Reklama

Teatr największy

Zanim skończono w stolicy budowę Teatru Wielkiego, carski namiestnik chciał zaadoptować jego gmach na cerkiew. Tylko wysokie koszty udaremniły jego plany. Dzisiaj Teatr Wielki Opera Narodowa jest jedną z największych tego rodzaju placówek na świecie.

Niedziela warszawska 16/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W XVII w. na terenie, gdzie stoi dziś Teatr Wielki, rozciągały się pola uprawne. Tu stały potem dworek Kruszewskich, Wawrzyskich i Kociejewskich. Zaś w latach 70. tamtegoż stulecia mieścił się na dzisiejszym placu Teatralnym bazar starzyzny zwany kociejowem. Pod tą nazwą targowisko długo znane było w Warszawie.
Budowa gmachu Teatru Narodowego rozpoczęła się dopiero w 1825 r. Nie znaczy to, że stolica nie miała wcześniej sceny operowej. Z inicjatywy Marii Kazimiery Sobieskiej w latach 1685-96 wzniesiono budynek zwany Marywilem. Po Zamku Królewskim był drugim co do wysokości gmachem w stolicy. W latach 1779-1833 przedstawienia grywano przy placu Krasińskich w nowym budynku teatralnym, zwanym czasem Teatrem Narodowym. Na tej scenie rozwijał swoją twórczość Wojciech Bogusławski, znakomity aktor, śpiewak i reżyser. Kiedy na placu Krasińskich budynek chylił się ku upadkowi, to z inicjatywy Bogusławskiego powstała koncepcja budowy teatru vis-á-vis pałacu Jabłonowskich i pałacu Blanka, na dzisiejszym pl. Teatralnym. Konkurs na projekt wygrał Antonio Corazzi, polski architekt włoskiego pochodzenia. W tamtym okresie projektowano zwykle budynki w formie zwartych brył. W projekcie Corazziego prawe skrzydło odzwierciedlało lewe skrzydło budynku, wykorzystał on w swoich planach porządek joński i koryncki. I tak najwspanialszym walorem budynku stała się jego klasycystyczna fasada. Niestety, nie udało się wykonać głównego zdobienia fasady - rzeźby opiekuna sztuk Apollina, kierującego czterokonnym rydwanem. Wybuch Powstania Listopadowego i związane z nim reperkusje uniemożliwiły ten zamysł.
W czasie powstania nie dokończony budynek teatru służył wojskom carskim jako koszary. Po niepowodzeniu zrywu Polaków, rosyjski feldmarszałek zlecił wykonanie ekspertyz co do adaptacji teatru na cerkiew. Okazało się, że ta modyfikacja kosztowałaby więcej niż wzniesienie nowej cerkwi, dlatego od pomysłu odstąpiono. Wydano zgodę na kontynuację budowy teatru. Ale zmniejszono wielkość sal, a liczbę miejsc na widowni ograniczono z 1800 do 1300. Zlikwidowano elementy wystroju w postaci rzeźb, malowideł, zrezygnowano też z budowy na zapleczu jednego skrzydła. I tak pracownie i garderoby trzeba było rozlokować w różnych zakamarkach budynku. Przedstawieniem inaugurującym działalność teatru był Cyrulik sewilski Rossiniego. W drugiej części otwarcia polskim akcentem było przedstawienie Zabawa tancerska.
Teatr Wielki wytrzymywał konkurencję z teatrami Europy i świata. Grano najgłośniejsze opery, balet, występowali tu najsławniejsi śpiewacy całego świata.
Z biegiem czasu gmach teatru rozbudowywano i tak - w 1836 r. - powstała druga sala teatralna. Przez pierwsze pół wieku wnętrze teatru oświetlano lampami oliwnymi, co nierzadko kończyło się pożarem w którejś części budynku. Potem zamontowano oświetlenie gazowe, zaś w 1890 r. zamieniono je na elektryczne. Do dziś zachował się fragment budynku z pierwszą instalacją elektryczną.
Budynek Teatru Wielkiego w nienaruszonym stanie przetrwał do II wojny światowej. W czasie oblężenia Warszawy w 1939 r. został zbombardowany i uległ niemal całkowitemu zniszczeniu. W czasie Powstania Warszawskiego Niemcy rozstrzeliwali we wnętrzach spalonego teatru ludność cywilną. Potem zaczęli systematyczne wyburzanie budynku od tyłu gmachu. Przygotowali już ładunki, aby zniszczyć zabytkową fasadę budynku. Jednak plany przerwało wyzwolenie.
Niemal 10 lat trwało odbudowywanie teatru ze zniszczeń wojennych. 20 listopada 1965 r. rozpoczął się kilkudniowy cykl otwarcia Teatru Narodowego. Przygotowano dla publiczności m.in. Straszny Dwór z udziałem największych solistów polskich. W następnych latach w teatrze dokonano niewielkich modernizacji, które jednak znacząco poprawiły akustykę. Nową podłogę ułożono na legarach, podkuto drewnem fotele dla publiczności.
Teatr Wielki Opera Narodowa posiada obecnie scenę główną z widownią na 1841 miejsc oraz scenę kameralną z widownią na 248 miejsc w Sali Emila Młynarskiego. Na pierwszym piętrze od frontonu, w dawnych Salach Redutowych mieści się jedyne w Polsce Muzeum Teatralne.
Scena główna posiada 6 zapadni. Wyposażona jest w kilka kurtyn: stalową oraz wodną odcinające aktorów od publiczności na wypadek pożaru, kurtynę srebrną - zwaną grecką, opuszczaną na zakończenie spektaklu, włoską w kolorze bordowym opuszczaną w czasie antraktów, niemiecką z wielu warstw materiału, tłumiącą odgłosy zmian dekoracji w czasie antraktów.
Teatr Wielki zaliczany jest do najokazalszych teatrów operowych na świecie. Zarówno ze względu na formę architektoniczną, nowoczesne wyposażenie wnętrz jak też na bogactwo wydarzeń artystycznych. W okresie zaborów Teatr Wielki spełniał znaczącą rolę kulturalną i polityczną.
Opera Narodowa kultywuje swoje ponad 200-letnie tradycje. Wystawia dzieła kompozytorów polskich: od Karola Kurpińskiego, poprzez Stanisława Moniuszkę aż po Krzysztofa Pendereckiego. Prezentowano też klasykę światową: opery Beethovena, Belliniego, Bizeta, Czajkowskiego, Mozarta, Pucciniego, Rossiniego, Straussa, Verdiego i Wagnera.
Przed gmachem budynku wzniesiono dwa pomniki: ojca Teatru Narodowego Wojciecha Bogusławskiego oraz twórcy Opery Narodowej Stanisława Moniuszki. 3 maja 2002 r. udało się odsłonić na frontonie budynku niezrealizowaną przed laty rzeźbę Apollina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

[ TEMATY ]

wywiad

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W ostatnich dniach kwietnia do konsultacji publicznych skierowany został projekt rozporządzenia MEN zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/123 84702/katalog/13056494#1305649). Projekt ten zakłada dużo większe niż do tej pory możliwości łączenia uczniów uczęszczających na lekcje religii w grupy międzyoddziałowe, obejmujące uczniów na tym samym poziomie nauczania oraz w grupy międzyklasowe, zbierające uczniów z różnych poziomów kształcenia. Co Ksiądz Profesor na to?

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Święcenia kapłańskie w Przemyśl

2024-05-18 13:30

kl. Krzysztof Bilik

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Kapłan jutra ma mieć zatem serce podobne do serca Jezusowego, ma poznać swoje serce i mieć to serce otwarte tak jak serce Jezusa, otwarte na Pana Boga, na wolę Bożą, ale także na drugiego człowieka – mówił abp Adam Szal – metropolita przemyski w czasie święceń kapłańskich, w czasie których udzielił tego sakramentu sześciu diakonom Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.

W czasie homilii abp Szal zwrócił się do kandydatów do święceń: „jesteście drodzy bracia diakoni w ręku Pana Boga, za chwilę przyjmiecie szczególną posługę jako kapłani jak przypomniał nas Chrystus. To On nas wybrał na tę służbę. Wybrał was po to, abyście szli w Jego imieniu na cały świat – mówił metropolita przemyski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję