Reklama

Wystawa satyryczna w "Węźle"

Niedziela łódzka 28/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W galerii DA "Węzeł" przy kościele św. Teresy (ul. Kopcińskiego 1/3) otwarta została wystawa rysunków satyrycznych młodego plastyka i rysownika Andrzeja Jankowskiego. Wystawa nosi wdzięczny tytuł Śmichoty i jest swoistą satyrą naszej rzeczywistości i społeczeństwa. Autor jest absolwentem historii sztuki i liceum plastycznego. Jak twierdzi ks. Marek Kędzierski - salezjańska galeria jest zawsze otwarta dla młodych, zdolnych ludzi. Tutaj mogą się spotkać ze sobą i z Bogiem, mogą się rozwijać. Promujemy młodych artystów, którzy dopiero startują - mówi ks. Kędzierski - wiem, że często jest im ciężko przebić się w tych drapieżnych czasach. Cieszę się więc, jeśli tu mogą rozwijać swój talent dany od Boga. Organizujemy tzw. wieczory czwartkowe, podczas których młodzi ludzie prezentują swoją poezję, czy inną twórczość artystyczną.

Rysunki Andrzeja Jankowskiego poruszają różnorodną tematykę, dotyczą spraw, o których słyszymy w wiadomościach, jak i bardziej błahych. Wszystko ukazane jest w "lekki", humorystyczny sposób. Przybyłym gościom rysunki bardzo się podobały. Te rysunki są dowcipne i zarazem inteligentne - mówi Katarzyna Sosnowska - często są tu wystawy o tematyce sakralnej, ale uważam, że takie też są potrzebne, bo przecież dookoła mamy taką, a nie inną rzeczywistość i dobrze pokazać ją w krzywym zwierciadle. Trzeba czasem na świat spojrzeć z dystansem - mówi Andrzej Pietrzak, student prawa - poza tym te rysunki przypominają mi humor z Przekroju, a to znaczy, że są dobre. Na wystawę przybyła też rodzina i przyjaciele młodego autora. Nie mogę oceniać tej wystawy obiektywnie - twierdzi mama, Elżbieta Jankowska - z oczywistych względów, ale wiem, że syn ma talent, zawsze lubił rysować i robił to dobrze. Zawsze tez trafnie oceniał to, co się dzieje wokół nas z humorem i dystansem, dlatego satyra jest mu bliska.

A co na to sam autor? - Staram się wyśmiewać absurdy dnia dzisiejszego, to co mnie i moim bliskim przeszkadza. Myślę, że poprzez śmiech człowiek się coraz bardziej otwiera, więc śmiejmy się jak najczęściej. Jeśli moja wystawa w tym pomoże - serdecznie zapraszam. Wystawę można obejrzeć do końca czerwca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

2025-11-14 10:44

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Koledzy chcieli zrobić wrażenie i przynieśli siekiery na ślub, by uczcić swojego przyjaciela, jednak Bóg przebił ich pomysłowość — bo właśnie siekierą posłużył się, by naprawić jego rodzinę. Ta historia pokazuje, że największe cuda dzieją się wtedy, gdy porządkujemy nasze priorytety.

W tym odcinku opowiadam o trzech osobach, których życie stało się lekcją o przemijaniu i nadziei:
CZYTAJ DALEJ

Kim był Jeffrey Edward Epstein?

Urodził się w 1953 r. w żydowskiej rodzinie w dzielnicy Coney Island w Nowym Jorku. Jego ojciec był ogrodnikiem, a matka gospodynią domową. Chociaż nigdy nie ukończył studiów, pracował jako nauczyciel fizyki i matematyki w Dalton School, w dzielnicy Upper East Side na Manhattanie. W pracy poznał Alana Greenberga, menedżera „Bear Stearns” – słynnej nowojorskiej firmy inwestycyjnej. Greenberg był pod tak wielkim wrażeniem jego inteligencji, że zaoferował mu stanowisko młodszego asystenta w swojej firmie. Epstein bardzo szybko piął się po szczeblach zawodowej kariery, dlatego już w 1982 r., dzięki szerokim znajomościom w świecie finansów, mógł założyć własną spółkę finansową: J. Epstein & Co., która później przekształciła się w Financial Trust Company. Amerykańskie media przedstawiały Epsteina jako nowego Gatsby’ego, który zbudował swoją fortunę od zera, człowieka pełnego tajemnic, tak jak w większości nieznani byli jego klienci, którzy powierzali mu swoje kapitały, oprócz jednego – Lesliego Wexnera, właściciela firmy odzieżowej Victoria’s Secret. – Inwestuję w ludzi, niezależnie od tego, czy są to politycy czy naukowcy – powiedział kiedyś Epstein o swoich prestiżowych znajomych i klientach. Wśród ludzi zaprzyjaźnionych z finansistą byli Bill i Hillary Clintonowie, a także brytyjski książę Andrzej, brat księcia Karola. Wśród jego znajomych był również obecny prezydent USA Donald Trump.
CZYTAJ DALEJ

Papież o rocznicy pojednania polsko-niemieckiego

2025-11-16 19:45

[ TEMATY ]

papież

Papież do Polaków

Leon XIV

Vatican Media

Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania skierowanego przez biskupów polskich do biskupów niemieckich po II wojnie światowej - powiedział Leon XIV w rozważaniu po modlitwie Anioł Pański.

Papież wskazał na trudną sytuację chrześcijan, którzy doświadczają cierpienia z powodu dyskryminacji i prześladować. Wśród krajów, gdzie dochodzi do takich sytuacji wymienił: Bangladesz, Nigerię, Mozambik, Sudan i inne, „z których często dochodzą nas wiadomości o atakach na wspólnoty i miejsca kultu”. Wskazał:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję