Myślę, że za bardzo chce nam się wmawiać, że jesteśmy podzieleni. Zwłaszcza gdy chodzi o system demokratyczny, to muszą być różne glosy, opinie i partie – powiedział nowy metropolita krakowski ks. abp Marek Jędraszewski w wywiadzie dla Radia Wnet.
Rozmowa z Radiem Wnet była pierwszym wywiadem radiowym udzielonym przez ks. abp Jędraszewskiego po ingresie.
Myślę, że za bardzo chce nam się wmawiać, że jesteśmy podzieleni. Zwłaszcza gdy chodzi o system demokratyczny, to muszą być różne glosy, opinie i partie. To należy do istoty tego systemu. Jest źle natomiast, jeśli w tym sporze traci się — z horyzontu patrzenia — dobro wspólne. Jeżeli poza dobrem wspólnym jest już potem tylko opozycja totalna dla samej istoty opozycji, a tu przecież chodzi o dobro rzeczpospolitej, to są sprawy, które muszą być święte dla wszystkich stron sporu politycznego w warunkach rzetelnie pracującej i funkcjonującej demokracji – przekonywał nowy metropolita krakowski.
Abp. Jędraszewski tłumaczył jak ważne znaczenie w życiu człowieka mają wartości, które są fundamentem zgody. Zwrócił też uwagę na problem tzw. post-prawdy.
Myślę, że jednym z bardziej niebezpiecznych cieni dzisiejszego świata jest to, co się stało słowem ubiegłego roku, czyli post prawda. Nie liczy się prawda, a liczą się narracje i wykreowane emocje, które nie pozwalają na myślenie. To szalenie niebezpieczne – powiedział.
Arcybiskup mówił też o wyzwaniach jakie stoją na jego drodze.
To nie jest trema, to raczej poczucie wielkiej odpowiedzialności za to, co się dzieje w Kościele. Tutaj, niekiedy w sposób bardzo dramatyczny, splatają dzieje Kościoła, Polski – mówił arcybiskup.
W liście pasterskim na Wielki Post abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę na wartość nauczania religii w szkole, konieczność otwarcia się na rodzicielstwo, a także potrzebę modlitwy za ojczyznę.
Odnosząc się do Chrystusowej odpowiedzi do szatana: „Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych" (Mt 4, 4b) metropolita krakowski wskazuje na wagę nieustannego intelektualnego poznawania świata i odkrywania jego tajemnic. Dodaje, że pragnienia ludzkiego ducha nie wyczerpują się na czysto ziemskich sprawach – człowiek powołany jest także do zgłębiania spraw wykraczających poza rzeczywistość materialną. – Temu ważnemu otwarciu na Boga, a w konsekwencji również na drugiego człowieka, służy nauczanie religii w szkole – pisze abp Marek Jędraszewski wskazując, że dzieci i młodzież poznając lepiej Boga, otwierają się także na budowanie więzów wspólnotowych.
Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]
2025-09-13 23:34
ks. Łukasz
Karol Porwich/Niedziela
W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.
W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.