Reklama

Wieża Trynitarska

Piękno przyrody w malarstwie

Jak wygląda twórczość prawdziwego pasjonata sztuki można zobaczyć do końca czerwca w Muzeum Archidiecezjalnym w Wieży Trynitarskiej, gdzie pełne ciepła i uroku obrazy olejne utalentowanego artysty Stanisława Dudy wypełniają ściany Sali Białej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postać artysty jest z pewnością niekonwencjonalna. Urodzony w 1937 r. dopiero w latach 80., a więc już po czterdziestce, mógł zająć się sztuką. Pasja malarska drzemała w nim od wczesnej młodości, już wtedy próbował malować. Jednak nigdy nie było mu dane studiować formalnie na kierunku artystycznym. Zawody, które długie lata uprawiał (był m.in. inspektorem sanitarnym oraz bibliotekarzem) wciąż oddalały go od żywego kontaktu ze sztuką. W Jazowsku, gdzie obecnie mieszka, wybudował dom. Budynek projektował jednak nie tylko z myślą o rodzinie, ale z zamiarem... prezentowania w nim obrazów polskich twórców. Pomysł wydawałby się absurdalny, gdyby nie zacięcie pana Stanisława. Dzięki uporowi w latach 80. udało mu się otworzyć prawdziwą galerię sztuki pod patronatem Biura Wystaw Artystycznych. Zorganizowana przez Stanisława Dudę galeria okazała się pierwszą w Polsce wiejską galerią sztuki. Po tym fakcie pasjonat nie spoczął na laurach. Chęci propagowania sztuki profesjonalnej w środowisku wiejskim towarzyszyło bowiem pragnienie tworzenia dzieł sztuki. Do tego jednak amatorska wiedza na temat m.in. kompozycji obrazu nie mogła już wystarczyć. Lekcje sztuki pobierał u tak znakomitych artystów polskich, jak Stanisław Teisseyre’a i Władysława Hasiora.
Górskie krajobrazy, pejzaże z jeziorami czy chatami i lasem w tle są głównym motywem jego twórczości. Artystę bowiem przede wszystkim fascynuje przyroda. Tę miłość do niej przelewa na płótno z wielkim zaangażowaniem. Autentyczność przekazu czują odbiorcy jego malarstwa, z myślą o których tworzy. „Z każdego obrazu bije piękno, każdy obraz promienieje pogodą i optymizmem. Aż się chce wracać w krajobrazy, które przedstawił artysta” - to tylko niektóre z wypowiedzi umieszczonych w Księdze Pamiątkowej.
W sposobie postrzegania krajobrazów można odnaleźć dalekie echo impresjonizmu. Ale w fakcie, że przyroda uosabia dla pana Stanisława również pewne stany ducha, dostrzec można także ślad romantycznej natury artysty, o czym świadczą niezwykłe tytuły prac: np. cykl Kaskady niepokoju, obraz Trwanie, przedstawiający zarys chat i gór, Niespodzianka, Marzenie ciszy, czy wreszcie Oddech chłodu. Wszystkich tych, którzy chcą podziwiać piękno górskich krajobrazów, nie wyjeżdżając z Lublina, zapraszamy do galerii w Wieży Trynitarskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Quo vadis, European education? Debata w Parlamencie Europejskim o przyszłości szkoły

2025-10-02 19:41

[ TEMATY ]

szkoła

parlament europejski

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

1 października 2025 r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się międzynarodowa konferencja „Quo vadis, European Education?”, poświęcona konsekwencjom i ryzykom związanym z projektem Europejskiego Obszaru Edukacji. Wydarzenie zorganizowała europoseł Małgorzata Gosiewska (ECR), która w swoim wystąpieniu otwierającym wskazała na zagrożenia, jakie niesie ze sobą unifikacja systemów edukacyjnych w Europie.

Konferencję otworzyła poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska, zwracając uwagę, że projekt Europejskiego Obszaru Edukacji może prowadzić do osłabienia tożsamości narodowych. Podkreśliła, że edukacja to nie tylko wiedza, ale również fundament kulturowy i aksjologiczny, bez którego Europa może utracić swoje korzenie.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczna zabawa zapałkami

2025-10-03 22:08

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ilekroć w świecie polityki i mediów pojawia się temat praworządności, ustaw, konstytucji, sądów, prokuratury itd. itp. ma wrażenie, że u większości obywateli powoduje to wściekłość, chęć wyłączenia się, a w najlepszym wypadku ziewanie. Trudno się dziwić, że u wielu osób, szczególnie gdy te tematy kojarzą im się z politycznym sporem – nie ma poczucia, że ta cała sfera ich osobiście powinna obchodzić. Przewlekłość postępowań, tak, w końcu większość z nas miała, lub ktoś z ich bliskich miał styczność z tym zjawiskiem, ale jest to kojarzone raczej ogólnie z systemem, więc pozostaje apatia pod hasłem „widocznie tak musi być”.

Czy jednak negowanie statusu sędziów, wybiórcze podejście do instytucji sądowych, wyroków, ustaw i przepisów rzeczywiście tylko dotyka sfery politycznej? Czy to tylko spór między Donaldem Tuskiem, a Jarosławem Kaczyńskim? Nie i chciałbym pokrótce wytłumaczyć dlaczego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję