicy, a także turystom i pielgrzymom, że mamy Matkę, która uczy nas jak winno wyglądać nasze życie. Mamy Matkę, która spoglądając na nas będzie orędować za nami u swego Syna, zwłaszcza w sprawach odnoszących się do naszego zbawienia.
Obrazy, figury, kapliczki przydrożne poświęcone Maryi, a także medaliki z Jej wizerunkiem noszone przez nas, mają nam pomóc rozświetlić trudne „dziś” i skłaniać do działania na rzecz „jutra” naszego i naszych bliźnich zbawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W 1939 r. miała powstać filmowa superprodukcja o św. Andrzeju Boboli

2025-08-21 14:03

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

Św. Andrzej Bobola

Św. Andrzej Bobola

Jeden z najbardziej popularnych polskich świętych, Andrzej Bobola, nie doczekał się do tej pory filmu fabularnego na swój temat. Taki film był jednak planowany, i to z wielkim rozmachem, tuż przed wojną - pisze portal poświęcony męczennikowi andrzejbobola.info. Przygotowania zaczęły się w sierpniu 1939 r. na Polesiu, a premiera była planowana na 1940 r.

Miała to być - mówiąc dzisiejszym językiem - superprodukcja. Grać miały ówczesne gwiazdy - w świętego miał się wcielić Kazimierz Junosza-Stępowski, a ks. Piotra Skargę miał zagrać Ludwik Solski. Prasa z sierpniu 1939 r. zapowiadała dzieło jako wielki film historyczny.
CZYTAJ DALEJ

O. Michał Legan: Pod krzyżem na Giewoncie narodziłem się na nowo

[ TEMATY ]

świadectwo

o. Michał Legan

Giewont

rażenie piorunem

Karol Porwich/Niedziela

o. Michał Legan

o. Michał Legan

O. Michał Legan, paulin, miał jechać na Kilimandżaro, bo zaplanował sobie że tam, na afrykańskiej górze zwanej Domem Boga spotka właśnie Jego. Pan Bóg jednak zmienił jego plany... . Gdy Ojciec Michał trafił w sam środek tragicznej burzy na Giewoncie - jak mówi - narodził się tam na nowo. Pierwszy raz zakonnik publicznie opowiedział swoją historię nawrócenia Paulinie Guzik w programie „Między Ziemią a Niebem”. W nawałnicy zginęło 5 osób, a ponad 150 zostało rannych.

Paulina Guzik: Jakie plany miałeś w sierpniu 2019?
CZYTAJ DALEJ

XXXII HOSANNA FESTIVAL 2025 – Ogólnopolski Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej

2025-08-22 09:47

[ TEMATY ]

muzyka chrześcijańska

Hosanna festiwal

ogólnopolski festiwal

KSM Diecezji Siedleckiej

Hosanna Festival

Hosanna Festival

Już po raz 32. Siedlce staną się centrum modlitwy, muzyki i spotkania ludzi z całej Polski. Hosanna Festival to wydarzenie o wieloletniej, niemal tradycji na miarę pokoleń, które od dziesięcioleci wpisuje się w duchowy i kulturalny krajobraz miasta.

Hosanna Festival, organizowany przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Siedleckiej, narodził się na terenie siedleckiego amfiteatru, by z czasem przenieść się do Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach. Teraz powraca na łono natury – na zielone tereny dawnego amfiteatru siedleckiego – by ponownie rozbrzmiewać pod otwartym niebem, tak jak na początku swojej historii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję