Reklama

Franciszek

Franciszek o zagrożeniach dla Europy i świata oraz o nadziejach

O zagrożeniach dla jedności Europy i bezpieczeństwa w świecie oraz nadziejach na jedność chrześcijan mówił papież podczas rozmowy z dziennikarzami na pokładzie samolotu z Kairu do Rzymu. Podkreślił także tragiczną sytuację chrześcijan i straszny los imigrantów.

[ TEMATY ]

Franciszek w Egipcie

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty zapewnił dziennikarzy, że pamięta o każdej ludzkiej tragedii, także rozmawiając z politykami. Pytano Franciszka, czy jego słowa domagające się poszanowania praw człowieka miały być formą wsparcia dla rządu egipskiego. Papież podkreślił, że w swoich wystąpieniach nie miesza się do spraw wewnętrznych poszczególnych krajów, starając się jedynie krzewić podstawowe wartości, takie jak obrona pokoju, zgoda między narodami, zapewnienie równych praw wszystkim obywatelom niezależnie od wyznawanej religii.

Inne z pytań dotyczyło groźby konfliktu nuklearnego wywołanej działaniami władz północnokoreańskich oraz reakcją rządu USA. Ojciec Święty wyraził przekonanie, że wszelkie problemy współczesnego świata można rozwiązać na drodze negocjacji. W obliczu niebezpieczeństwa poważnego konfliktu podkreślił rolę ONZ.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pytany o możliwość spotkania z prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem Franciszek podkreślił gotowość spotkania się z każdym szefem państwa, który poprosi o audiencję.

Dziennikarze prosili także papieża o wyrażenie opinii na temat dwojga kandydatów rywalizujących o prezydenturę we Francji, a także zagrożeń populizmem.

Reklama

„Każdy kraj ma prawo podejmować decyzje, które uznaje za stosowne. Nie mogę osądzać motywów, z powodu których podejmuje taką, czy inną decyzję. Nie znam polityki wewnętrznej. To prawda, że Europa stoi w obliczu zagrożenia rozpadem. Trzeba to rozważać. Jest jeszcze jeden problem, który przeraża i może stanowić pożywkę dla tych zjawisk: to problem imigracji. Ale nie zapominajmy, że Europa została zbudowana przez imigrantów, jesteśmy owocem wiele wieków przypływu imigrantów. To problem, który trzeba dobrze przestudiować, z poszanowaniem poglądów, z dyskusją polityczną z dużej litery, uprawiając wielką politykę” – powiedział Ojciec Święty, podkreślając, że nie może się odnieść do sytuacji francuskiej. Dodał, że tworzenie partii katolickich byłoby próbą cofnięcia się do realiów minionego wieku.

Kolejne pytanie dotyczyło określenia użytego przez papieża przed tygodniem, gdy porównał obozy dla uchodźców do obozów koncentracyjnych. Franciszek zaprzeczył jakoby był to lapsus: „Istnieją obozy dla uchodźców, które są prawdziwymi obozami koncentracyjnymi. Może jakiś we Włoszech, inny może gdzie indziej. Co pan myśli, co robią ludzie, gdy są zamknięci w obozie, nie mogąc się wydostać. Niech pan pomyśli, co się wydarzyło się w Europie Północnej, gdy migranci chcieli przedostać się przez morze do Anglii i zostali zamknięci w obozie” - odpowiedział.

Ostatnie pytanie dotyczyło perspektyw relacji ekumenicznych z Kościołami wschodnimi oraz Rosją. Ojciec Święty podkreślił dobre stosunki z prawosławnymi w Argentynie. Następnie wskazał na bardzo dobre relacje z papieżem Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego Tawadrosem II, który wnosi wielki wkład w wysiłki na rzecz wyznaczenia wspólnej daty Wielkanocy. Co do uznania ważności chrztu Franciszek wyraził przekonanie, że obydwa Kościoły są na dobrej drodze do przezwyciężenia tego problemu. Podkreślił ekumeniczny charakter wizyty w Egipcie, czego wyraźnym znakiem była obecność patriarchy Konstantynopola, Bartłomieja I czy przedstawicieli Kościoła Anglikańskiego. „Ekumenizm czyni się pielgrzymując i podejmując dzieła miłosierdzia, przez bycie razem. Nie ma ekumenizmu statycznego. Teologowie muszą studiować poszczególne kwestie, ale jedność nie jest możliwa, jeśli nie idzie się razem, modląc się razem” – stwierdził papież.

Ojciec Święty przypomniał o swych dobrych relacjach z patriarchą moskiewskim, Cyrylem I i odpowiedzialnym w Cerkwi Rosyjskiej za stosunki z innymi Kościołami metropolitą Hilarionem. Podkreślił, iż władze Rosji mówią o konieczności obrony prześladowanych chrześcijan, co jest ważne, gdyż jest dzisiaj więcej męczenników niż w przeszłości.

2017-04-30 09:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedynym dopuszczalnym ekstremizmem jest radykalizm miłości!

[ TEMATY ]

Franciszek w Egipcie

"Bogu podoba się jedynie wiara wyznawana życiem, bo jedynym ekstremizmem dopuszczalnym dla wierzących jest radykalizm miłości! Wszelkie inne ekstremizmy nie pochodzą od Boga i Jemu się nie podobają!" - powiedział Franciszek podczas Mszy św. na terenie bazy lotniczej poza Kairem. Papież zachęcał egipskich katolików: "Nie lękajcie się kochać wszystkich, przyjaciół i wrogów, ponieważ w miłości przeżywanej tkwi siła i skarb człowieka wierzącego!" Homilia była tłumaczona z włoskiego na arabski.

Franciszek nawiązał do fragmentu Ewangelii mówiącym o drodze dwóch uczniów z Emaus, którzy opuścili Jerozolimę. W swoim rozważaniu papież użył trzech słów-kluczy: "śmierć", "zmartwychwstanie" i "życie".
CZYTAJ DALEJ

Granica: polski żołnierz został ranny podczas szturmu agresywnych migrantów

Na granicy polsko-białoruskiej podczas udaremniania nielegalnego przekroczenia granicy przez nielegalnych migrantów został w poniedziałek wieczorem ranny polski żołnierz, który trafił do szpitala. Jego stan jest stabilny - poinformowało we wtorek Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Dodano, że do zdarzenia doszło ok. godziny 20 w pobliżu miejscowości Czeremcha w woj. podlaskim.
CZYTAJ DALEJ

Matka Carlo Acutisa: świętość jest widoczna w życiu codziennym

2025-08-26 19:03

Vatican Media

Na krótko przed kanonizacją swojego syna Carla Acutisa (1991-2006), której dokona papież Leon XIV 7 września w Rzymie, matka przyszłego świętego, Antonia Salzano Acutis, mówiła o jego duchowym dziedzictwie, powołaniu i podobieństwach do młodego Pier Giorgio Frassatiego (1901-1925), który również dostąpi chwały ołtarzy. „Obaj przyjęli Chrystusa do swojego życia - napełnili się Chrystusem” - powiedziała w wywiadzie dla amerykańskiego portalu internetowego „National Catholic Register”.

Zbliżająca się kanonizacja jest „ukoronowaniem długiej drogi” - nie tylko dla niej, ale dla stale rosnącej liczby młodzieżowych grup modlitewnych na całym świecie, które powołują się na Carla - wyznała Salzano. „Wiemy, że Carlo jest świętym - teraz Kościół oficjalnie to potwierdzi”. Fakt, że jej syn będzie kanonizowany razem z Frassatim, nie jest - jej zdaniem - zbiegiem okoliczności, lecz „znakiem od Boga”: „Obaj pochodzili z zamożnych rodzin, obaj kochali Eucharystię, ubogich i Maryję Dziewicę - to czyni ich wzorami do naśladowania dla dzisiejszej młodzieży”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję