Reklama

Czym są dla mnie święta wielkanocne?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojciech Lubawski, prezydent Kielc: Co roku przeżywamy na nowo, że Chrystus Zmartwychwstał - uświadamiamy sobie, że życie ma sens, a wiara - tak głębokie podwaliny. Święta Zmartwychwstania to jakby nadejście dobrej wiadomości po dniach smutku i kontemplacji męki i śmierci Chrystusa. Zaprosiliśmy kielczan do przeżycia wspólnej Drogi Krzyżowej, bo takie wspólnotowe przeżywanie Męki ma ważny społeczny sens. Stanowi swoiste świadectwo naszej wiary. Dobra wiadomość o Zmartwychwstaniu przekłada się także na dobre obyczaje, które warto kultywować. W mojej rodzinie od lat wspólnie spożywamy wielkanocne śniadanie w własnym gronie, razem modlimy się przy grobach w kieleckich kościołach i wcale nie rezygnujemy ze śmigusa-dyngusa.

Reklama

Ks. dr Andrzej Kaszycki, dyrektor Referatu Katechetycznego: Święta wielkanocne są świętami Zmartwychwstania Pańskiego - i to jest najistotniejsze. Zmartwychwstanie Chrystusa jest podstawą mojej wiary. W osobowym, rzeczywistym spotkaniu z Nim odnajduję swoją tożsamość kapłańską. Liturgia Wielkiego Tygodnia przybliża mnie zawsze do Boga i do ludzi. Gdziekolwiek w niej uczestniczę, staram się poprzez krótkie katechezy wprowadzać w jej piękno. Ważne jest, abyśmy wszyscy przeżywali świadomie to, co się dokonuje w tych dniach; aby nie były to tylko zewnętrzne znaki, ale głębokie - wewnętrzne przeżywanie misterium Męki, Śmierci, Zmartwychwstania. Dla mnie osobiście bardzo ważny jest Wielki Czwartek - dzień ustanowienia kapłaństwa i Eucharystii. Zawsze wtedy dziękuję Bogu, że mnie powołał do kapłańskiej służby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piotr Pajda, pracownik DPS: Poprzez uświadomienie sobie, że Chrystus naprawdę Zmartwychwstał, my także mamy narodzić się na nowo, do czego służą m.in. określone praktyki religijne. Każdy chrześcijanin powinien zmieniać się na lepsze i dojrzewać w swej wierze, starać się także odchodzić od zewnętrznych form świętowania, choć one są, oczywiście, bardzo cenne, piękne i radosne. Każdy chyba pamięta z czasów dzieciństwa radość towarzyszącą święceniu pokarmów, wspólne śniadanie. Z czasami ministranckimi łączy mi się we wspomnieniach już bardziej pogłębione przeżywanie Wielkiego Postu, rekolekcji, adoracji, misterium Triduum Paschalnego. Ważne jest, żeby święta spędzić w rodzinnym gronie, ale trzeba zachować równowagę między zewnętrznym obyczajem, a tym wszystkim, co służy odnowie ducha.

Oprac. A. D.

Andrzej Mochoń - dyrektor Geo Park Kielce
Święta spędzamy zawsze z rodziną. Święta Wielkanocne są bardzo radosne, dają nadzieję i dlatego są bardzo ważne w moim domu. Przeważnie chodzimy na Mszę św. rezurekcyjną już w Wielką Sobotę w nocy, chcemy jak najwcześniej cieszyć się Zmartwychwstaniem Pańskim. Ostatnio chodziliśmy do naszej dawnej parafii do kościoła pw. św. Jadwigi Królowej, lubimy tam chodzić do księdza Jasiczka. A rano, w Niedzielę Wielkanocną całą rodziną zasiadamy do świątecznego stołu.

2004-12-31 00:00

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: VI niedziela zwykła

2025-02-14 14:06

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Pracownia Piotra Bruegela, Spis/fot. Grażyna Kołek

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Tak mówi Pan: «Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce. Jest on podobny do dzikiego krzewu na stepie, nie dostrzega, gdy przychodzi szczęście; wybiera miejsca spalone na pustyni, ziemię słoną i bezludną. Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją. Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad wodą, co swe korzenie puszcza ku strumieniowi; nie obawia się, gdy nadejdzie upał, bo zachowa zielone liście; także w roku posuchy nie doznaje niepokoju i nie przestaje wydawać owoców».
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ

Austria / Nożownik w Villach zabił na ulicy jedną osobę i ranił cztery

2025-02-15 21:08

[ TEMATY ]

Austria

Adobe Stock

23-letni mężczyzna w sobotę po południu zaatakował nożem przechodniów w Villach na południu Austrii. Jedna osoba zginęła a cztery zostały ranne.

Według informacji przekazanych przez miejscową policję, śmierć z rąk zamachowca poniósł 14-letni chłopiec.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję