Reklama

Polska

Krasiczyn: 150. rocznica urodzin kardynała Sapiehy

W Krasiczynie koło Przemyśla – miejscu narodzin kard. Adama Stefana Sapiehy – 14 maja odbyły się obchody 150. rocznicy tego wydarzenia. Metropolita krakowski, nazywany Księciem Niezłomnym urodził się 14 maja 1867 r.

[ TEMATY ]

kard. Sapieha

Archiwum krakowskiej Kurii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość rozpoczęła się od Mszy św. w kościele parafialnym św. Marcina w Krasiczynie, gdzie został ochrzczony kard. Sapieha. Przewodniczył jej bp Tadeusz Pieronek, a kazanie wygłosił abp Józef Michalik, emerytowany metropolita przemyski.

Kaznodzieja podkreślił, ze kard. Sapieha odegrał bardzo ważną rolę zarówno jako człowiek Kościoła, jak i mocna osobowość. – Jest to człowiek, który wyniósł z domu rodzinnego zarówno umiłowanie Polski, jak i wrażliwość religijną połączoną z wrażliwością na drugiego człowieka. Jego dzieła społeczne i duszpasterskie są wzorcowe – mówił abp Michalik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. na Zamku w Krasiczynie odbyła się sesja naukowa, podczas której poruszono wiele wątków życia i działalności kard. Adama Sapiehy.

Siostra dr Bożena Leszczyńska opowiadając o kapłańskiej drodze kard. Sapiehy, zauważyła, że początkowo zamierzał on wstąpić do benedyktynów, jednak wiązało się to z koniecznością opuszczenia kraju. Takie rozwiązanie nie wchodził dla niego w grę. Poprosił więc o przyjęcie do seminarium duchownego we Lwowie. Już na początku swojej kapłańskiej posługi dał się poznać jako ofiarny kapłan, kiedy podczas epidemii cholery bez lęku o własne zdrowie posługiwał chorym. – Ta wrażliwość na ludzką niedolę stała się busolą działalności pasterskiej Adama Stefana do jego ostatnich dni – mówiła s. Leszczyńska.

Marian Piotr Romaniuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Archikonfraterni Literackiej w Warszawie mówił o relacji kard. Adama Sapiehy z kard. Stefanem Wyszyńskim w latach 1946 – 1951. Zaznaczył, że obaj – mimo dużej różnicy wieku – darzyli się dużym szacunkiem, a młodszy o 34 lata kard. Wyszyński wielokrotnie korzystał z doświadczenia starszego hierarchy.

Dzień wcześniej – 13 maja – w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej w Przemyślu otwarto wystawę „Przywrócić pamięci. 150 rocznica urodzin księcia kardynała Adama Stefana Sapiehy, 1867-1951”. Będzie ona czynna do 2 lipca.

Reklama

Adam Stefan Sapieha herbu Lis urodził się 14 maja 1867 r. w Krasiczynie. Studiował prawo na Uniwersytecie Wiedeńskim oraz Uniwersytecie Jagiellońskim. Następnie podjął studia teologiczne na Uniwersytecie Jezuickim w Innsbrucku, które ukończył na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Franciszkańskiego we Lwowie.

Święcenia kapłańskie otrzymał 1 października 1893 r. we Lwowie z rąk biskupa Jana Puzyny. W 1911 r. został biskupem diecezjalnym krakowskim, a od 1926 r. arcybiskupem metropolitą. W 1946 r. otrzymał nominację kardynalską. Przez historyków uznawany jest za jedną z czołowych postaci w dziejach Kościoła polskiego I połowy XX wieku. Nazywany Księciem Niezłomnym.

Zmarł 23 lipca 1951 r. w Krakowie.

2017-05-15 10:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. UW o wątku kard. Sapiehy w książce Overbeeka: nierzetelny przekaz historyczny

[ TEMATY ]

historia

kard. Sapieha

Stanisław Gęsiorski

Kard. Adam Sapieha

Kard. Adam Sapieha

W mojej ocenie, autor „Maxima culpa”, analizując kwestię rzekomego wykorzystywania seksualnego duchownych i kleryków przez arcybiskupa krakowskiego kard. Adama Sapiehę, nie spełnił podstawowych wymogów rzetelnego przekazu historycznego - stwierdza dr hab. Paweł Skibiński, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, analizując wątek kard. Sapiehy w książce Ekke Overbeeka „Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział”. Profesor podsumowuje: holenderski dziennikarz dokonuje w swej książce intelektualnego nadużycia.

1. Ustalenia autora książki

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję