Reklama

Refleksje chicagowskie

Klucze do Jezusowej szkoły

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Narzędzie, jakim jest klucz - mówiąc najprościej - służy do otwierania i zamykania. Natomiast w dobie techniki rozszerzono użyteczność tego narzędzia do czynności zakręcania i odkręcania przy jego pomocy.
Jednakże wymowa symboliczna kluczy ukazuje ważność tego narzędzia i wskazuje na umiejętności duchowe człowieka, kiedy w przenośni mówimy o rozwiązywaniu jakiegoś problemu czy zagadki odpowiednim, często ukrytym, kluczem. Najogólniej trzeba powiedzieć, że posiadanie kluczy wiąże się z otrzymaniem władzy od kogoś, kto nam jej udziela. Władza ta może dotyczyć jakiejś rzeczy, przedmiotu lub obszaru, stanowiącego czyjąś własność, albo całego miasta, w którym ktoś sprawuje władzę. Przekazanie kluczy symbolizuje prawo do zarządzania w imieniu danej osoby. Takie symboliczne i tym podobne działania spotykamy, np. kiedy burmistrz miasta przekazuje klucze młodzieży podczas juwenaliów. Danie komuś kluczy do mieszkania lub do samochodu wyraża również wielkie zaufanie do osoby, której powierza się czyjąś własność.
Jezusowa szkoła, o której pisaliśmy w poprzednim odcinku refleksji, potrzebowała kluczy, którymi mogłyby być otwierane przestrzenie do głoszenia Jezusowej miłości. Aby ta przestrzeń mogła się otworzyć, potrzebna była moc Słowa głoszonego przez Apostołów. Słowo Boże było tym kluczem, które zwiastowało wolność, otwierało więzienie duszy, przywracało życie Boże w człowieku, odbudowywało na nowo wspólnotę człowieka z Bogiem. Wiara i miłość to klucze do Chrystusowej wspólnoty uczniów. W imię Chrystusa następowało pojednanie człowieka z Bogiem. Apostołowie byli świadomi tej mocy Chrystusowego słowa, pamiętali dokładnie dzień i miejsce, kiedy dostąpili tej łaski. Było to po Zmartwychwstaniu: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idąc tedy, nauczajcie w imię Moje, a oto Ja jestem z wami aż do końca świata” (por. Mt 28, 18-20). Nie było im łatwo wywiązać się z tego zadania. Od samego początku napotykali przeszkody. Zostali wtrąceni do więzienia za łamanie prawa. Mieli nakazane milczeć. A oto usłyszeli głos anioła, przypominającego im apostolskie zadanie: „Idźcie i głoście w świątyni ludowi wszystkie słowa tego życia” (por. Dz 5, 20). Wobec Sanhedrynu powiedziano im: „Zakazaliśmy wam surowo, abyście nie nauczali w to imię, a oto napełniliście Jeruzalem waszą nauką i chcecie ściągnąć na nas śmierć tego człowieka” (por. Dz 5, 28). Zakuci w okowy, pilnowani przez strażników, posłuchali jednak anioła. On ich wyprowadził z ciemnego więzienia i stanęli znów w świątyni, aby nauczać lud. Sami nie wiedzieli, jak udało się im wyjść z zamknięcia i minąć wartowników. Wiodła ich wiara i miłość - klucz dany przez Jezusa do otwierania przeszkód na drodze do Królestwa Bożego. Bóg czuwał nad nimi i nad ich przepowiadaniem apostolskim. Dzięki wierze byli świadomi posiadania kluczy, które otrzymał Piotr, wyznając wiarę w Syna Bożego. Do niego po owym spontanicznym wyznaniu Jezus skierował słowa: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony, gdyż nie ciało ani krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. A oto Ja mówię ci: »Ty jesteś Piotr [czyli Skała] i na tej skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. Tobie dam klucze królestwa niebieskiego«” (por. Mt 16, 17-19). Aby nie było wątpliwości, że moc otwierania pozostawił Jezus Apostołom, to w sposób uroczysty „wręczył” owe klucze królestwa Piotrowi, by je strzegł i troszczył się o to, by były ciągle używane. Było to po uroczystym śniadaniu z Jezusem nad brzegiem jeziora, kiedy Piotr, nieco zakłopotany pytaniami Mistrza, odpowiedział: „Ty przecież wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham”. Po tych słowach Jezus rzekł do niego: „Paś owce moje” (por. J 21, 15-17). Piotr, stojąc na czele Kolegium Apostołów, miał troszczyć się o owce Jezusowe, czyli strzec tego depozytu wiary wśród chrześcijan. Tak wszyscy Apostołowie rozumieli odpowiedzialność Piotra za powierzoną im przez Chrystusa owczarnię. Chrystus, powołując Apostołów i stawiając na ich czele Piotra, nadał im formę kolegium. Od samego początku Apostołowie podkreślali jedność z Piotrem. Gdy powstały spory z powodu wątpliwości, czy nawróconych w diasporze żydowskiej najpierw poddać obrzezaniu, a potem chrzcić w imię Jezusa, wówczas zebrali się wszyscy Apostołowie w Jerozolimie, aby razem rozważyć zaistniały problem natury religijnej. Był to pierwszy sobór, zwany jerozolimskim, na którym przyjęto postanowienie pod natchnieniem Ducha Świętego: „Postanowiliśmy, Duch Święty i my, nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne” (por. Dz 15, 28).
Podobnie jak Jezus gromadził uczniów i utworzył z nich wspólnotę, również każdy z Apostołów budował z pomocą Ducha Świętego wspólnotę uczniów w oparciu o głoszone słowo. Najpierw w Jerozolimie powstała wspólnota uczniów Jezusa, którzy prawdopodobnie znali Go osobiście, a których Apostołowie utwierdzali jedynie w wierze. Następnie rozeszli się oni na cały świat i wszędzie tym samym kluczem wiary i miłości otwierali ludzkie serca dla Jezusa. Następcy Apostołów - biskupi, kapłani i diakoni - na mocy święceń zobowiązywali się głosić Ewangelię. Z upoważnienia Jezusa mają oni przywilej nauczania w Kościele, a więc posiadają klucze do przekazywania depozytu wiary. Nad zachowaniem jego czystości czuwa Urząd Nauczycielski Kościoła. Do wypełnienia tej misji Chrystus udziela przez Ducha Świętego wszystkim pasterzom charyzmatu nieomylności. Nieomylnością w sprawach wiary i obyczajów cieszy się przede wszystkim Biskup Rzymu - Papież, który umacnia z woli Jezusa swoich braci w wierze i miłości. Charyzmatem nieomylności cieszą się też wszyscy biskupi, gdy jako Kolegium wraz z Papieżem wypełniają Najwyższy Urząd Nauczycielski. Kolegium biskupów ma pełnię władzy w Kościele tylko w łączności z papieżem. Klucze do Jezusowej szkoły można zgubić. Czynią to ci, którzy odstępują od jedności z papieżem albo nie uznają jego nauki w sprawach wiary i obyczajów. Kościół jako wspólnota wiary kierowany mocą Ducha Świętego cieszy się, że posiada pewność posiadania kluczy do Chrystusowego Królestwa Prawdy i Życia.
Dziękujmy Bogu nieustannie w modlitwie za naszego Papieża z okazji święta Apostołów Piotra i Pawła. On posiada klucze Chrystusowego Królestwa, umacnia swoich braci w wierze i miłości. W naszych modlitwach pamiętamy o wszystkich naszych pasterzach, którzy uczestniczą w posłudze apostolskiej głoszenia Ewangelii.
Z okazji imienin wszystkim noszącym imię Piotr oraz Paweł redakcja „Niedzieli w Chicago” składa najserdeczniejsze życzenia. Wśród solenizantów pragniemy wyróżnić ks. Piotra Galka, który podjął się trudu dystrybucji naszego katolickiego tygodnika i prowadzenia prezentacji „Niedzieli” w każdy piątek o godz. 9.30 p.m. WPNA 14 90 w programie Radia Maryja. Bracie Piotrze, niech Cię Bóg błogosławi i strzeże. Redakcyjnym współpracownikom -
Piotrowi Batorowiczowi i Piotrowi Skalnickiemu najlepsze życzenia wraz z zapewnieniem o modlitwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Papież podpisał nową Adhortację Apostolską

2025-10-04 09:45

[ TEMATY ]

adhortacja

Papież Leon XIV

Vatican Media

W sobotę, 4 października w Prywatnej Bibliotece Pałacu Apostolskiego, Ojciec Święty podpisał Adhortację Apostolską Dilexi te. Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Papież: niech Kościół nie służy pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu

2025-10-04 18:18

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Papież Leon XIV zachęcił do modlitwy o to, by Kościół nie służył pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu i jego sprawiedliwości. Podczas sobotniej audiencji dla pielgrzymów przybyłych z okazji Roku Świętego mówił, że jest to dla wszystkich czas wyboru, komu służyć: Bogu czy pieniądzowi.

W czasie audiencji na placu Świętego Piotra papież powiedział, że Rok Święty jest czasem konkretnej nadziei, w którym można znaleźć przebaczenie i miłosierdzie, by zacząć wszystko od nowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję