Reklama

Wiadomości

Senat RP uhonorował Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”

Senat Rzeczypospolitej Polskiej podjął 20 kwietnia 2017 r. uchwałę z okazji 150. rocznicy powstania Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Rola tej organizacji dla kształtowanie świadomości obywatelskiej, podtrzymywania tożsamości narodowej, rozwijania i pielęgnowania wartości patriotycznych jest niezaprzeczalna.

[ TEMATY ]

senat

pl.wikipedia.org

Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”

Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początków działalności „Sokoła” należałoby szukać w 1867 r. we Lwowie. Tam 7 lutego 1867 r. ustanowiono Związek Towarzystw Gimnastycznych „Sokół”. Organizacja powstała zaledwie trzy lata po upadku Powstania Styczniowego. Wpisując się w nurt pozytywistyczny epoki i ducha galicyjskiej autonomii, miała podtrzymać w młodym pokoleniu ducha patriotycznego, kształtować dyscyplinę i charakter, o krzepie fizycznej nie wspominając. Pierwszym prezesem „Sokoła” we Lwowie był lekarz, Józef Milleret, a jego zastępcą pisarz Aleksander Fredro. Pierwsi, „Sokołowie” uprawiali gimnastykę, szermierkę, a także organizowali wycieczki i lekcje gimnastyki w szkołach. Organizacja rozrastała się w rekordowym tempie. Jej koła tworzono na wszystkich ziemiach polskich, objętych zaborami. W moim mieście Gdańsku towarzystwo o podobnym charakterze powstało w 1894 r., łącząc uprawianie sportu z kształtowaniem postaw patriotycznych i wzmacnianiem ducha narodowego. Dla sopocian organizacja „Sokół” utworzona w kurorcie dopiero w 1912 r., była symbolem zaangażowania w sprawę niepodległości Polski i równocześnie stanowiła enklawę polskości.

„Sokół”, którego dewizą było hasło „w zdrowym ciele zdrowy duch” skonsolidował Polaków i przyczynił się do patriotycznego wychowania kilku pokoleń. Członkowie Sokoła, niezależnie od pochodzenia i pozycji społecznej, byli druhami (czyli braćmi). Ćwiczeniom towarzyszyły spotkania poświęcone historii i tradycji narodowej, czytano poezję patriotyczną, śpiewano pieśni. Z okazji rocznic narodowych w miejscach ważnych dla historii Polski organizowano zloty – wielkie masowe pokazy gimnastyczne, na których prezentowano sprawność i dyscyplinę poszczególnych gniazd sokolich. Jednocześnie odbywała się rywalizacja sportowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Strój członków Towarzystwa został zaprojektowany przez artystę malarza Artura Grottgera. Przypominał mundur i składał się z rogatywki z piórem, czamary kroju wojskowego z rabatami, noszonej często na lewym ramieniu, spodni spiętych szerokim pasem z klamrą ozdobioną inicjałem, wpuszczonych w wysokie buty oraz karmazynowej koszuli ze stojącym kołnierzykiem spiętym okrągłą zapinką z wizerunkiem sokoła. Autorem optymistycznych słów do „Marsza sokołów” zapowiadających „nowe życia koleje”, jest Jan Lam, powieściopisarz, satyryk i dziennikarz. Muzykę do tego utworu skomponował Wilhelm Czerwieński, lwowski kompozytor, pianista i dyrygent. Słowa do piosenek „sokołów” pisali również: Adam Asnyk. Henryk Sienkiewicz, Jan Kasprowicz i Włodzimierz Tetmajer.

Reklama

„Rotę” do słów Marii Konopnickiej, z muzyką Feliksa Nowowiejskiego, zaczynającą się od słów „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród” po raz pierwszy odśpiewano w 1910 r. na zlocie w Krakowie. Działo się to w 500-lecie bitwy pod Grunwaldem, na placu Jana Matejki, pod nowo odsłoniętym pomnikiem króla Władysława Jagiełły. Fundatorem pomnika był wybitny mąż stanu, kompozytor i pianista, Ignacy Jan Paderewski, honorowy druh „Sokoła”. W zlocie uczestniczyło prawie 8 tys. „sokołów” z polskich ziem pod zaborami, a także z USA, Francji, Belgii i ze Wschodu, w tym z Kowna, Wilna, Moskwy, Mińska i Petersburga.

Chciałbym wrócić raz jeszcze do historii Sokołów z Gdańska. Miejsca, gdzie nie było łatwo w chwili powstania Towarzystwa być patriotą polskim. Gdańskie gniazdo „Sokołów”, które w momencie założenia liczyło zaledwie 38 osób, napotykało na olbrzymie trudności ze strony miejscowej policji. Zachowane akta wskazują na inwigilację towarzystwa oraz liczne szykany, których przejawem był m.in. zakaz używania w oficjalnych pismach języka polskiego czy stosowania polskiego nazewnictwa. Mimo to „Sokoły” działały bardzo aktywnie. W poniedziałki i czwartki spotykali się na ćwiczeniach, raz w miesiącu odbywały się odczyty, organizowano wycieczki i wyjazdy na zloty. Warto w tym miejscu przypomnieć nazwiska kilku pionierów gdańskiego sokolnictwa i członków pierwszego zarządu towarzystwa: prezesa Ludwika Szuberta, jego zastępcy Czesława Kusztelana czy inicjatora powołania towarzystwa, założyciela i wydawcy „Gazety Gdańskiej”, Bernarda Milskiego.

Reklama

Ważnymi zasługami Sokołów było przystąpienie części członków Towarzystwa do Legionów Polskich (głównie II Brygady pod dowództwem gen. Józefa Hallera).

Po powstaniu w 1918 r. niepodległego państwa polskiego – II Rzeczypospolitej, siedziba Związku została przeniesiona do stolicy – Warszawy. Organizacja została scalona i zreorganizowana. Rok później „Sokół” bierze pod swe skrzydła harcerzy, którzy usamodzielniają się w 1919 r., tworząc Związek Harcerstwa Polskiego. W okresie międzywojennym Związek Towarzystw Gimnastycznych „Sokół” w Polsce był członkiem Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej.

Istotnym faktem jest też to iż Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” mimo wielu przeszkód i delegalizacji działa do dziś. W całym kraju „Sokół” zrzesza obecnie ok. 8 tys. członków zorganizowanych w ok. 80 gniazdach.

Dobrze zatem, że tak ważnej dla naszej Ojczyzny organizacji oddano cześć wspomnianą uchwałą Senatu Rzeczpospolitej Polski w rocznicę 150-lecia powstania Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”.

2017-05-10 11:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tomasz Grodzki pozostaje marszałkiem Senatu, wniosek o jego odwołanie został odrzucony

[ TEMATY ]

senat

SENAT.GOV.PL

Tomasz Grodzki pozostaje marszałkiem Senatu; za wnioskiem PiS o jego odwołanie opowiedziało się we wtorek 45 senatorów, przeciwko było 52, od głosu wstrzymał się jeden. "Nie ma we mnie poczucia triumfalizmu, Senat nadal będzie przylądkiem demokracji, ostoją wolnej wymiany myśli" - podkreślił Grodzki.

Wniosek o odwołanie Grodzkiego z funkcji marszałka Senatu senatorowie PiS złożyli pod koniec marca. była to reakcja na słowa z jego wystąpienia skierowanego do Rady Najwyższej Ukrainy. Grodzki przepraszał za to, że "niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś" i "nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów". "W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi" - powiedział marszałek Senatu.

CZYTAJ DALEJ

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z udziałem katolickego księdza

2024-05-20 11:25

[ TEMATY ]

homoseksualizm

Fot. You Tube / Parafia Ewangelicko-Reformowana w Warszawie

W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świerżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. W parafii ewangelicko-reformowanej „nabożeństwo” odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOBIT). Na ołtarzu leżała tęczowa flaga, było kazanie, czytania, pieśni. Oprócz warszawskiego kościoła kalwińskiego, organizatorem była… Fundacja Wiara i Tęcza - ta sama, która chciała „edukować” Kościół na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Mamy więc do czynienia z pewnym zawłaszczaniem przestrzeni sacrum i znaczną nadinterpretacją „Fiducia supplicans” - co podaje portal wpolityce.pl.

Śpiewaliśmy pieśni, czytaliśmy fragmenty Pisma Świętego. Halina Radacz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wygłosiła kazanie. Był z nami również ks. Adam Świeżyński z Kościoła Rzymskokatolickiego - przekazał pastor Michał Jabłoński z warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej.

CZYTAJ DALEJ

Krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych: wózek inwalidzki i łóżko to narzędzia ewangelizacji

2024-05-20 20:17

[ TEMATY ]

chory

Rido/fotolia.com

„Wózek inwalidzki czy łóżko są ambonami, z których głoszona jest Ewangelia” - podkreślił ks. Wojciech Bartoszek, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych, który 20 maja w hałcnowskim sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej przewodniczył Mszy św. dla uczestników pielgrzymki chorych. W święto Matki Bożej Kościoła u stóp Piety hałcnowskiej modliły się osoby zmagające się z chorobami, niepełnosprawnościami oraz ich bliscy i opiekunowie.

Mszy św. przewodniczył krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych. Przy ołtarzu modlili się inni księża diecezjalni, w tym m.in. bielsko-żywiecki duszpasterz chorych ks. Szczepan Kobielus.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję