Reklama

Niedziela Małopolska

Bp Przybylski: sens głoszenia i pielgrzymowania Ewangelia wyraża w języku siania ziarna

„Ewangelia mówi nam, że sens głoszenia i pielgrzymowania wyraża w języku siania ziarna” – mówił w homilii biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski, który 10 sierpnia przewodniczył Mszy św. w parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła we Włodowicach, na terenie archidiecezji częstochowskiej dla pielgrzymów 37. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę.

[ TEMATY ]

biskup

pielgrzymka 2017

Daria Jędras

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Mszy św. uczestniczyło ok. 2. 200 pielgrzymów ze Wspólnoty Prądnickiej, w tym liczna grupa wspólnoty „Comunione e Liberazione” z Włoch. Z pielgrzymami spotkali się również redaktorzy tygodnika katolickiego „Niedziela”.

W homilii bp Andrzej Przybylski podkreślił, że „tysiące ludzi idzie w sierpniu w kierunku Jasnej Góry, żeby głosić wiarę” - Trzeba usiąść przy nogach pielgrzymich i ucałować je, bo przecież idziecie, by głosić Ewangelię – podkreślił bp Przybylski i dodał: „Macie świadomość tego, że idąc w pielgrzymce nie tylko coś zmienia się w Was, w waszym życiu, ale wiele rzeczy zmienia się w ludziach, którzy są obok Was. Przez to pielgrzymowanie zmienia się coś także w świecie, w Kościele. Idziecie i głosicie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do tekstu Ewangelii bp Przybylski przypomniał, że „Ewangelia mówi nam, że sens głoszenia i pielgrzymowania wyraża w języku siania ziarna. Jezus mówi do nas wszystkich: „Idźcie i siejcie”.

Reklama

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej opowiedział wydarzenie z życia kard. Stefana Wyszyńskiego, który we wrześniu 1939 r. jako młody ksiądz spotkał rolnika, który siał ziarno na roli. Na pytanie ks. Wyszyńskiego po co to robi, przecież jest wojna, trzeba uciekać, usłyszał odpowiedź, że trzeba siać zawsze. – W każdych warunkach trzeba siać. Bo nawet jeśli ja nie zbiorę zboża, to przyjdzie ktoś inny i je zbierze. Z tego zboża będzie chleb, który da życie innym – mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.

„Czasem wątpimy w sens, czy też w owocność tego siania. Czy opłaca się siać. Trzeba usłyszeć to przesłanie. Bóg każdemu na tej pielgrzymce chce powiedzieć, że trzeba siać. Trzeba siać słowo Boże” – kontynuował biskup.

Bp Przybylski wskazał również na to, że „słowo Boże dzisiaj przypomina nam także o tym, jakie są warunki tego siania” - Jak siać to ziarno Boże. W Ewangelii siewca staje się równocześnie ziarnem. Jezus jest tym, który głosi słowo i jest Słowem. Jezus jest tym, który daje nam chleb na ołtarzu, a jednocześnie jest tym Chlebem. Jest tym ziarnem, które dało się tak zmielić na mąkę, żeby mógł być chleb. I to jest podstawowa prawda głoszenia i siania – podkreślił bp Przybylski.

„Jezus chce, byśmy głosili i siali sobą. W dzisiejszych czasach moglibyśmy wydrukować każdemu książkę Pisma Świętego. Moglibyśmy dzięki różnym aplikacjom w Internecie i w komórce dać każdemu dostęp do słowa Bożego. Wiemy jednak, że słowo ma moc. Dlaczego więc dzięki obecności w książkach, w nośnikach elektronicznych to słowo nie zmienia ludzi? Bo to słowo potrzebuje siewcy. Trzeba być jednocześnie siewcą i ziarnem, i głosić sobą” – kontynuował biskup i zaapelował do pielgrzymów: „Poczujcie się tak mocno wezwani przez Boga do głoszenia słowa sobą. Żeby głosić Boga sobą, trzeba najpierw obumierać”.

Reklama

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przypomniał również, że sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki założyciel Ruchu Światło-Życie uczył, że żeby głosić i siać, to trzeba coś zmienić. - Trzeba zejść z tronu i na tym tronie postawić Boga – podkreślił biskup.

Bp Przybylski pytał dlaczego mamy obumierać, tracić życie? - Dlatego, żeby żył Bóg. Dlatego, żeby w naszym życiu, w naszym głoszeniu więcej było Boga niż nas. W tym głoszeniu mamy przestać się troszczyć o nasze życie. Trzeba bardziej się troszczyć o życie wieczne, o życie w Bogu. To Boże wezwanie nie jest przeciwko życiu, ale przeciwko temu, aby to życie było tylko dla mnie. Trzeba, aby to życie było dla nieba, dla Boga – odpowiedział bp Przybylski.

Na zakończenie biskup przypomniał, że św. Brat Albert pisał do swojego przyjaciela Józefa Chełmońskiego, że nie ma jakiejś trzeciej drogi. „Jest albo droga diabła albo droga Boga. Wybieraj Boga, strać dla Niego swoje życie, żeby w Tobie było miejsce na życie Boże” – podsumował bp Przybylski.

Tegoroczna 37. Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę przebiega pod hasłem: „Idźcie i głoście”. Pielgrzymka z Wawelu na Jasną Górę narodziła się w 1981 r. z idei białego marszu, jaki odbył się w Krakowie 17 maja 1981 r., będącego reakcją studentów i społeczeństwa Krakowa na wiadomość o zamachu na życie Ojca Świętego Jana Pawła II.

Parafia we Włodowicach, na terenie archidiecezji częstochowskiej, występuje w dokumentach już w 1373 r. Kościół we Włodowicach prawdopodobnie istniał już w połowie XIII w. i został zniszczony w czasie najazdu tatarskiego w 1241 r. Odbudowany został w 1305 r. Pod koniec XVII w., w latach 1701-1703, wybudowano nowy staraniem i kosztem ks. Mariana Kępskiego, kustosza kolegiaty w Pilicy. Kościół pw. św. Bartłomieja Apostoła konsekrował 16 września 1708 r. biskup Michał Szembek sufragan krakowski.

2017-08-10 12:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezłomny z wielkim sercem

Ksiądz z Tychów na Ziemiach Odzyskanych
CZYTAJ DALEJ

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje życie pięknym!

2025-01-16 10:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

BP Episkopatu

Przemiana wody w wino była „początkiem znaków” Jezusa na ziemi. Był to cud podtrzymania radości ziemskiej, radości związanej z miłością. Jezus przemienił wodę w wino i kazał sługom roznosić je gościom. Wiara mówi, że w życiu wiecznym, które – mówiąc obrazowo – przypominać będzie też radosną ucztę, już sam Jezus będzie usługiwał zbawionym winem wiecznej radości.

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
CZYTAJ DALEJ

Kolęda na zaproszenie? Biskupi mówią stanowcze nie!

2025-01-18 22:25

[ TEMATY ]

kolęda

Karol Porwich/Niedziela

Abp Józef Kupny jak i jego biskupi pomocniczy wyrazili swoje zdanie o formule wizyty duszpasterskiej w parafiach, czyli popularnej kolędzie. To odpowiedź na coraz popularniejszy nowy format odwiedzin wiernych w ich domach - tylko na zaproszenie. „Gdyby Pan Jezus chodził do ludzi na zaproszenie, to by nigdy z Nazaretu nie wyszedł”.

W archidiecezji wrocławskiej, ale nie tylko, widać konsekwentną zmianę w ciągu kilku lat co do charakteru kolędy. Część księży po pandemii pozostało przy formule na zaproszenie parafian, odchodząc niejako od tradycyjnego chodzenia od drzwi do drzwi. Trudno określić, jak to się rozkłada, ponieważ nikt nie prowadzi takich statystyk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję